reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Takie kolosalne wagi to raczej tylko przy cukrzycy ciążowej, u mam, które nie pilnują diety. Też się spotkałam z opinią, że witaminy mogą tak działać, ale nie w aż tak znaczący sposób... Tamta mama miała bardzo zaawansowana otyłość.

akurat otyłość nie ma wpływu na to jak duże rodzą się dzieci, znam setki przypadków gdzie otyła, bądź bardzo otyła mama rodzi dziecko w terminie z wagą 2zaledwie 2,5kg, i znam też sporo przypadków że kobieta "patyczak" rodzi dziecko ponad 4kg ;) nie ma reguły :D (no chyba że ta otyła mama ma cukrzyce i nic sobie z tego nie robi ;) )

@msue coś mi się o uszy na ten temat równiez obiło, jednak nie wiem ile w tym prawdy :D
 
5200 to chyba w pieluchy od razu 2ki tak myślę że po porodzie to nawet takiego kopciuszka ciężko wziąść bo jednak jest różnica pomiędzy 2,5 A 5200.
No ja tego nie potwierdze. W pierwszej ciazy od 2 trymestru do konca bralam regularnie witaminy a dziecie mialo 2960 ;) jeszcze na 3usg prenatalnym mial ponad 1500, a pozniej bardzo malo przybieral, chociaz nic nie zmienilam.
 
Mi jedna ginekolog powiedziała, że zaparcia jednak mogą być niebezpieczne... Nie wiem na jakiej zasadzie, bo się nie wgłębiałam w temat (no ale wiadomo, że to parcie jest takie same). Mówiła, że koniecznie trzeba coś z tym robić i zaleciła mi czopki glicerynowe i lactulozę. Zamiast się męczyć biorę czopek glicerynowy, ale jak już jestem zdesperowana [emoji6] Do tej pory tylko 3 razy użyłam i 2 razy pomogło, raz nie. Nie mogę niestety zaszaleć z dietą, bo ja z byle powodu mam też biegunki... Tak na zmianę w sumie to albo to...
Ja czytalam ze zaparcia sa niebezpieczne przez to ze wiadomo to nie wychodzi na zewnątrz, siedzi w środku i różne rzeczy z tym sie dzieje, jakies bakterie/infekcje moga sie tworzyc, ktore przechodzą do krwi i wtedy sa niebezpieczne dla płodu.
 
reklama
Takie kolosalne wagi to raczej tylko przy cukrzycy ciążowej, u mam, które nie pilnują diety. Też się spotkałam z opinią, że witaminy mogą tak działać, ale nie w aż tak znaczący sposób... Tamta mama miała bardzo zaawansowana otyłość.
Koleżanka urodzila syna 5600 i tez raczej należy do tych większych i wyzszych :)
 
Do góry