reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Październikowe mamy 2018

reklama
Mi sie tak zdanie nie zmienia... cale zycie zaplanowalam sobie..i wszystko realizuje zgodnie z planem akurat tak wyszlo ze udalo się... studia... kupno mieszkania.. dzieci przed 30...taki mialam plan na siebie..tak chcialam.... ( 3 dziecko niby chcielismy.. moze potem... nie wykluczalismy tego... i akurat wpadlismy i przed 30stka... tak mialo byc) jestem happy... ale 4 ciaza .i 4 cesarka..mam wrazenie że zle na.organizm by mi wpłynęła...za bardzo obciążyla... spytam lekarza co on mysli o mojej jeszcze kolejnej ciąży..czy to dla mnie juz zagrożenie....
Wazektomia tylko dla facetów jest... dla kobiet to jest owariektomia
A moze by tak faceta wysłać.... wazektomia jest odwracalna....
Chciałam mojego męża wysłać ale on "nie da się kastrowac, chce być 100% mężczyzna" niestety jego ego z moimi realnymi argumentami nie wygra.
 
Mamy, ja dziś w dłuższą, bo 20 km trasę się wybrałam. Trzy korony i Dolina Dunajca do Szczawnicy. Jestem w połowie i o dziwo mam siłę
:-D polecam wyjść w świat tym mamą które mogą sobie na to pozwolić. Zobacz załącznik 851709
Ja mam pytanie jak się tak na chodzisz to nic Cię nie boli później brzuch nie ciągnie w kroczy ? Wczoraj wyszłam na spacer wieczorem i jak wróciłam to już czułam się inaczej niż normalnie i to nie ma plus. Zmęczona położyłam się na kanapie z nogami do gory. A o 22 to już w krainie Muminków byłam. Jutro mam wizytę boję się że mi się szyjka skraca [emoji53] albo to moje przewrazliwienie.
 
Widzialam na apce ta wyciskarke z lidla nawet myslalam czy nie kupic, ja codziennie na drugie sniadanie robie dla siebie i syna taki koktajl w termomix jarmuz jablko banan co tam mam i robie to albo ja jogurcie albo na sokach 100% jednodniowych np marchewkowym a taka wyciskarka to sama marchewke wycisne wiec moze tez sie skusze tylko za taka cene ciekawi mnie jak to rzeczywiscie dziala ???
Ja mam taki kupiony do koktajli z Lidla. Taki blenderem kielichowy ale on zawęża się ku górze. Jestem mega zadowolona. Nic tak ładnie mi nie blenduje. :)
 
Niestety u mnie antykoncepcja kończy się plamami melatoniny na skórze. Nie chcę brać antykoncepcji przez całe życie jak wiem ze nie planuje większą ilość dzieci. Jak mam siebie oszpecic, zazywajac codziennie hormony. Mam obciążać żołądek i wątrobę to wolę sobie podwiazac. Jestem młoda. Mam już prawie rocznego synka. Teraz będzie drugie dziecko i mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Poza tym mam szkołę, po macierzyńskim do pracy i może jestem wygodną ale nie chce wracać do pieluch. Nie po to za młody mam dziecko aby kolejne robić po 30 :)
Rozumiem Cię z tą antykoncepcja,u mnie też nie wchodzi w grę a i w kolejną ciążę też nie chcialabym zachodzić no ale....
Masz jeszcze chwilę na przemyślenie swojej decyzji i jestem pewna,że nie podejmiesz jej pochopnie. :)
Zawsze jeszcze zostaje możliwość adopcji,jeśli jednak zdecydujecie się na dziecko:) nigdy nic nie wiadomo :p
Ja się popatrz po 30 za kolejne studia wzięłam i bach...dzidzia w drodze :D
 
Ja mam pytanie jak się tak na chodzisz to nic Cię nie boli później brzuch nie ciągnie w kroczy ? Wczoraj wyszłam na spacer wieczorem i jak wróciłam to już czułam się inaczej niż normalnie i to nie ma plus. Zmęczona położyłam się na kanapie z nogami do gory. A o 22 to już w krainie Muminków byłam. Jutro mam wizytę boję się że mi się szyjka skraca [emoji53] albo to moje przewrazliwienie.
Ja jak za dużo pochodzę/jestem za aktywną to też potem odczuwam :( myślę że siedzący tryb życia mi daje teraz w kość. Kiedys byłam wysportowana a od kilku lat głównie siedzę przed komputerem :( mam też problemy z pokonywaniem niedużych wysokości tzn, po wchodzeniu/schodzeniu że schodów zadyszka momentalnie. Przed ciążą oczywiście nic takiego nie miałam i wydawało mi się że mam niezła formę jeszcze :D
 
Niestety u mnie antykoncepcja kończy się plamami melatoniny na skórze. Nie chcę brać antykoncepcji przez całe życie jak wiem ze nie planuje większą ilość dzieci. Jak mam siebie oszpecic, zazywajac codziennie hormony. Mam obciążać żołądek i wątrobę to wolę sobie podwiazac. Jestem młoda. Mam już prawie rocznego synka. Teraz będzie drugie dziecko i mi więcej do szczęścia nie potrzeba. Poza tym mam szkołę, po macierzyńskim do pracy i może jestem wygodną ale nie chce wracać do pieluch. Nie po to za młody mam dziecko aby kolejne robić po 30 :)
Nie zrozum mnie źle ale przedstawie Ci mega czarny scenariusz którego nikomu nie życzę ale to z życia wzięte niestety[emoji852] znajoma miała najlepszego męża na świecie każdy jej zdzroscil para idealna pod każdym względem 2 malutkich dzieci oboje dobre prace i wykształcenie. Okazało się że on prowadzi podwójne życie na początku szok bo to niemożliwe ona wpadła w depresję leczyła się dzieci trochę u niej trochę u niego. Po kilku latach poznała faceta są do dziś razem szczęśliwi on kawaler pokochał jej dzieci ona chciała mieć z nim 3 dziecko i tak się też stało różnica duża ale życie pisze różne scenariusze....
Zdrowie najważniejsze i jeszcze raz napiszę żebyś nie myślała że Ci odradzam albo pouczam sama wiesz co dla Ciebie najlepsze.
 
Nie zrozum mnie źle ale przedstawie Ci mega czarny scenariusz którego nikomu nie życzę ale to z życia wzięte niestety[emoji852] znajoma miała najlepszego męża na świecie każdy jej zdzroscil para idealna pod każdym względem 2 malutkich dzieci oboje dobre prace i wykształcenie. Okazało się że on prowadzi podwójne życie na początku szok bo to niemożliwe ona wpadła w depresję leczyła się dzieci trochę u niej trochę u niego. Po kilku latach poznała faceta są do dziś razem szczęśliwi on kawaler pokochał jej dzieci ona chciała mieć z nim 3 dziecko i tak się też stało różnica duża ale życie pisze różne scenariusze....
Zdrowie najważniejsze i jeszcze raz napiszę żebyś nie myślała że Ci odradzam albo pouczam sama wiesz co dla Ciebie najlepsze.
No i super ale nie rozumiem? Ja nie chcę większej ilości dzieci. jak nawet mi z mężem nie wyjdzie i znajdę kogoś nowego to nie widzę tego żebym zachodzila z nowym facetem w ciaze. Tym bardziej że jeśli mi z mężem nie wyszło to nie chciałabym wiązać się z kolejnym facetem i musieć mieć z nim dziecko. A jak ten nowy facet po ciąży ja zostawi to będzie miała dzieci z każdym innym facetem? Wiem że ciężko napisać o co mi dokładnie chodzi. :) po prostu mam takie sytuacje w otoczeniu ze po prostu nie chce mieć większej ilości dzieci. Np moja mama po rozwodzie sama musiała radzić sobie z 3 DZIECI i wiem że nie było jej łatwo. Może jestem wygodna ale uważam że nawet jak zostanę sama łatwiej będzie żyć z 2 niż z 3 Dzieci. Duży wplyw na moją decyzję ma moja rodzina i znajomi bo widzę co się dzieje/ działo. Jak życie wygląda. I 2 to dla mnie absolutny max w ilości dzieci :)
 
a wskazania bym miala..bo duza ilosc cc jest wskazaniem podobno...jak wertuje internet
Pytanie, czy lekarze rzetelnie uznają w danym przypadku, że jest wskazanie. Bo "straszyć" czy przestrzegać to mogą w swoim gabinecie, ale do przeprowadzenia operacji to już muszą podjąć konkretną decyzję. Znam kobietę, której po pierwszym cc zrobiły się takie zrosty, że chirurgom włosy dęba staja, ale się odważyła i zaszła w drugą ciążę. Na forum wielodzietnych są kobiety po 5 a nawet 6 cesarkach, a i też znajdzie się taka, która miała 3 cc, a czwarty poród sn. Ale ile jest tragicznych historii porodowych? W necie różne rzeczy można przeczytać.

Ja też "wiatropylna", ale liczę na szybką menopauzę ;)
 
reklama
No i super ale nie rozumiem? Ja nie chcę większej ilości dzieci. jak nawet mi z mężem nie wyjdzie i znajdę kogoś nowego to nie widzę tego żebym zachodzila z nowym facetem w ciaze. Tym bardziej że jeśli mi z mężem nie wyszło to nie chciałabym wiązać się z kolejnym facetem i musieć mieć z nim dziecko. A jak ten nowy facet po ciąży ja zostawi to będzie miała dzieci z każdym innym facetem? Wiem że ciężko napisać o co mi dokładnie chodzi. :) po prostu mam takie sytuacje w otoczeniu ze po prostu nie chce mieć większej ilości dzieci. Np moja mama po rozwodzie sama musiała radzić sobie z 3 DZIECI i wiem że nie było jej łatwo. Może jestem wygodna ale uważam że nawet jak zostanę sama łatwiej będzie żyć z 2 niż z 3 Dzieci. Duży wplyw na moją decyzję ma moja rodzina i znajomi bo widzę co się dzieje/ działo. Jak życie wygląda. I 2 to dla mnie absolutny max w ilości dzieci :)
Ja tam Cie rozumiem, tez chce 2 dzieci [emoji3][emoji173] i skonczyc rozmnażanie przed 30 nawet przed 28 [emoji23]
 
Do góry