Ja mieszkam na wsi
mam szpitale w mieście obok, to jakieś 20-25 km, ale na prawdę cieszą się złą sławą i po pierwszym porodzie nie chce już nawet słyszeć o tym 'lepszym' z nich..
Maz sugeruje prywatny szpital. Jest w odległości 30km od nas, ma bardzo dobre opinie, ale jak dla mnie 3500zl to mega dużo. On z kolei mówi, że nawet jak musielibyśmy rozłożyć to na raty albo wziąć pożyczkę z banku to on by wolał w ten sposób bo byłby spokojny o mnie o o dziecko.
Jeśli chodzi o cesarke - cena taka sama w tym szpitalu