reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe mamy 2018

Cześć dziewczyny :) 5 cykl, właśnie otrzymałam wynik bhcg 133, co wskazuje na 4 tydzień ciąży. Okres spóźniał mi się 2 tygodnie, byłam aż u ginekologa to sprawdzić. Zrobiłam jeden test w dniu spodziewanej miesiączki, był negatywny. Pani ginekolog dała mi duphaston na wywołanie miesiączki oraz zlecenie bhcg. Dostałam dzisiaj strasznych bóli brzucha, a wyczytałam, że duphaston jest również na utrzymanie ciąży. Wzięłam jedną tabletką, bóle przeszły. I dostałam wyniki. Jutro idę na powtórzenie czy dobrze wzrasta, jestem dobrej myśli. Życzę wszystkim spokojnych ciąż :)

GRATULACJE!!!

Mam taka sama betę ! Tez jutro powtarzam żeby zobaczyć przyrost
Mnie testu wychodziły już trzy dni przed okresem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
GRATULACJE!!!

Mam taka sama betę ! Tez jutro powtarzam żeby zobaczyć przyrost
Mnie testu wychodziły już trzy dni przed okresem.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Dziewczyny wydaje mi się że jeżeli betę robiłyście dzisiaj to jutro sobie odpuśćcie . Lepiej iść za dwa dni. Wtedy ten przyrost będzie lepszy, ale to jest tylko moje zdanie.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Generalnie powinnam być teraz według kalkulatorów w 6 tyg ciąży. Ostatnią miesiączke miałam 29 grudnia, cykle zazwyczaj mam 31 dniowe. Czyli musiała mi się mocno opóźnić owulacja przez dietę albo coś jest nie tak... chyba panikuję. Może lepiej jeżeli będę łykać ten duphaston? Wizytę mam dopiero 19 lutego. Dziewczyny, co myślicie? :(
 
Dziewczyny wydaje mi się że jeżeli betę robiłyście dzisiaj to jutro sobie odpuśćcie . Lepiej iść za dwa dni. Wtedy ten przyrost będzie lepszy, ale to jest tylko moje zdanie.

Napisane na SM-J710F w aplikacji Forum BabyBoom

Ja robiłam wczoraj. Dzisiaj wyniki odebrałam. Chce sprawdzić przyrost jutro i na tym koniec więcej nie zrobię bo nie chce się stresować


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
haaaalo, czy ktoś miał już USG ?
Ja miałam 4t5d sam pęcherzyk 4mm...jeszcze pusty.
Czytałam historie że I w 8 dopiero się zarodki pojawiały. Trzymam kciuki o pozytywny rozwój sytuacji. Może jednak warto na tą prywatną wizytę pójść. Na tym etapie każda doba to prze łom w rozwoju naszych kropek.


Wizyta 19.02.18->czekamy
 
Z tym chwaleniem się rodzinie to u mnie niestety znam moją mamę I wiem, że dla niej taka tajemnica to nie tajemnica i pójdzie w eter. Nie chcę zapeszać i na razie tylko ja, mąż i wy wiecie.
Mężowi to po 1,5 tyg dopiero się przyznałam po wizycie u gina...dostał usg z napisem będziesz tatą po raz drugi.


Wizyta 19.02.18->czekamy
 
Z tym chwaleniem się rodzinie to u mnie niestety znam moją mamę I wiem, że dla niej taka tajemnica to nie tajemnica i pójdzie w eter. Nie chcę zapeszać i na razie tylko ja, mąż i wy wiecie.
Mężowi to po 1,5 tyg dopiero się przyznałam po wizycie u gina...dostał usg z napisem będziesz tatą po raz drugi.


Wizyta 19.02.18->czekamy

Podziwiam. Ja to bym wszystkim
Od razu wypaplała [emoji23]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny ja też już po wizycie, na razie tylko pęcherzyk było widać, z wielkości 5+2 ale ja bardziej po receptę na duphaston byłam.
Ja może w niedzielę powiem rodzicom i siostrze ale z zastrzeżeniem nierozpowiadania po dalszej rodzinie może nie rozniosą ;)

Co do szyjki ja to rzuciłam w tym cyklu, kiedy popłakałam się ze szyjka nisko i otwarta wiec zaraz @ dostanę a zamiast tego dwie kreski były ;) Wiec teraz nic nie sprawdzam bo widać nie znam się na tym:baffled:
 
Krasnal masakra.Powiem ci ze powinni cię po nogach całować ze opiekowalas się ich dzieckiem a teraz takie głupoty gadają. U nas też inna syztuacja ze mój mąż ma 10j12 lat młodsze rodzeństwo z innej matki. Z siostrą mamy dobre kontakty, szwagier nawet woli mojego męża, powiewaz brat mojego męża jest pantoflem i z nim za bardzo nie da się spotkać czy pogadać. A bratowa męża i brat się od nas odcieli już zanim byłam w ciazy, takie wrażenie że ta bratowa nie uważa nas za rodzinę i swojemu mężowi każe zachować chłodne stosunki.
Jak lezalam w szpitalu bo miałam skurcze co 3 min ale nie bolace a byłam już po terminie to oni wiedzieli ze jestem w szpitalu. Każdy wiedział że po terminie, mąż mówił kiedy idziemy. A ci dzwonią ze Beda u nas pod bramą z zaproszeniami na ślub. Serio. I zdziwieni ze no dzisiaj nikt nie przyjdzie ich odebrać, a oni "czasu nie mają i tylko dzisiaj mogą nam je osobiście przynieść". Mój syn jest uwielbiany bo jak narazie jest jedynym wnukiem z jednej i drugiej strony ale boję się ze mój Artur albo kolejne dziecko będzie odepchniete bo ich córką urodzona w kwietniu będzie najważniejsza bo jest z "lepszego" syna a dla "babci" to można by było powiedzieć jedna wnuczka bo Artur to nie z jej syna przecież.

U mnie narazie wiecie wy, mąż i koleżanka ze studiow, bo jesteśmy w dość dobrych relacjach. Jeszcze takiej drugiej koleżance i rodzinie muszę powiedzieć ale to w przyszłym tygodniu. moja mama zajmie się synkiem jak pojadę do giną to od razu jak wrócę to jej powiem. Ogólnie to boję się reakcji innych bo wynajmujemy mieszkanie, ja jeszcze na macierzyńskim, a nie cce aby ktoś myślał ze nie mamy warunków a plodzimy dzieci. :(
 
reklama
Do góry