reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Hej,
Chwile sie nie odzywałam. Jak na razie u mnie ok.
Znaczy mam swoje skurcze, czasem to wiercenie dziecka, czasem twardnienie brzucha, a czasem skurcz i to jeszcze bolesny. Niedawno mieliśmy wesele u kuzyna męża (masakryczne, umęczyłam sie strasznie) oraz chrzciny u znajomych z obiadem w domu (jako zwykli goście daliśmy 100 zl w kopercie i prezent za ok 60 zl). Mój mąż był za granicą u swojego brata, a u mnie był mama. Jednego dnia była też teściowa. Tak strasznie one mnie męczyły na siłę chcąc mnie wyręczyć i zająć sie synem, ktory mam fazę mamozy i ma je obie gdzieś. Nie wiem jak to zrobić ale wolałabym żeby żadna nie musiała przyjechać nam "pomagać" w okolicach porodu. Chce oczywiście męża przy porodzie i po tez będzie potrzebny więc ktoś musi sie zająć synem...
U mnie 27,2 tc. Ruchy czuje wyraźnie mocniej mimo łożyska na ścianie przedniej.Dzis mam wizyte zwykłą. Zrezygnowałam z usług Pani profesor i bardzo powoli zaczynam odstawiać niektóre leki. Z najważniejszych to odstawiłam metforminę (po uzgodnieniu z diabetologiem). I Duphaston zmniejszyłam do 0,5 x2 a jak mi sie skończy to juz nie kupie. Za to luteinę biorę pod język co 6 godzin. Trzecie usg mam 24.07 bede 28,1 tc (wczesnie ale moja lekarka mowila ze wysle mnie jeszcze w 32 i 36 tc ze względu na moje problemy autoimmunologiczne). Na koniec miesiąca mam wizyte u proktologa, ktory ma mi dac zaświadczenie o cc (przy poprzednim porodzie miałam pękniecie III krocza i odbytu przy wadze dziecka 2900g) - ale jeszcze nie podjęłam decyzji czy napewno pojde na cc.
1 sierpnia mój 3 latek zaczyna adaptacje w przedszkolu (montessori) i juz nie możemy sie doczekać :)

Trzymam kciuki za mamy -z miejmy nadzieje - przejściowymi problemami.
 
reklama
Dziewczyny podpowiedzcie mi, co na okno do sypialni jeśli nie chce karnisza? Myślę o zazdrostkach, ale potrzebuję też coś, co zaciemni pomieszczenie na noc. Mąż sugeruje rolety, ale jakoś nie jestem przekonana... Nie ma jakiś zasłon montowanych do ramy na takiej zasadzie jak zazdrostki, albo coś...?
A jaki jest powod ze nie chcesz rolet? Bo wiesz ze sa rozne rodzaje, takie montowane do ramy na stale, takie co sie tylko zahacza o rame od gory i możesz zdjac i uprac w wannie, rolety dzien/noc? Sa tez takie co mozesz na kazdej wysokosci okna zawiesic i moga robic za zazdroski (nie wiem jak sie takie nazywaja i jak tego szukac). Ja mam tylko rolety, bez firanek, zaslonek itp, ale mnie na 9pietro malo kto zajrzy :p widzialam ze w nowoczesnych mieszkaniach zakladaja czasem wertikale, ale to juz kwestia gustu.
 
mam to samo... :( najgorsze jest to że i siedzieć nie mogę... plac zabaw to dla mnie koszmar... po godzinie idę jak połamana, szkoda mi tylko synka... :(
Mam identycznie, do tego ciagle chce mi sie siku, wiec tez nie poszaleje za dlugo na placu, bo mama pod drzewkiem nie zrobi... Tyle dobrego, ze maz go po pracy jeszcze zabiera na spacer czy plac zabaw..
 
Mam identycznie, do tego ciagle chce mi sie siku, wiec tez nie poszaleje za dlugo na placu, bo mama pod drzewkiem nie zrobi... Tyle dobrego, ze maz go po pracy jeszcze zabiera na spacer czy plac zabaw..
A my juz drugi tydzien kiblujemy z mlodym w domu, nie dosc ze pogoda paskudna to on jeszcze ciagle nie jest zdrowy :/ jedyny spacer w tamtym tyg. to do lekarza i z powrotem. Dobrze w sumie ze taka pogoda to mu latwiej zrozumiec dlaczego nie wychodzi.
 
A tak w ogóle to dzień dobry Mamuśki. Powodzenia na wizytach i zdrówka dla Mam z problemami zdrowotnymi.

Mam takie małe pytanko. Zamierzam kupić łóżeczko z funkcją tapczanika. I się zastanawiam czy to dobre rozwiązanie? Korzystały Wasze dzieci z tego? Czy jak już będzie mógł korzystać z tapczanika to nie będzie mu tam za ciasno? Takie mnie naszły dzisiaj refleksje A już byłam zdecydowana...
Ja kupilam dla 2-latki takie szczebelkowe z jednym bokiem zastepowanym barierka. 120x60. Moi znajomi maja 140x70 i zamierzali 5 lat uzywac (ostatecznie urodzilo im sie drugie dziecko i mu oddali). Ta opcja tapczanika duzo nie podrazala, przy czym ja sie kierowalam tylko brakiem miejsca na wieksze łóżko-inaczej chyba bym juz corce kupila klasyczne lozko z barierka z boku.
 
Ja tez takie kupiłam, myśle ze to dobra inwestycja. Któreś mamusie pisały ze spokojnie 2-3latek w tym może jeszcze spać :happy2:
Właśnie bym chciała żeby na trochę dłużej starczyło A jak bobo większy to zawsze fajniej wygląda taki tapczanik niż wyciągnięte szczebelki.
 
Ja już po 3 genetycznym.
29+6t.c waga 1480g.Synek głową do góry siedzi ale wszystko ok. Pomiary prawidłowe, łożysko przylega, przepływy super(biorę acard), szyjka ok.
Wyszły mi leukocyty w moczu zrobiłam posiew i czekam czy będzie potrzebny antybiotyk. Narazie mam brać urosept.
Moze to lekkie przeziębienie.

Cieszę się że wszystko ok.Ostatnio mam intensywny czas,stres i bardzo dużo chodzę i bałam się o szyjke itp Kolejna wizyta dopiero 16.08 więc za dłuuugi czas.
 

Załączniki

  • IMG_20180718_095634.jpg
    IMG_20180718_095634.jpg
    425,2 KB · Wyświetleń: 87
reklama
No to nieciekawie [emoji53]
Ja się dużo lepiej czuję jak chodzę.
Choć zdarzają się mi słabsze dni...że w ogóle ledwo czlapię. Tydzień taki miałam.
Dużo zależy od tego u mnie jak Mała jest ułożona.
Życzę by Ci przeszło...jeszcze sporo czasu u Ciebie...[emoji8]
Tak. Ja też sporo chodzę na spacery Ale czasami mam uczucie ze "zaraz się siusiam, albo boli jakbym miała infekcje intymna i nie trzymanie moczu + ogólny ból w kroczu. Ale to wszystko zależy od dnia
 
Do góry