Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ja mam polar na wiosne/jesien w sam raz, wlasnie z taka kieszenia na dziecko, ale kurtka sensowna dla dwojga to wydatek rzedu 500-800zl. Szczerze mowiac mialam kupić przy pierwszym mimo ceny. Tylko ja jestem wysoka, mam dlugie rece, zeby rekawy byly dobre musialabym celowac w rozmiary xxl, a pozniej bedzie problem zeby ja sprzedac, no i wygladalabym w niej jak w namiocie
Ja będę nosić w polarze dla dwojga, na mnie jeszcze zwykła kurtka, mały w takich wysokich bucikach wełnianych/polarowychJa mam polar na wiosne/jesien w sam raz, wlasnie z taka kieszenia na dziecko, ale kurtka sensowna dla dwojga to wydatek rzedu 500-800zl. Szczerze mowiac mialam kupić przy pierwszym mimo ceny. Tylko ja jestem wysoka, mam dlugie rece, zeby rekawy byly dobre musialabym celowac w rozmiary xxl, a pozniej bedzie problem zeby ja sprzedac, no i wygladalabym w niej jak w namiocie
To moj mlodszy i grubszy pulpet....jeszcze 2 ~3kg i dogoni starszego o 2 lata brata !! A starszy to szcupak po mamusiMoj jest raczej drobny, bo na poltora roku ma 10,5 kg. Do dwoch lat dobije moze do 12-13(?) raczej nie wiecej, bo on ma caly czas scisla diete. On wie ze u mnie nie ma co liczyc na noszenie na rekach, wiec raczej tego sie nie obawiam. Mnie to uciekanie tylko martwi, bo dla niego to super zabawa. Ale tak jak Ty i dziewczyny pisalyscie, jeszcze duzo moze sie zmienic.
Rozumny jest bardzo, jeszcze sobie sprawy nie zdaje ile sie zmieni ale wie ze w brzuszku sa dzidziusie i przychodzi sie do nich przytulać i glaskac, wie ze kopac mamy nie wolno nawet jak sie wscieka w zabawie to na brzuszek uwaza. Mam nadzieje ze jak sie pojawia to tez zrozumie ze musi sie pilnowac wozka
My właśnie kupilismy 7 osobowego4 dzieci i wiecej..to juz wymiana auta...
My mamy 60m2 wiec i mieszkania...ale ja juz bastuje...u mnie definitywny koniec...ja czuje ze juz wszystkich bede miala w domu.... teraz bede chciala jezdzic... zwiedzac... rozwijac maluchy...baseny etc..zaczac zyc... bo brzuch troche ogranicza...
tak na wszelki wypadek(!) zakladamy ze mozemy babcie zabrac dodatkowo kiedys na wakacje. Poza tym samych bagazy bedzie full, wiec wyjmujac dwa siedzenia zyskujemy ogromna przestrzeń. Ja uwielbiam dzieci i zawsze marzyłam o trójce, maz tez jest zakochany w synu i chcial troje. Ale jak beda juz odchowane i pojda do szkoly to pewnie zaczne tesknic za bobasem w domu
Moze używana kurtka... w koncu to tylko na 1 gora 2 sezony... i tylko okres zimowy...Ja mam polar na wiosne/jesien w sam raz, wlasnie z taka kieszenia na dziecko, ale kurtka sensowna dla dwojga to wydatek rzedu 500-800zl. Szczerze mowiac mialam kupić przy pierwszym mimo ceny. Tylko ja jestem wysoka, mam dlugie rece, zeby rekawy byly dobre musialabym celowac w rozmiary xxl, a pozniej bedzie problem zeby ja sprzedac, no i wygladalabym w niej jak w namiocie
My właśnie kupilismy 7 osobowego
Wystarcza takie buciki? Nie beda mu marzly nozki? Corke tez tak nosilas zima i wystarczylo? Jednak jak dziecko w gondoli zima ubrane po czubek glowy i osloniete od wiatru gondolka to zawsze wydawalo mi sie ze cieplej niz jak mu cos dynda, nawet w bucikach.
My tez planowalismy troje na 6-7 lat rozlozyc, no jakos nie wyszloJa czulam po 2 dziecku, ze ja jeszcze musze miec malutkiego bobaska...ze kiedys chce jeszcze raz.... i ze 2 dla mnie to za malo..ze by czegos brakowalo...kurcze to sie czuje....chyba instynkt macierzyński..... nie sadzilam ze to tak szybko nastąpi...
Tylko u mnie to rozbite jest na 6 lat ciagiem " w pieluchach"... Ty z blizniakami... bedziesz miec ciezej ale krócej czasowo...pewnie to sie inaczej odczuwa.....bedziesz miec wesolo...
pierwsze poltora roku będzie na bank wyczerpujace, pozniej juz wg mnie z gorki. Beda chlopaki za pilka latac, kolana zbijac, zjadac robale, fajnie bedzie
Córka była już starsza, ale w zimie nosiłam ubrana w rajstopki, na to półspiochy i takie buciki. Do tego miała body i sweterek. Chusta do dodatkowa warstwa ubrania, polar dla dwojga kolejna. Na szyję komin, na główkę czapeczka wiązana ciepła. Będę testować, ale wydaje mi się, że jak nie będzie - 30 to będzie ok. Zawsze sprawdzam kark, czy nie za ciepło albo nie za zimno
Szukalam takiej kurtki uzywanej, wtedy kiedy byla mi potrzebna nie znalazlam w rozmiarze dla mnie. Teraz nawet nie wiem czy mi sie przyda w pierwszym roku, bo nie wiem czy bede maluchy zima w chuscie nosic. A kupić nawet uzywke, zeby dwa razy w niej wyjsc to szkoda pieniedzy
