reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe mamy 2018

Dziewczyny czy któraś z Was rozważa zbankowanie krwi pepowinowej ?
Rozmawiałam ostatnio z koleżanką coś mi na ten temat powiedziała jak i gdzie ale czeka mnie obszerna literatura w tym temacie. Uważam że to jedno z lepszych "ubezpieczen" na życie swoje i dziecka. Dajcie znać jak macie wiedzę bądź opinie na + i -.

My jestesmy na nie, duzo dowiadywalismy sie w temacie, i kwestie finansowe nie byly atgumentem na nie
 
reklama
Zgadzam się. Ja bylam na dwóch spotkaniach w tym temacie, na jednym Pani się gubila w odpowiedzi na merytoryczne pytania. Ale rozmawiałam z kolegą który jest dr. biotechnologi robi przeszczepy komórek macierzystych na myszach.
Powiedział że ilość krwi jest za mała, wystarczy min. Spadek temperatury przechowywania i wogole nie da się tego wykorzystać, komórki w ciągu życia tak się zmieniają że procent chorób w których można wykorzystać te pobrane jest znikomie mały, przy konfliktach krwi prawdopodobodobienstwo jest prawie zerowe.

Sam ma małe dzieci i bez wątpienia stać by go byłoby na bankowanie, ale nie uważa że to ma sens. Dla mnie jest większym autorytetem niż nie jeden lekarz, który ma profity z każdego pobrania. Ale to oczywiście moje zdanie, jeśli komuś to pozwoli mieć spokojną głowę to niech pobiera :-)

Mi hematolog powiedzial że gdyby było to tak proste to każdy by te kase odzalowal..
A niestety nie jest z wielu powodów, głównie z tego że to niewielka ilość i nie wiadomo jak będzie przechowywana.
 
a tak w ogóle to dziś świętuję 100dniówkę <3
 

Załączniki

  • 100.png
    100.png
    92 KB · Wyświetleń: 74
Cześć dziewczyny. Ja się w weekend trochę odchamiłam, odwiedziliśmy Wrocław. Miło trochę zmienić otoczenie. Niestety poranek zaczął się od tego, że mam ketony w moczu, czyli dostarczyłam organizmowi za mało węglowodanów, co dla dziecka nie jest korzystne:( powiem Wam, że nie mam już siły. Nie wiem już co robię źle z tą dietą, jem tyle, że nie czuję głodu, więc myślałam, że jest w porządku, a tu taka niespodzianka:( dobrze, że w środę mam diabetologa.
Miłego dnia Wam życzę.
Kasiu nie martw się na zaś zobaczysz co ci powie diabetolog powiem ci że ja co raz bardziej czuje głód [emoji6] jeść mi się chcę ciągle a muszę się trzymać diety wściekła chodzę czasami [emoji16] i nie wiem czy dostarczm dzidzia co trzeba [emoji848]
 
reklama
Do góry