reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
My sami cale mieszkanie zroblisny..lacznie z. Cieciem pflytek do łazienki.. ja fugiwalam laziebie.. gipsowac szpachliwac malowac
Osadzanie drzwi czy parapetiw, polozenie pabeli i listew... to tez nie problen..ale przy 2 dzieci sily na to juz nie mieliśmy

Wierze.Ale u nas jak widac albo trzeba mieć siły na robotę albo na użeranie się z "fachowcami" :(

Dobrze jednak, że chociaż sobie odliczyliscie.
 
Kochane mamusie w pierwszej ciąży brałam duphaston od 4tc.do końca.Bo przy zagnieżdżaniu miałam krwawienie.Potem miałam krwawienie w 12tc.i przepisano mi luteinę pod język.W 17 TC.tez krwawiłam i w szpitalu zamienili mi z tej pod język na dopochwową.Do końca ciąży miałam ciężko ,bo skracała mi się szyjka i miałam skurcze.Ogolnie podobno luteina i duphaston nie szkodzi dziecku w ciąży.Tylko ostrzegam Was kochane przed no-spą w ciąży bo skutki tego że ją w ciąży stosowałam mam u syna do dziś,....poczytajcie dokładnie o dzieciach ponospowych ja gdybym o tym wiedziała to podejrzewam że nawet jednej tabletki bym nie wzięła do ust.Oczywiście to są moje odczucia a Wy możecie wiedzieć więcej na ten temat o którym ja nie miałam pojęcia w pierwszej ciąży.ahhh...ciezki temat jak dla mnie,ale cokolwiek będzie się działo w tej ciąży to nie włożę do ust ani jednej tej tabletki.
Ja sie moze wypowiem na.ten.temat, bo moja 11 letnia corka jest dziekiem, z ktorym w ciąży prawie calej mialam.zalecenie asmag plus nospa dwa razy dziennie. Zadnych problemow nie bylo ani w.ciazy (urodzona pp terminie), ani po urodzeniu. Odruch ssania na.drugi dzien (bo skonczylp sie cesarka w znieczuleniu ogólnym z powpdu pepowiny owinietej), zaczela szybko ppdnosic glowke, przekrecac sie, siadac, raczkowac, chodzic przed rokiem...
Nie wiem czy z ta nospa to tak do doknca
Z druga corka nie miała nospy w ustach, bo nie mialam takiej potrzeby.
W tej ciazy wzielam moze trzy tab, ale to juz z koniecznosci. Ja nie jestem tabletkowa, paracetamolu na.bol glowy na we t odmawiam, ale po wlasnycn doswiadczeniach myslalam.ze nospa jest ok na.skurcze macicy czy zoladka jak u mnie.
Ale jakby nie patrzec juz nie wezme jej wiecej do ust
 
Kobietki napisałam o nospie z mojego doświadczenia, chciałbym abyście mogli poczytać lub popytać lekarzy którzy Wam odpowiedzą na ten temat.Bo mi nikt nie powiedział i brałam to bardzo długo.A każdy ma prawo wyboru.Przez ponad rok jeździłam od lekarza do lekarza ,a dopiero teraz dowiedziałam się od lekarza że mam ponospowe dziecko.
 
reklama
Do góry