reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

Mój też ciągle zmęczony :( i w ,,tych kwestiach,, czuję się.... dziwnie przez ten brak zainteresowania.
M. się nie czepia mnie za nieogarniety dom i brak obiadu (ale to głównie dzięki temu, że wiele razy było tak, że zrobiłam obiad - 2 dania a on z tekstem, że na mieście jadł...więc przestałam się spinać) ale nie mam też taryfy ulgowej mimo złego samopoczucia czy uporczywego bólu kręgosłupa, no i teraz hit M. nawet jak kolacje robi raz na ruski rok to tylko sobie... Ja robię dla całej rodziny i nie kumam jak można do stołu przynieść jeden talerz z kanapka. Albo je w kuchni przy lodówce żeby nie musieć nic szykować. Przywyklam bo zalety przewyższają wady ;)
To jeszcze na szybko napiszę Wam jak to u nas wygląda. Ja miałam sex w styczniu dokładnie kiedy poczuliśmy mała. Później był zakaz od lekarza teraz się boję i mój mąż też i nawet tematu nie poruszamy. Nie wiem jak będzie potem ale jak bym miała mieć ppamienia, ból albo jakoś zaszkodzić to trudno po takim czasie się zapomina pytałam co kiedyś czy to że względu na to jak wyglądam choć uważam że tragedii Nie ma ;-) To że nie tylko on się boi i wytrzyma. Więc ok nie myślę bo tym jeszcze jakieś pół roku i będzie ok. ;-)
 
reklama
O kurcze, to sie ladnie załatwilas. Ja od czasu do czasu musze sobie minimalna dawke zapodac bo inaczej bym nie dala rady z mlodym calego dnia wysiedziec, szczególnie przy zmianie pogody. Dobrze ze dziala, ale mogloby jednak krocej ;)
Ja muszę dwie dziennie wypić. Jak zdarzy mi się wypić tylko jedną kawę rano to mam mega spadek sił pomiędzy 16 a 18 godzina (zazwyczaj godzinę przed powrotem męża z pracy) co jest niebezpieczne przy moim raczkujaco - wstajacym przy meblach synku :D
 
Mam super stanik który kupiłam po karmieniu a nawet dwa. Co z tego jak zaszlam w kolejną ciążę. [emoji23] mąż by mi nie powiedział że są brzydkie bo dla niego zawsze jestem piękną Ale ja widzę i wiem że woli mniejsze piersi a ja mam jakie mam w tym momencie. Jedynie ładny stanik wchodzi w grę. Co do seksu to u nas 2 razy na miesiąc to sukces. Mąż zmęczony a ja nie lubię się prosić. Nie pamiętam kiedy ostatnio on sam wyszedł z inicjatywą. A wiecie, fajnie jest być "zaciagana" do łóżka a nie ciągle samemu inicjowac seks. My nie mamy problemów z synem, śpi w swoim łóżku cała noc...
U nas jak.nie ma seksu trzy dni to oboje nerwowi chodzimy. Nie wyobrazam.sobie dwa razy na.miesiąc... poza tym ja z mezem nie.spie, bo on chrapie i nas budzi.
Piszesz ze zmeczony, a weekendy?
 
Ja muszę dwie dziennie wypić. Jak zdarzy mi się wypić tylko jedną kawę rano to mam mega spadek sił pomiędzy 16 a 18 godzina (zazwyczaj godzinę przed powrotem męża z pracy) co jest niebezpieczne przy moim raczkujaco - wstajacym przy meblach synku :D
U mnie tez ida dwie dziennie. Musze wypic kawke, bo zasypiam i po prostu lubie. Chociaz w zadnej ciąży poprzedniej nie pilam
 
Kurde, ja też biorę acard. Mam nadzieję że będzie wszystko u Ciebie ok.

Ja nie spałam od 2 do 5. 30. Obudziłam się teraz bólem głowy, gardła i ogólnym stanie dziadoskim.

Pierwsza diagnoza że powodem może być acard I byle otarcie czy pęknięcie żyłki może wyglądać jak krwotok. Jeszcze czekam na wyniki badań ktore mają dac obraz czy coś w moim organizmie się nie dzieje.
 
Ja słyszałam że acard dwa tygodnie przed porodem trzeba odstawić. Tak mi mówiła gin.


Wlasnie dlatego tak wazne jest jego odstawienie acardu kilka tygodni przed porodem. Mi w poprzedniej ciazy wyszło coś na wardze sromowej (nie bolalo tylko było jakieś male zgrubienie) i to pękło. Ale się wtedy strachu najadlam, na szczęście szybki podgląd męża stwierdził że to nic groźnego. Jakbym nie wiedziała co to to chyba zawał ma miejscu bym miała
 
reklama
Aga ja mam termin na 21.09. Na cc. Ale dziecko może się urodzić już 7.09 i będzie donoszone.


QUOTE="Aga10_2018, post: 16876097, member: 180063"]I


O raju mam to samo!!
Też mało zawału nie dostałam po ubzdurałam sobie że to może być kleszcz ale P oglądał z każdej strony i że nie .
Jest ciemnawe jakby krwią zapełnione, taka gulka.
Zapytam gina niech mi to obejrzy i powie.
A acard mam brać do 36 tc.
Boję się później po postawieniu tego stanu przedrzucawkowego
Bo jedne kobiety mają po odstawieniu
Inne normalnie donoszą do 40 tc
Zobaczymy jak to u mnie będzie
Strach ma jak zwykle duże oczy
A ja będe mu na przekór dzielna[/QUOTE]
 
Do góry