reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Moja 3,5 latka cały czas pije na noc kaszę :) potrafi pić z butelki bez dziubka, ze szklanki i przez slomke. Ta kasza wieczorem to raczej takie pieszczenie się ;) niemam zamiaru jej tego odbierać. Zrezygnujemy kiedy będzie gotowa. Zęby ma proste i nie ma problemów z mową :biggrin2:
A jak nie bedzie gotowa, tak jak moja bratanica do 6rż to bedziesz dawac butle? Ja nie oceniam, dla mnie to jest po prostu dziwne i ja bym tak nie chciala... Ona teraz jak ma 10 lat i jej przypominaja ze tyle czasu pila z butli to sie strasznie wstydzi i obraza ze ktos mowi o tym glosno.
 
A więc mam 32 lata. Trochę późno na pierwszego Bobaska ale tak wyszło. Zaczęliśmy się starać zaraz po 30 urodzinach ale życie pokazało że nie będzie tak hop siup. Mam PCOS. niedoczynność tarczycy leczonlą już od kilku lat. W sierpniu zeszłego roku przeszłam histerolaparoskopie. Jak bym wiedziała,że będzie taki problem z zajściem w ciążę to pewnie wcześniej byśmy się zdecydowali na starania. Ale prawie 5 lat mieszkaliśmy i pracowaliśmy za granicą i to odkładaliśmy bo kto mógł wiedzieć,że będą problemy. Jestem z Wielkopolski [emoji3]
Prawie jakbym o sobie czytala z tym ze mam 25lat. Tez mam pcos i niedoczynność tarczycy. I tez mialam histerolaparoskopie ale w zeszlym roku w październiku, 2 cykl po operacji zaszlam w ciążę [emoji3] i jestem z Leszna :)
 
A więc mam 32 lata. Trochę późno na pierwszego Bobaska ale tak wyszło. Zaczęliśmy się starać zaraz po 30 urodzinach ale życie pokazało że nie będzie tak hop siup. Mam PCOS. niedoczynność tarczycy leczonlą już od kilku lat. W sierpniu zeszłego roku przeszłam histerolaparoskopie. Jak bym wiedziała,że będzie taki problem z zajściem w ciążę to pewnie wcześniej byśmy się zdecydowali na starania. Ale prawie 5 lat mieszkaliśmy i pracowaliśmy za granicą i to odkładaliśmy bo kto mógł wiedzieć,że będą problemy. Jestem z Wielkopolski [emoji3]
Wazne ze sie udalo i bedzie upragniona dzidzia, a wiek...teraz to normalne rodzic po 30stce...duuuuzo takich mam nie jestes sama...
Ja tez z wielkopolski pod Poznaniem i rodze na Polnej a Ty ??
 
Prawie jakbym o sobie czytala z tym ze mam 25lat. Tez mam pcos i niedoczynność tarczycy. I tez mialam histerolaparoskopie ale w zeszlym roku w październiku, 2 cykl po operacji zaszlam w ciążę [emoji3] i jestem z Leszna :)
No mi troche dużej zeszło [emoji3] udało się w czwartym cyklu po operacji A wszyscy mówili że najbardziej owocne są pierwsze 3 miesiące [emoji12]
 
No mi troche dużej zeszło [emoji3] udało się w czwartym cyklu po operacji A wszyscy mówili że najbardziej owocne są pierwsze 3 miesiące [emoji12]
Tak dokładnie, mi po clo w ogole pecherzyki nie rosły a po operacji cos tam bylo po clo ale bez szału a pozniej po wywolanym okresie cudownie przyszla sama owulacja bez tabletek w 28dc [emoji3][emoji3][emoji173]
 
My już jesteśmy po pierwszym spotkaniu w szkole rodzenia.... W sumie to tylko takie zapoznawcze było, do wypełnienia kilka papierków, dostaliśmy próbki i do domu. Położna wydaje się sensowna, w sumie to co zaciekawiło mnie najbardziej to masaż shantala i przeciwkolkowy dla maluszka... Ale to dopiero we wrześniu, sporo tych spotkań jest w sumie całe wakacje co tydzień po godzinie. A wy wybieracie się do szkoly rodzenia? Jeśli temat był poruszany to przepraszam, ale jakoś nie pamiętam ;)
Ja chodzę od 21 tygodnia raz w tygodniu a później od 30 będę mogła 2 x tyg. Nie wiem dlaczego tak ale takie widocznie są przepisy. Uczęszcza się do tej szkoły dość długo w sumie ale mam na to czas, poza tym prowadzi ją taka bardzo znana u nas położna w mieście ( znana głównie z tego że wszystkie jej pacjentki karmią piersią a ja jestem zafiksowana na to konkretnie).
 
reklama
Wazne ze sie udalo i bedzie upragniona dzidzia, a wiek...teraz to normalne rodzic po 30stce...duuuuzo takich mam nie jestes sama...
Ja tez z wielkopolski pod Poznaniem i rodze na Polnej a Ty ??
Ja Konin. Ale do lekarza chodzę do poznania. Też myślę o porodzie na polnej ale mam 100km i nie wiem czy dojadę [emoji3] bo różne są opinie na temat naszego szpitala.
 
Do góry