reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Widzę że temat łóżeczek i materacy. Materac lateks 60x120 dostaliśmy już od przyjaciółki. A łóżeczko pod materac właśnie się powoli w miarę wolnego czasu tworzy. W sumie jeszcze kolor T musi wybrać, albo odpowiedni lakier (tu na końcu świata kupić farbe/lakier który się nada do łóżeczka to mega trudne). I możemy wstawić do domu.
20180716_121840.jpg
 

Załączniki

  • 20180716_121840.jpg
    20180716_121840.jpg
    39,1 KB · Wyświetleń: 326
reklama
My łóżeczko mamy jeszcze.po.pierwszym synku.Spal w nim z dwie noce, drugi podobnie, obstawiam że córka też rekordu nie pobije w tej materii.
 
Och...czytam co piszecie o księżach i przykre jest to że aż tyle osób doświadcza i zderza się z kimś tak żądnym pieniędzy. Nie ma czegoś takiego jak cennik usług. To wymysł proboszcza danej parafii...Ksiądz jest powołany do tego by przyjmować wiernych do parafii...udzielać sakramentów...nauczać...o tym jak silna jest wiara i jak ważne może to być dla naszego życia. Oczywiście nie zamierzam nikogo nawracać czy przekonywać, to bardzo indywidualne...
Muszę jednak przyznać że mamy z mężem dużo szczęścia do parafii, z którymi mamy styczność. Ślub na dobrą sprawę nic nas nie kosztował. Kiedyś ze spaceru niedaleko naszego miasta weszliśmy do kościoła na wsi...i oboje zapragęliśmy, że jeśli ślub to tylko tam. Ksiądz nic nie chciał...co łaska jeśli mamy życzenie...i zostawiliśmy 100zl.
Msza pięknie odprawiona...wszyscy byli zachwyceni...
Co do chrzcin, przy parafii tam gdzie wynajmowaliśmy mieszkanie, też co łaska i daliśmy 50zl.

Tak...rzeczywiście robią często problem z chrzetem dzieci rodziców bez ślubu....Nie rozumiem tego. Ale rzeczywiście to zależy wyłącznie od księdza i są tacy, którzy nie mają problemów z tym...i takich trzeba szukać. Oni są z powołania...i najczęściej bywa tak, że właśnie nic nie chcą lub co łaska.

W moim mieście też są parafie pazerne i mijam je szerokim łukiem. Ostatnio w jednej z parafii dzieci komunijne dostały karteczki rozdane podczas zebrania, z datami kiedy próby mszę itd...i potem w białym tygodniu jedna z mszy poświęcona na misje do kapłanów i na kartce było napisane że dzieci mają przynieść najlepiej podpisane koperty a w nich pieniądze z komunii, by przekazać je na misje....[emoji44][emoji44][emoji44][emoji44] Wyobrażacie sobie????? To nie była moja parafia, ale dziwię się rodzicom że takich rzeczy nie zgłaszają wyżej...Szokujące fakty i wiem, że nie tylko w moim mieście się takie rzeczy dzieją.
W naszej parafii ksiądz rozmawiał z dziećmi o tym że będzie jechał do dzieci z domu dziecka...że tych dzieci nie ma kto przygotować do komunii ani nie dostaną takich prezentów...i prosił osoby chętne, by podzieliły się słodyczami które dostały. Nie musiało to być coś wielkiego...mówił o drobnostkach...Dzieci bardzo się zaangażowały...

My na chrzestnych wzięliśmy małżeństwo bo jesteśmy z nimi blisko i lubimy razem wyjeżdżać...i się spotykać choć dzielą nas km. Teraz też mamy problem. Bo najwygodniej znów wzięli byśmy małżeństwo tylko brak. Jeszcze nie wiemy....kogo poprosimy.

Ahhahahhah to z kopertami to niezly numer !!! Tzn to jest smieszne i przerazajae jednoczesnie.
Maja niejtorzy ksieza wyobraznie szkoda tylko ze w ta strone ...
 
Ja tak mam. Głowa jest na górze na dole nóżki, przez to okropną zgage mam bo żołądek cały czas ściągnięty. I też są takie wybrzusza tylko mi się czasem myli dupka z głową i nie wiem co glaskam:-)

Wczoraj godzina 19 po meczu patrzę na mój brzuszek leżąc na plecach a tu pierwszy raz widzę dwa duzeeeeeeee wybrzuszenia / przeciągania , podejrzewam że to był moment zmiany pozycji synka który nie ukrywam był bolesny , pewnie z lewej to była glowka a z prawej pośladku ( lub odwrotnie ) . Ale takie mocne i widoczne to było że wolałam męża bo nie wiedziałam co się dzieje :eek: chyba to była zmiana pozycji bo co innego ???

A dziś czuje bardzo wysoko chyba głowie a na dole niskooooooo smyra mnie chyba nóżkami :eek:

Czytałam o dnie macicy że się z tygodnia na tydzień podnosi wyżej to dlatego pewnie mi się ciężko oddycha...
 
Dzień dobry :) u was też co chwila pada? Wybieram się na ryneczek, ale co się przejaśni to zaraz pada ;)
Wczoraj się w końcu zmobilizowaliśmy żeby złożyć łóżeczko, które dostaliśmy od znajomych no i wygląda kiepsko... Ma funkcję tapczanu i poprzednie dziecko używalo go dosyć długo - widać to bo miejsca po śrubach są mocno wyrobione i nawet po pomalowaniu będzie to wyglądało źle. Dwa że od początku jak się dowiedziałam o rozmiarze 140x70 to mówiłam że nam pokój zawali - puki co maluch będzie z nami w pokoju, który jest też salonem. Mąż dopiero po złożeniu stwierdził że rzeczywiście bardzo duże to łóżeczko i jakaś szuflada by się przydała bo tyle miejsca nie wykorzystanego.
W sumie to od początku wiedziałam że go nie chce, ale miałam nadzieję że po złożeniu jakoś zyska... Czyli szukamy łóżeczka
A Wy jaki rozmiar łóżeczka macie? Materac chce kupić nowy i tak się zastanawiam nad samą pianka tylko grubszą... Jak myślicie?

U nas sloooonce i slooonce... gorąco coraz bardziej... od 4 rano ma padac....i caly jutrzejszy dzien....​

Co do łóżka moje chlopaki maja 1 pokoj wspolny...
Do tej pory 3.5 latek spal w lozku takie jak u was 70x 140..takie autko z materacem gryczano- kokosowym
P_20180714_183643_1.jpg

.a 1.5 roczniak w lozeczku ze szczebelkami....
ale bedzoe 3 syn..
wiec on dostanie lozko ze szczebelkami... a chlopakom wczoraj skonczylismy skladac łóżko piętrowe kupilismy wymiar 90x200 na lata ma starczyc :)
Gruuube dechy... stelaz solidny.. mąż stanal na 1 desce...i sie nawet nie wygiela.
...domowilam jeszcze 1 barierke.... wiec beda 3 barierki przekladane gdzie chce... i jak chce...
2 szuflady na sam dół jeszcze sa w zestawie
Materace pianka z kokosem....a pianka grubsza 15cm
Na razie 2 starszych braci bedzie spac razem na dolnych lozkach a góra nie bedzie uzytkowana...
P_20180715_172715_1.jpg
 

Załączniki

  • P_20180714_183643_1.jpg
    P_20180714_183643_1.jpg
    993,8 KB · Wyświetleń: 476
  • P_20180715_172715_1.jpg
    P_20180715_172715_1.jpg
    993,6 KB · Wyświetleń: 474
U mnie też leje deszcz.
Młody dopiero się budzi a zazwyczaj od 7.30 na nogach.
Łóżeczko 120x60 mieliśmy wciśnięcie w naszym małym pokoju 2x4 w którym mamy również nasze łóżko, 2komody i szafę... w szufladzie pod łóżeczko dużo upchniesz.
Ta 120 służyła nam prawie do 3rż Michaśka.
Rozejrzyj się bo za nieduże pieniążki można w super stanie kupić.
A materac miałam gryka-kokos i robak się zaplęgły... także teraz lateksowy lub piankowy kupię.
Tez slyszalam o tych robakach.... dlatego teraz bez gryki zamawialismy... ale 1.5 roku temu kupilismy materac z gryka..
jak sprawdzic czy sa robaki..?? Od czego te robale??? Jak sciagne pokrowiec to nic sie nie rusza... nie widze nic....maly wysypki nie ma..nic go nie swedzi... jak to wyglada?
 
reklama
*spam* ma fatalny sklad - głównie cukier czy syrop frukyozowo glukozowy.W zasadzie nie wiem czy on w ogole na cokolwiek działa prócz.kieszeni i poziomu cukru we krwi.

Ja się z tym nie zgadzam. Mi bardzo pomagało i koleżance też...ona i lekarz mi to polecali. Sprawdziło się. [emoji4]
Obyśmy tylko takie i w takich ilościach cukry przyjmowały jak tam na ulotce. [emoji12][/QUOTE]
 
Ostatnia edycja:
Do góry