reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

O jejku....zdrowka :)

lepiej Ci już ?i co w takiej sytuacji leki czy co ?
Laryngolog mechanicznie zamknął to naczynie, tzw przypalaniem, bo takie gąbki absorbujące i zasklepiające nie pomagały..... po tym wszystkim padłam jak zabita, trochę się skrwawiłam i ciśnienie spadło, ale zaraz wstaje , trzeba na jakieś zakupy skoczyć, jutro wraca mój młody z obozu to coś do jedzenia muszę przyszykować, a tak wogole to czeka mnie jutro wyprawa po niego autem ... 100 km w jedna stronę .... ale jakoś przeżyje
 
reklama
Rozumiem Cię. Moja lekarka powiedziała że na Kopernika jest praktyka że musi być ukończony 38 tc. Chyba że są inne wskazania ostre, rzucawki, nadciśnienie, coś nie tak z dzieckiem. No i boję się że jak podjadę na taki umówiony termin, to będę mieć problem z laktacją...

No nic, jakoś sobie poradzimy Czasem kobiety rodzą kilka godzin a kończy się Cc a to jeszcze gorsze.
Akurat w moim otoczeniu 2 dziewczyny po cc (bez żadnej akcji, skurczy) karmiły piersią przez rok, a przez pół roku wyłącznie piersią. A koleżanka, która rodziła naturalnie nie dała rady mimo starań, bo jej pokarm zanikł. Na pewno laktator elektryczny się przydaje na wywołanie laktacji. I można wszystko zdziałać. A jak się nie uda, to trudno.
 
Ja nie mam wady wzroku. Tzn. Mam 1.25 minusy cylindry ale to nie ma znaczenia, bo od 2017 wada wzroku nie jest wskazaniem. Ja mam zmiany zwyrodnieniowe na siatkówce, jedno około mam po laserze jako tako zrobione a drugie do zrobienia i w ciąży już nie chcą mi tego robić, bo to ryzyko. A do tego nawet jak bym zrobiła przed porodem to nie wystawią papieru. Za duże ryzyko wzrostu ciśnienia i odklejenia siatkówki.
W sumie slyszlam to od lat ale miałam nadzieję że może przez te znieczulenia itp będzie opcja SN.
Przestań lepiej nie ryzykować, trudno nie będzie sn, przynajmniej w konkretny dzień będziesz miała cc. Wzrok ważniejszy.
 
Kurcze,ja mam -6.50 w oczach i powiedziała gin że to nie szkodzi... Jednak chyba wybiorę się do okulisty bez jej wskazań:errr:
 
Tak z masz rację w takiej sytuacji koniecznie kupię elektryczny laktator. Może się uda. A jak nie, to nie sądze aby to mleko sklepowe było jakoś mega szkodliwe i trujące. Ja jako dziecko, jadłam głównie grysik i mleko w proszku i jakoś dycham te 33 lata.:happy:



Akurat w moim otoczeniu 2 dziewczyny po cc (bez żadnej akcji, skurczy) karmiły piersią przez rok, a przez pół roku wyłącznie piersią. A koleżanka, która rodziła naturalnie nie dała rady mimo starań, bo jej pokarm zanikł. Na pewno laktator elektryczny się przydaje na wywołanie laktacji. I można wszystko zdziałać. A jak się nie uda, to trudno.
 
No zgodnie z porozumieniem ginekologiczno okulistycznym ilość diopri nie jest wskazaniem. Ale ja bym na twoim miejscu poszła, bo mojej znajomej po porodzie poszło o kolejne 2 w dół.

Kurcze,ja mam -6.50 w oczach i powiedziała gin że to nie szkodzi... Jednak chyba wybiorę się do okulisty bez jej wskazań:errr:
 
Pytanie do bardziej doświadczonych mam. Ze względu na to że wielkimi krokami zbliża się pranie i przygotowanie ubrnek w czym je będziecie prały ? I do jakiego wieku dziecka używać tych specjalnych środków ? Chciałabym jak najszybciej później przejść na pranie w tych samych płynach/ proszkach co nasze ubrania. Myślicie że to dobry pomysł ?
 
No zgodnie z porozumieniem ginekologiczno okulistycznym ilość diopri nie jest wskazaniem. Ale ja bym na twoim miejscu poszła, bo mojej znajomej po porodzie poszło o kolejne 2 w dół.
Łooo matko,to już całkiem ślepa bym była. Idę koniecznie,tylko muszę jakiegoś nowego sensownego znaleźć bo ostatnia okulistka na zwolnieniu już pół roku jest. I nie wiem czy mi tak z miejsca dadzą na cc jak coś,choć nastawiam się na sn
 
No ja dziś dzień pytań chyba mam...
Czkawka u maleństwa to jak się objawia? Mam od kilku dni takie coś właśnie jakby czkawka Szymka,w rownych odstępach czasu,ale np w serii po 3 tylko. I nie wiem właśnie czy to jest to?
 
reklama
Może mnie ktoś skryrykuje ale no co za głupia cipa.
Przecież dziecko zachowuje się spontanicznie i owszem rodzice są od wychowywania ale no przecież nic takiego się nie stało.
To trzeba w żart obrócić. Tym bardziej że dałaś banany i dałaś jedzenie i przeprosiłas
No chyba że tam bieda jest i nie ma nic do śmiechu to rozumiem spięcie ale na Boga to bułka była.
Jedzenia ludzie sobie nie powinni żałować. Zwłaszcza dzieciom.
Głupia sytuacja . Bo nic się nie stało wielkiego

Edit: i weź tu człowieku ucz dzieci otwartości i dobra do ludzi...
To dzieci chciały się już dzielić.
Odechciewa się .
Dokladnie. Ja tez chce zeby dzieci byly otwarte, zeby sie dzielily itd.
Serio sadzisz, że chłopak nic nie wiedział? Bidulek bo on to by pewnie wychował.
We mnie też się gotuje jak słyszę takie historie, ale denerwuje mnie to że cała wina jest zawsze przypisana kobiecie. Ok no ona to zrobiła tak, nikt jej broni do głowy nie przystawil, ale czy zrobilaby to mając wsparcie? Czy ten chłopak zaoferował się że wychowa dziecko?
Ile znacie przypadków, że kobieta nie chce dziecka więc facet tj. Ojciec wychodzi z inicjatywą, że je sam wychowa (napewno niewiele).
Bo faceci to święte krowy ktore nic nie widziały, nic nie słyszały a w ogóle dzieciak to sam się zrobił.
Ja znam. Mam kolegę ktory opiekowal sie dziewczyna z ktora zaliczył wpadke na jakiejs imprezie. Ledwo nie znali, probowali być razem ale nie wyszlo i rozstali sie po paru miesiącach. Ona chciala jechac za granice do pracy a nie dzieckiem sie zajmowac, wiec utrzymywal ja poki nie urodziła, a po porodzie codziennie po pracy jezdzil do coreczki i sie nia zajmowal do wieczora. Wracal do domu spac i jechal do pracy i tak codziennie. Weekendy spedzala u niego. Jak miala 5 msc to matka stwierdzila ze juz ma dosc i wyjechala, a on mala sam wychowuje z pomoca babci. Jak zostal ojcem mial 24 lata, ale jak widac jak sie chce, to facet tez da rade. :)
 
Do góry