reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

reklama
"Kariery" zawodowej. Nie poszłam na studia, bo nie wiedziałam jaki kierunek wybrać. Wybrałam się do pracy i była nią praca w odzieżowym, stawka trochę słaba więc szybko zmieniłam na katering dietetyczny. No i ta druga praca była super tylko nie było mowy o pełnym etacie. Później był sklep spożywczy i latałam między mięsny, a kasą bo oba stanowiska dobrze ogarniałam. Pewnie nie zmieniłbym szybko pracy, ale pojawiła się najpierw jedna złodziejka, a później druga o których jako pierwsza wiedziałam od ludzi. Zmieniłam znów na spożywczą i szybko oprócz obsługi klienta zacząłem robić zamówienia i wystawiać faktury. Żyłam bardzo dobrze z klientami i jeden przez swoją żoną załatwił mi rozmowę o pracę na rejestracji w szpitalu , no ale nie poszłam na nią bo wysikałam dwie kreski.
Wow troche zmian prac masz na swoim koncie, ja pracowałam w Polsce tylko chwilę na kontroli jakości w jednym dużym zakładzie produkcyjnym, a 2ga moja praca już tutaj w UK, od 10 lat ta sama, też podobna bo team leader, też na dziale kontroli jakości , też duży zakład.
Co do studiów , ja poszłam, ale gdybym mogła cofnąć czas, wybrałabym inny kierunek, bardziej zarobkowy i może bardziej ambitny- ale człowiek był młody i wybrał drogę na łatwiznę🤷‍♀️
 
@Martxx1 gratulacje! Super ze pieknie rosnie 🥰🥰
ja jutro mam na 9ta badania krwi bo musze sprawdzic morfologie i zastanawiam sie, czy nie dokupic sobie na miejscu beta hcg od razu... Myślicie, że po 9 dniach od rzekomej owu I stosunku byłoby już coś na becie widoczne? 🙈
 
Dziewczyny, teraz przeczytałam, że proga powinnam zrobić na czczo :O A ja byłam po słodzonej kawie. Kurcze, myślicie, że mogło to coś zaburzyć w wyniku? Ależ ja jestem nieogarnięta…
 
@Martxx1 gratulacje! Super ze pieknie rosnie 🥰🥰
ja jutro mam na 9ta badania krwi bo musze sprawdzic morfologie i zastanawiam sie, czy nie dokupic sobie na miejscu beta hcg od razu... Myślicie, że po 9 dniach od rzekomej owu I stosunku byłoby już coś na becie widoczne? 🙈
Też tak chciałam dziś zrobić 🙈 Myśle, że może pokazać, ale implantacja mogła też być dopiero 8 dpo albo dopiero będzie 9 dpo i wtedy dopa 😅
 
Już mam wyniki i progesteron 12,5 w 26 dc. Cykle mam 27 dniowe. W tym cyklu z objawów oceniłam, że owu miałam dopiero 7-8 dni temu tak więc dzisiejszy prog to potwierdza i raczej nie jest przyczyną plamień. Przesuwam zatem termin @ na przyszły tydzień :) Natomiast ten prog nie jest jakiś super jeśli miałabym mieć implantację, więc nie wiadomo co się tam dzieje 🤷🏼‍♀️. W terminie @ w poprzedniej ciązy proga miałam już 38… Niby jest jeszcze prawie tydzień ale nie nastawiam się. Trzeba czekać 🤷🏼‍♀️
Ja z podobnego progesteronu mam syna 😉
 
"Kariery" zawodowej. Nie poszłam na studia, bo nie wiedziałam jaki kierunek wybrać. Wybrałam się do pracy i była nią praca w odzieżowym, stawka trochę słaba więc szybko zmieniłam na katering dietetyczny. No i ta druga praca była super tylko nie było mowy o pełnym etacie. Później był sklep spożywczy i latałam między mięsny, a kasą bo oba stanowiska dobrze ogarniałam. Pewnie nie zmieniłbym szybko pracy, ale pojawiła się najpierw jedna złodziejka, a później druga o których jako pierwsza wiedziałam od ludzi. Zmieniłam znów na spożywczą i szybko oprócz obsługi klienta zacząłem robić zamówienia i wystawiać faktury. Żyłam bardzo dobrze z klientami i jeden przez swoją żoną załatwił mi rozmowę o pracę na rejestracji w szpitalu , no ale nie poszłam na nią bo wysikałam dwie kreski.
Życie bywa przewrotne i lubi zaskakiwać 🙂 oby zaskoczyło Cię pozytywnie 🙂
 
reklama
Wow troche zmian prac masz na swoim koncie, ja pracowałam w Polsce tylko chwilę na kontroli jakości w jednym dużym zakładzie produkcyjnym, a 2ga moja praca już tutaj w UK, od 10 lat ta sama, też podobna bo team leader, też na dziale kontroli jakości , też duży zakład.
Co do studiów , ja poszłam, ale gdybym mogła cofnąć czas, wybrałabym inny kierunek, bardziej zarobkowy i może bardziej ambitny- ale człowiek był młody i wybrał drogę na łatwiznę🤷‍♀️
Ja też nie potrafię znaleźć swojego kierunku 😄 najpierw skończyłam szkole o kierunku technolog żywności, później poszłam na studia logistyczne i żadne z moich zawodów nie pokrywa się z moją pracą 🙈 najpierw pracowałam w maku, później na produkcji, agencji reklamowej, rejestrator medyczny, w kancelarii i teraz w budowlance 😂 także jakoś też nie mogę znaleźć swojego celu życiowego 😄
 
Do góry