Ja tez juz po zakupach
Kupiłam dwie pary leginsów r.L i są nieco za lużne w brzuchu,ale to nic,w końcu rosnę i rosnę i rosnę
materiał bardzo przyjemny,zresztą ja bardzo lubię gacie z Lidla. Spodni nie brałam bo na lato wole sukienki.
Do tego wzięłam jeszcze top. A te koszulki,khaki w gwiazdki to one dziwnie wyglądają bo lewą strone mają wyraźniejsza niż prawą,tak jakby źle zszyte były... Ale może ja sie nie znam
Dla Szymka kupiłam 2pak bodziaków i 2 pak spodenek 50/56 bo te 62 to jakies mocno duże mi sie wydawały.
Jeszcze zajrzałam do Tesco,gdyby któras miała czas i ochote proponuje również tam zajrzeć. Są przeceny posezonowe i wszystkio z długim rekawem tańsze. Ja kupiłam tylko 2pak czapeczek bo na bodziaki nie mogłam się zdecydowac i odpusciłam w końcu
Co do leków...
To moja pierwsza ciąża od 6 lat,w której zaszłam tak daleko
Nie wiem czy to dzięki duphastonowi(teraz juz odstawiony),heparynie,luteinie,letroxie itd ale nigdy nie było tak dobrze
I jestem w stanie wszystkie skutki uboczne znieśc żeby tylko donosic ciązę chociaz do 30 tyg,a Mały żeby się zdrowy urodził
Ja na poczatku ciazy progesteron miałam 0,01 więc...Duphaston+luteina pomogły na pewno
Dziś szczawiowa z jajeczkiem