reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
O, super, że ktoś ma wyprawę, właśnie pytałam kiedyś tutaj czy ktoś wielopieluchuje.
Chciałam dopytać jak w zimie z noworodkiem, który dużo częściej sika? W sensie jaka ilość jest potrzebna, żeby na spokojnie mieć na zmianę? Wiadomo, że w zimie nie powieszę wypranych na sznurku zewnętrznym więc i schnac będą dłużej


Ilość zależy od dziecka tak naprawdę.My mamy około 30sztuk.Przy czym zużywam teraz około 8dziennie (mniej więcej)
AIO schną dlugo, ale same kieszonki szybciutko.Wklady im grubsze tym dłużej.
Że spokojem dałabym radę z ok.25 kieszonkami.Z samymi otulaczami to z 15 by styklo.Aczkolwiek ja po prostu lubię mieć różne wzorki ;) i sobie potem np do ciuszkow w dobieram (tak kopnięta jestem).
Poza tym mam zawsze jakaś paczkę jedno, w razie jakby nie wyschło, w razie szpitala itd (potwornie nam się dupsko odparzylo podczas pobytu mimo częstych zmian)

Za speca się nie uważam bynajmniej.pieluchujemy niskobudzetowo.
Mam dużo pieluszek ale raczej takich tańszych, część odkupiona z bazarków, co nam nie pasowało od raz odsprzedam dalej.
Na początku nim nauczyłam się zakładać bywały przecieki ale to akurat chyba normalne.
Dlatego polecała bym właśnie bazarki i biblioteki, aby sprawdzić co nam podchodzi.
Wielo są fajne bo nie przegrzewają jajek u chłopców.U starszego synka nie mogłam stosować żadnych jedno bo miał silna alergie, wielo i tetre mogliśmy.A zaczynałam od... Ceratki i tetry.

Dziś wyszliśmy w spidermanie
 

Załączniki

  • IMG_20180528_082101.jpg
    IMG_20180528_082101.jpg
    1,8 MB · Wyświetleń: 103
Co myslicie o imieniu Kornelia? Ostatnio zostalam skrytykowana przez szwagierke ze gdzie to takie ciezkie imie dziecku dawac.. a co ją to obchodzi jakie ja imie dam


Mi się podoba.I wołać można i Kora i Nelka.
Zresztą co szwagierce do tego?

Na Instagramie jest slooodka modelka z ZD właśnie Kornelka.Mozna zobaczyć asiasle85
 
Można od samego początku.Tak zwane NB - newborny.One są maluskie.
My mamy głównie OS - one size.Czyli jeden rozmiar od około 4 kg do 2-3lat (choć to zależy od budowy dziecka)
Duzo mamy tzw 'chinek' czyli tanich pieluszek.
Są w sumie trzy rodzaje
- z otulaczem - zakładasz takie jakby majty formowanki albo tetre i na to otulacz - nieprzeciekajca pieluszke.Srodek musisz zmieniać ale otulacz niezawsze.Slowem wymieniasz głównie środek, otulacz co kilka przewinięc.
-Kieszonki -takie jakby majty i wkładasz wkład do środka. Potem wyjmujesz wykładni obie części do prania (tego mam najwięcej)
-AIO (All In One) takie z wszytym.wkladem.zakladasz jak pampersa.Minus że długo schną i nie da się regulować chłonności ale są najwygodniejsze.

Na plusy nie odparzaja dupska (chyba że dzieciak siedzi w kupie długo to odparzy się bo kupa odparza)
Są piękne i kolorowe.
Są zdrowsze i bardziej ekonomiczne
Można kupić używane albo pożyczyć z biblioteki pieluchowej aby sprawdzić co najbardziej Ci podeszło (jeśli będziesz chciała podeślę namiary na grupy na FB)

Na spacery zabieram worek, przy zmianie pieluszki wyciągam wkład za końcówkę na ogół jest suchy i wrzucam dwie części do worka.W domu płucze i wrzucam do wiaderka z pokrywką w łazience.
Kupę spłukuje chłodna woda.Rzadko zapieralam (tylko kwaśne kupki).
Owszem kupka śmierdzi, ale dużo mniej niż w jednorazowce.Siusie zresztą też.

Piore normalnie z ubrankami synka tylko dodaje do proszku łyżeczkę odkazacza, w temperaturze 40 stopni (bo wszystko tak piore).Wywieszam na slonku środkiem do gory.Nie wolno majtaskow (kieszonek otulacz czyli tych z laminatem wodoodpornym) suszyć na grzejniku.

Są jeszcze pieluszki wełniane, ale z racji mojego uczulenia na wełnę odwierzeca nawet nie próbowałam kupować.

W moim stosiku mam pieluszki różnych firm np Bobolider, Mumbest (chinki) Babyetta czy Kokosi.Kazda firma ma.swoj krój, jedne sa lepsze dla szczupaków, inne dla klopsików, ale to już kwestia polubienia się z marką.

Wkłady też są różne, na początek starczy tetra, czy ręczniki z Ikea.Pozniej można kupować różne wkłady.Moj syn sika już rzadziej, ale mocniej leje więc mam chłonne wkłady, albo wkładam dwa średnie.

Pupa w wielo jest większa niż w jednorazowce
I wielo raczej częściej się zmienia.Pisze raczej bo ja nigdy nie trzymałam (poza nocami) dziecka w jednorazowce przez pół dnia.
Dziś piore większość naszych pieluszek (średnio piore co dwa -trzy dni) to później mogę zrobić jakieś zdjęcia.
Bardzo Ci dziękuję za wyczerpującą odpowiedź :)
NIgdy wcześniej o takich pieluszkach nie słyszałam,ale biorę pod uwagę nawet jakieś na próbe. Pewnie w sezonie jesień/zima,kiedy młody bedzie malutki bardzo a my jeszcze nie bedziemy wiedzieli jak to ogarnąć,to saobie daruje,ale juz wiosną i latem chetnie spróbuję takiej formy pieluchowania.
Sprawdzałam nawet koszt to wkłady bodajże nie sa takie drogie,gorzej z tą całą obudową,więc pewnie naprawdę u nas się skończy na początku na jednej
 
@Shaer No właśnie zastanawiałam się, czy nie wyciągnąć naszych wielorazówek. Babcie i mąż nie ogarniają ich, ale skoro ja już nie muszę leżeć, to może dam radę przewijać i prać.

@Nesbitt33 Szwagierkę trzeba uświadomić, że Kornelia małą dziewczynką będzie tylko kilka lat, a przez kilkadziesiąt dorosłego życia będzie mogła z dumą nosić takie "ciężkie" imię (co to w ogóle znaczy ciężkie imię...). Mi się podoba.
 
Co myslicie o imieniu Kornelia? Ostatnio zostalam skrytykowana przez szwagierke ze gdzie to takie ciezkie imie dziecku dawac.. a co ją to obchodzi jakie ja imie dam
Ja nigdy nie zrozumiem tego fenomenu wybierania imion czy krytykowania ich nie swoim dzieciom. To Wasza córcia i Wasza sprawa.
Mnie imię kojarzy się(w sensie,że pozytywnie) z Anią z Zielonego ,była tam taka dostojna i przemiła dama- Kornelia Bryant :D
 
reklama
Cześć dziewczyny :) jestem już w 19 tyg. Od ok. 1,5 tyg czuję czasem jak maluszek się przewraca/przekreca. Tak mi się wydaje przynajmniej bo pierwszy raz jest mi dane to poczuć. Niestety nie czuję tego codziennie. Czy tak ma być ? Później będzie to bardziej regularne ? Czy Wy też nie czujecie codziennie jeszcze tych ruchów? Być może wszystkich poruszen brzucha nie traktuje jako ruchy dziecka bo staram się myśleć tylko o takich mocniejszych ze to dziecko a bąbelki raczej traktuje jako ruchy jelit.
 
Do góry