reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

U nas też dzisiaj ziąb, wiec również rozpaliłam w kominku. Przed uruchomieniem pieca jeszcze się wzbraniam 😉 W poprzednim roku udało nam się wytrzymać bez włączonego ogrzewania do +/- 10 listopada. Zobaczymy, czy w tym roku będzie podobnie.
Też miałam taki plan, ale przepaliłam w piecu żeby się płytki zagrzały. Z tym, że mężu zrobił ruszt i mogę palić w piecu drzewem 😊 w sobotę szykowaliśmy opał na przyszły rok, a za jakiś miesiąc jak tylko będzie sprzyjający czas będą kolejne zrywki. Super mieć własne drewno 😊 na wiosnę jedno pole poświęciliśmy na las, zasadziliśmy buka by mieć więcej wartościowego opału 😊
 
reklama
Też miałam taki plan, ale przepaliłam w piecu żeby się płytki zagrzały. Z tym, że mężu zrobił ruszt i mogę palić w piecu drzewem 😊 w sobotę szykowaliśmy opał na przyszły rok, a za jakiś miesiąc jak tylko będzie sprzyjający czas będą kolejne zrywki. Super mieć własne drewno 😊 na wiosnę jedno pole poświęciliśmy na las, zasadziliśmy buka by mieć więcej wartościowego opału 😊
Właśnie mi przypomniałaś, że muszę napisać do pana który nam dostarcza drewno, żeby podrzucił nam kilka metrów na kolejny sezon - niestety, na własny las nie mamy tu przestrzeni 😉 Ale u nas drewno potrzebne jest tylko do kominka, bo ogrzewanie centralne mamy gazowe.
 
Właśnie mi przypomniałaś, że muszę napisać do pana który nam dostarcza drewno, żeby podrzucił nam kilka metrów na kolejny sezon - niestety, na własny las nie mamy tu przestrzeni 😉 Ale u nas drewno potrzebne jest tylko do kominka, bo ogrzewanie centralne mamy gazowe.
Też chcieliśmy gaz, ale musielibyśmy robić zbiornik przydomowy, bo gaz ziemny jest ale tylko na dole w naszej miejscowości 🤷🏻‍♀️ pozostał nam pellet
 
wygląda na owulację 13.10 ew. 14.10 na razie :) tam na początku cyklu miałaś jakiś wysoki pomiar, ale może to być jakiś błąd po prostu, albo może byłaś jakaś przeziębiona?
To by się zgadzało z pikiem na teście, który miałam 13.10.
Zaraz po okresie, 1 dzień miałam katar, 2 dzień mógł być pomiar zafałszowany, wstawałam do toalety o 00.45, a pomiar o 4. 30 . Może to dlatego?
A ogólnie to nie jest problemem , że praktycznie cały czas temperatura poniżej 36. 6?
 
To by się zgadzało z pikiem na teście, który miałam 13.10.
Zaraz po okresie, 1 dzień miałam katar, 2 dzień mógł być pomiar zafałszowany, wstawałam do toalety o 00.45, a pomiar o 4. 30 . Może to dlatego?
A ogólnie to nie jest problemem , że praktycznie cały czas temperatura poniżej 36. 6?
Kiedyś czytałam, że 36.6 już nie tyczy się wszystkich, a spowodowane jest to tym że żyjemy w ciągłym ciepłe. Nie ma już takich wahań temperatur w których przebywamy.
 
Mam totalną załamke,nikt z mojej rodziny ani otoczenia nie miał problemów z zajściem w ciąże. Tymczasem 25 letnia ja,przechodząca co miesiąc to samo rozczarowanie 🥺
Strasznie mi przykro😥, rozumiem w pełni, w mojej rodzinie każdy ma dzieci, większość z nich to "wpadki", moja siostra ma 4 dzieci z czego 1 planowane, bracia same nieplanowane.
Takie to wszystko o dupe rozbić.
Przytulam, i mam nadzieję, że ten posrany los i do Nas się kiedyś uśmiechnie 🤞
 
reklama
Mam totalną załamke,nikt z mojej rodziny ani otoczenia nie miał problemów z zajściem w ciąże. Tymczasem 25 letnia ja,przechodząca co miesiąc to samo rozczarowanie 🥺
Jesteś pewna, że nikt? Moje 2 ciotki miały problemy, ale o tym nie mówił (co prawda one są dobierane, a nie że płynie w nas ta sama krew.). Jedna udawała, że chciała tylko jedno dziecko, niżby że tak wygodniej. Przyznała mi się dopiero na wiosnę jak to u niej wyglądało, bo była ciekawa dlaczego mam tylko jedno dziecko. Druga otwarcie od początku mówiła, że jest problem. Miała jednak dużo szczęścia, bo po 3 miesiącach leczenia udało im się, a z drugim dzieckiem nie było już żadnych problemów.
 
Do góry