reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

To dobrze, ze taka psycholog mieli w szpitalu, czasami na etacie jest ktoś kto nie czuje problemow polozniczych. Trzymajcie sie jej, skoro jest z Wami od poczatku, bo ona bedzie widziala caly proces. Nie chcialam Ci dawac linkow przed porodem, ale prawdopodbnie na Twoim miejscu chcialabym za kilka miesiecy skonsultować sie ze specjalista,czy szyjki macicy nie trzeba juz zszyc przed kolejna ciążą. Wysle Ci pozniej privem link, jak nie bedziesz chciala go czytac, to zignoruj.
Będę wdzięczna za link
 
reklama
Kochana nie ma słów co by Cie pocieszyly. Jak bedziesz chciala to mam koleżankę, ktora stracila dzidzie tak jak Ty, chyba w 24tc, tez naturalnie ją rodziła. Zawsze lepiej i latwiej z taka osoba porozmawiac, co czula to co Ty teraz. A bylo jej bardzo ciężko. Ona chętnie z Toba porozmawia. Buziaki [emoji8][emoji8]
Jeśli moge to proszę namiary na priv
 
dziewczyny powtórne badanie moczu wyszło ok (ciężar właściwy mniejszy, i ph większe niż wczoraj) nie było oznaczenia osadu (a wczoraj właśnie w osadzie wyszły te bakterie) do tego podwyższone CRP (mam 1,34 dla norm 0,00 -0,50), robiła któraś w ciąży już CRP? na posiew czeka się kilka dni...
 
W dzien spi pd 12 do 13-30 mniej więcej. Drzemki potrzebuje. Zasypia szybko, budzi sie sama..rytual ld 18. W pokoju ma ciemno, leze z, nia, jak mowie mama.spi co.dostake z glowki w plecy czy gdzie indziej mama.obudz. ja widze ze ona wcale nie jest zmeczona tak po prostu, jak juz jest ziewnie obroci sie i spi.
Nie mam pojecia juz ani prosba ani grozba. Raz chce glaskania po plecach, raz nie chce zeby ja dotykac, raz chce sama zasypiac ale po 15 min wola i proai zebym.sie polozyla. Eh chyba taka jej uroda
No to drzemka jedna spoko
A wstaje chociaz pozniej ??
Moze w ciagu doby potrzebuje po prostu mniej snu....
Ciezko bedziesz miala jak jedno bedzie chodzic spac o 22 i spac do 8, a drugie bedzie padac o 19 i wstawac o 6 rano...
Bo Ty bedziesz musiala klasc sie spac o 22 z jedny dzieckiem, a wstac z samego rana do drugiego.
Ale moze jej sie samo poprzestawia jak zobaczy rodzenstwo :)
Mala nie chce tracic czasu na spanie... swiat jest taki ciekawy :)
 
.... Cześć
Niestety Franek urodził się o 1.40 23.06 byl śliczny taki malutki ale śliczny niestety nie było dla niego szans urodziłam go siłami natury. Mogłam się z nim pożegnać. Bylismy z mężem razem przez cały poród i pożegnanie. Byli tez moi rodzice którzy mogli zobaczyć swojego pierwszego wnuka.
Nie wiem jak dalej żyć.... nie wiem co robić. Winie siebie , innych, za chwilę układam sobie wszystko w głowie i wydaje mi się, że będzie dobrze ale po chwili znow mysle o tym jakie nieszczęście mnie spotkało.
Jedyne co mnie dobrego spotkało to cudowni lekarze, położne no i umożliwienie rozmowy z psychologiem w czasie kiedy oczekiwałam porodu jak i po. To były najgorsze 3 dni w moim życiu które trwają do dzisiaj...
Boję się, że nie będę w stanie żyć dalej.
Pojawiła mi się laktacja to mnie jeszcze bardziej dobilo, bo Wiem że to pokarm dla mojego synka a go juz nie ma....
Uparlam się, zeby zobaczyc go jeszcze raz i bylismy wczoraj w prosektorium . Zrobili wszystko co mogli zeby wyglądał ładnie jak się dalo zalozyli2 mu te ubranka które chciałam mimo że były za duże. Dziś jest pogrzeb. Chcemy być sami z Frankiem.
Później idziemy wybrac pomniczek dla niego. Dla niektórych to niezrozumiałe ze już to robię ale ja chcę żeby on miał ładny "dom" tylko tyle mogę dla niego zrobic.

Mam wrażenie że cały świat mysli sobie "o co ona płacze, tyle kobiet juz poronilo " tylko że u mnie stało się to po 23tc wiec myslalam ze wszystko juz będzie ok. Musiałam rodzic Franka mimo że wiedzialam ze nie przeżyje. Dla mnie był człowiekiem widzialam go przytuliłam i ucalowalam A dla innych to była ciaza ktora straciłam....

Boję się wyjsc do ludzi.... tzn wychodzę ale nie sama i załatwiam formalności z nikim nie rozmawiam spotykam się Tylko z moja mama...

Dostalam radę od lekarzy aby przy 2ciazy o ktora mogę starać się po 3-6miesiacsch
Założyć szew w 16tc i na kontroli miec robione usg dopochwowo za każdym razem....

Mój mąż poki co jest że mną ale w przyszłym tygodniu wróci do pracy a ja zostanę sama w domu.... i nie wiem co wtedy
Strasznie mi przykro że was to spotkało, nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić przez co teraz przechodzicie... nie wiem co napisać, nie mogę przestać płakać... trzymaj się, bądź silna... Twój mały aniołek jest teraz w niebie i czuwa nad Tobą...
 
To może za wcześnie dla niej na spanie. Są fazy snu i fazy dnia. I o 17 może być zmęczona a o 18 już przechodzi i dopiero zmęczona znowu jest o 19. Spróbuj położyć ją o 19 lub 20. Ja mojego kładę o 20.30 i zasypia bez mojego udziału w 5 min. Nawet 3. Ale dlatego że po prostu to jest "znaleziona przez nas jego pora"

Warto kombinowac i cos zmiebiac, tylko zyskac mozna :)
 
Podobno jak siedział mniej niż 24 godziny (czy nawet 48), to jest większa szansa, że się nie zarazi. Był maleńki, więc długo nie siedział, ale nie wiem ile. Znalazłam go rano. Poprzedniego dnia jechałam do pracy i z powrotem taksówką! I lał strasznie deszcz, więc niemożliwe jest żebym tego dnia go złapała. Musiał przyczepić się jeszcze poprzedniego wieczorem, ale ja wtedy tylko przeszłam pod paroma drzewami w mieście...
Mogl sie wgryzc pozniej bo np szedl po Tobie i szukal dobrego miejsca. Jesli zakladalas te same spodnie albo buty co poprzedniego dnia to mogl na jich siedziec i wejsc na Ciebie np w taksowce... Kuzynka kiedyś miala kleszcza chociaz trzy dni nie wychodzila z domu, ale zalozyla te same spodnie no i tego dnia go znalazla swiezo przyczepionego.
 
A toczen miałaś dodatni? Ja mam zrobić białko elektrofororeza i jakieś inne badania.
Kto Ci zleca te badania, jaki lekarz ?
Tak, w zeszłym miesiącu wyszedł mi dodatni toczeń. Zleca mi teraz hematolog na NFZ. Kiedyś robiłam już toczeń prywatnie na polecenie ginekologa i wtedy był ujemny. Ja mam w wywiadzie: 2 poronienia, mutacje MTHFR + PAI-1, krwawienia z macicy w I trymestrze z dużym krwiakiem/skrzepem w macicy.
 
Wiem, czytalam o tych fazach. My rytual zaczynamy o 18, wiec siadamy i sie uspokajamy, jemy kolacje w spokoju, czytamy książeczki, tulimy sie. O 19.30 kąpiel spokojna, balsamowanie, ubieranko, pozniej herbatka na.dobry sen, zeby i po 20 sie kladzieny najczesciej. Jak spi w dZień do np 15 bo zasnela późno w dzien to o 21. Cycus chwilke, woda i tak lezymy...
A moze czytanie akurat Twoja córkę rozbudza...zaciekawia..i chce wiecej przygod...wiem inne dzieci usypiaja przy ksiazkach,.....tak czy inaczej kombinujac nic nie stracisz, a zyskac mozesz wieczór
Ja np. czytam za dnia...
Drugi sposob.... Skoro ona taka niespiaca to moze sprobowac ja przetrzymac i bez drzemki za dnia... moze raz ziewnie a potem sie rozbawi....czy jednak bedzie marudna? Jak bedzie marudzic i sie pokladac to nie, ale moze warto spróbować ja przetrzymac , super zabawe wymyslec jak zbliza sie pora drzemki...moze ona nie wie ze jej nie potrzebuje...zabawic ja czyms cos co wiesz ze uwielbia...jakas atrakcje....moze dmuchany zamek..jakies kulki ze zjezdzalniami... .ile ona dokladnie ma lat ?

Moj mial taka faze ze drzemka mu sie przesunela z 11~13 na godziny 16~18.... tak po prostu...i byl problem z zasypianiem.... do 20.00 wiec pojechalam 2 razy pod rzad rano na basen na 9 na 2h :) i juz podczas ubierania o 11 po basenie odlatywal....i spal jak zabity...przez 3 h ...tak mu przesunelam z powrotem drzemke :)
Tak kombinuje bo czasem jedenen szczego lawaza o sukcesie
A sasiadka miala jak Ty....ale jak maz zostawal sam od obiadu do kolacji..to z tata okazywalo sie ze potrafi szybciej zasnac....
Moze niech maz spróbuję.... Ty o 16 zrob sobie wychodne... :)
 
reklama
Ważne czy masz leukocyty w tym podstawowym w badaniu.
Crp masz super, norma jest do 5 więc raczej nie ma infekcji. Jak masz jakieś objawy to można wziąść 2x1 urosept i czekać na posiew. Mi posiew wyszedł jałowy czyli brak bakterii i odstawilam lek. A crp mam takie same w ciąży nigdy nie jest zerowe.


dziewczyny powtórne badanie moczu wyszło ok (ciężar właściwy mniejszy, i ph większe niż wczoraj) nie było oznaczenia osadu (a wczoraj właśnie w osadzie wyszły te bakterie) do tego podwyższone CRP (mam 1,34 dla norm 0,00 -0,50), robiła któraś w ciąży już CRP? na posiew czeka się kilka dni...
 
Do góry