reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Ja narazie nie mam ale smaruje się krem 50 i wogole nie chodzę po słońcu.
Teraz wyszła mi ta kreska na brzuchu której wcześniej nie miałam, więc czuje ze cos nowego mnie spotka do końca ciąży
:crazy:


Dziewczyny macie może przebarwienia na buzi ?
Mi powyskakiwały. Mam placek na czole i na policzkach, na kościach znaczy i na nosie.
Starałam się nie być na słońcu i smarować kremem z filtrem ale chyba taka moja uroda.
Do doświadczonych Mam. Czy jak miałyscie przebarwienia to one po ciąży cudownie same znikały?
Nie to, że jestem tym załamana ale mam przebarwienia mocniejsze od niedawna.
:rofl:
 
Tak, bo ja z tych co najbardziej nie cierpią być zaskoczonym :happy:

Oooo to ciekawe , następna wizytę mam 31+4 tj 32 TC . A potem znowu za 2 tygodnie więc 33+4 tj 34 TC .

Ciekawe jak mój ginekolog to że mna ustali , bo też pracuje na oddziale w szpitalu.

Może też mi się uda w gabinecie prywatnie a nie w tych kolejach w szpitalu .

@Kocurek Ty to dosłownie wszystko wiesz hihihihi ;) :)
 
Dziewczyny macie może przebarwienia na buzi ?
Mi powyskakiwały. Mam placek na czole i na policzkach, na kościach znaczy i na nosie.
Starałam się nie być na słońcu i smarować kremem z filtrem ale chyba taka moja uroda.
Do doświadczonych Mam. Czy jak miałyscie przebarwienia to one po ciąży cudownie same znikały?
Nie to, że jestem tym załamana ale mam przebarwienia mocniejsze od niedawna.
:rofl:

Mi nic nie wyszło a smażyłam się w Chorwacji i ostatnio przez 2 tygodnie na wsi.

Smarowałam tylko brzuch, ramiona i nos filtrem [emoji23]
 
Dziewczyny macie może przebarwienia na buzi ?
Mi powyskakiwały. Mam placek na czole i na policzkach, na kościach znaczy i na nosie.
Starałam się nie być na słońcu i smarować kremem z filtrem ale chyba taka moja uroda.
Do doświadczonych Mam. Czy jak miałyscie przebarwienia to one po ciąży cudownie same znikały?
Nie to, że jestem tym załamana ale mam przebarwienia mocniejsze od niedawna.
:rofl:
Ja mam placek duży na czole i dwa też na policzkach na wysokości jak mi się kończą oprawki od okularów. Wyskoczyły mi bardzo szybko już gdzieś w kwietniu bo wtedy dużo po słońcu chodziłam. smarowałam co wieczór sokiem z cytryny i po 15 min myłam buzię i bardzo się rozjaśniły. Teraz znowu zciemniały ale nic z tym już nie robie. Mam nadzieję że samo zniknie [emoji6]
 
Dziewczyny macie może przebarwienia na buzi ?
Mi powyskakiwały. Mam placek na czole i na policzkach, na kościach znaczy i na nosie.
Starałam się nie być na słońcu i smarować kremem z filtrem ale chyba taka moja uroda.
Do doświadczonych Mam. Czy jak miałyscie przebarwienia to one po ciąży cudownie same znikały?
Nie to, że jestem tym załamana ale mam przebarwienia mocniejsze od niedawna.
:rofl:
Też je mam stosuje różne kremy z filtrami nie widzę różnicy może się nie powiększają ale są widoczne
 
Ehh te wyprawki przy pierwszym dziecku :D pamiętam jak ja szalalam. Nakupilam tyle niepotrzebnych rzeczy i tak dużo ubranek, ze jeszcze 2 noworodki by skorzystały [emoji23] no i zamiast się kierować wtedy rozsądkiem i wygoda to miałam masę niepraktyczmych ciuszków, kupionych tylko dlatego bo 'ojojoj jakie słodkie'[emoji23] A teraz? Śpiochy, pajace, pajace, pajace, polspiochy, body i kilka rzeczy 'na wyjście'. Chyba się leniwa zrobiłam :D
Ja to samo...
 
reklama
Do góry