reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Październikowe mamy 2018

To ja mam takie głupie pytanie (nie złośliwe): o co chodzi z piciem soku z marchewki? On ma mieć jakieś dobre własności? Mi to się marchewki zwykle tak niezbyt dobrze z ciążą kojarzą (po pierwsze zaparcia, a po drugie witamina A, choć to drugie obala mój zdrowy rozsądek, bo ile tej A zje się w marchwi?).

Leżałam w szpitalu z kobitką, która mdłości zapijała sokiem multiwitamina (de facto nektarem, no skład okropny), ale tylko to ją ratowało przed wymiotami. Nawet w nocy piła.
Ja nie wiem,wcinam bo lubię,to wszystko:)

Kurcze,oglądam tą całą uwage i tu mówią o uznaniu ojcostwa w ciąży. Człowiek głupi taki,nawet nie wiedziałam,że takie coś istnieje
 
reklama
To ja mam takie głupie pytanie (nie złośliwe): o co chodzi z piciem soku z marchewki? On ma mieć jakieś dobre własności? Mi to się marchewki zwykle tak niezbyt dobrze z ciążą kojarzą (po pierwsze zaparcia, a po drugie witamina A, choć to drugie obala mój zdrowy rozsądek, bo ile tej A zje się w marchwi?).

Leżałam w szpitalu z kobitką, która mdłości zapijała sokiem multiwitamina (de facto nektarem, no skład okropny), ale tylko to ją ratowało przed wymiotami. Nawet w nocy piła.
Zaznaczam że Nie czytałam nic jeszcze na ten temat i że nie pije soku z marchewki za bardzo. Ale tak teraz jak przeczytałam Twoje pytanie to pierwsza moja myśl witamina D. Witamina życia podobno. Skojarzyło mi się bo właśnie dostałam od ginekolog zalecenie żeby zbadać ilość Wit D3 i suplementowac jak jej za malo
 
Ja nie wiem,wcinam bo lubię,to wszystko:)

Kurcze,oglądam tą całą uwage i tu mówią o uznaniu ojcostwa w ciąży. Człowiek głupi taki,nawet nie wiedziałam,że takie coś istnieje
Też oglądałam. Pewnie nie mieli ślubu, jak jest ślub to dziecko jest 'z marszu' uznawane jako męża rodzącej :) splycili tą historię strasznie. A lekarz mówiący, że nie muszę udostępniać dokumentacji papierowej bo rodzice i tak by nie zrozumieli medycznej terminologii to już porażka...
 
Też oglądałam. Pewnie nie mieli ślubu, jak jest ślub to dziecko jest 'z marszu' uznawane jako męża rodzącej :) splycili tą historię strasznie. A lekarz mówiący, że nie muszę udostępniać dokumentacji papierowej bo rodzice i tak by nie zrozumieli medycznej terminologii to już porażka...
No kompletnie mętne tłumaczenie lekarza. Mnie reportaż nie usatysfakcjonował.

No właśnie my małżeństwem nie jesteśmy i może warto wziąć pod uwagę to uznanie w ciąży bo życie pisze tak różne scenariusze...

@aspekt...ja oglądam filmiki o pielęgnacji noworodka i wyrzuty sumienia mam,że synowi źle pieluche zmienialam :( ale tak w szpitalu zmieniali to i ja tak robiłam,choć teraz na logikę to błąd robili... Wszystko tak idzie naprzód,coraz nowsze metody,sposoby,leki.....
 
reklama
A u mnie dziś niespodzianka, okazało się że mój brat będzie miał dziecko:) na początku się przeraziłam ale podejrzewałam że coś jest na rzeczy bo się podpytywał gdzie do lekarza chodzę... a przeraziłam się bo on ma 22 lata a dziewczyna 19. Z drugiej strony pomyślałam że sobie poradzą, on ogarnięty jest, spokojny, nie łazi po imprezach, nie pije, prace ma. Jakoś będzie:)
Heheeh to fajnie wyszło...u mnie też dość śmiesznie bo i ja i moja bratowa mamy termin idealnie na ten sam dzień [emoji23][emoji23][emoji23]
 
Do góry