reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

Jesteś pewna, że nikt? Moje 2 ciotki miały problemy, ale o tym nie mówił (co prawda one są dobierane, a nie że płynie w nas ta sama krew.). Jedna udawała, że chciała tylko jedno dziecko, niżby że tak wygodniej. Przyznała mi się dopiero na wiosnę jak to u niej wyglądało, bo była ciekawa dlaczego mam tylko jedno dziecko. Druga otwarcie od początku mówiła, że jest problem. Miała jednak dużo szczęścia, bo po 3 miesiącach leczenia udało im się, a z drugim dzieckiem nie było już żadnych problemów.
U mnie większość właśnie to „wpadki” moja mama ma nas 4 z czego ostatnie wpadka,siostra mamy 4 (dwoje wpadka),brat 3 dzieci, od strony mojego, dziadek 12 dzieci 🤪 tam również wszyscy maja po 2-3 dzieci
 
reklama
To by się zgadzało z pikiem na teście, który miałam 13.10.
Zaraz po okresie, 1 dzień miałam katar, 2 dzień mógł być pomiar zafałszowany, wstawałam do toalety o 00.45, a pomiar o 4. 30 . Może to dlatego?
A ogólnie to nie jest problemem , że praktycznie cały czas temperatura poniżej 36. 6?
nie nie, spokojnie, ja np. potrafię mieć temp 35,99-36,2 w pierwszej fazie 😅
 
To by się zgadzało z pikiem na teście, który miałam 13.10.
Zaraz po okresie, 1 dzień miałam katar, 2 dzień mógł być pomiar zafałszowany, wstawałam do toalety o 00.45, a pomiar o 4. 30 . Może to dlatego?
A ogólnie to nie jest problemem , że praktycznie cały czas temperatura poniżej 36. 6?
mi się zdarza mieć nawet 35.96 przed owulacja 😅
 
Jednak jeszcze mam pęcherzyki, w tym cyklu z 2 jajników. Jeden większy w jajniku lewym który dziś zaczęłam czuć ma 18 mm i drugi w prawym jajniku 14 mm. W środę późnym wieczorem zastrzyk i w poniedziałek do kontroli na której będę mieć pobrane wymazy. Jeśli się nie uda w tym cyklu zajść w ciążę to w kolejnym 8-11 DC będę mieć robioną drożność jajowodów.
 
U nas też dzisiaj ziąb, wiec również rozpaliłam w kominku. Przed uruchomieniem pieca jeszcze się wzbraniam 😉 W poprzednim roku udało nam się wytrzymać bez włączonego ogrzewania do +/- 10 listopada. Zobaczymy, czy w tym roku będzie podobnie.
U nas to samo
Dziś rozpaliliśmy pierwszy raz w tym sezonie w kominku (rano było -1 🥶), i uruchomiliśmy na chwilę elektryczne grzejniki w łazience i pokojach gdzie spimy (mamy fotowoltaikę). Chcemy jak najdłużej bie uruchamiać pieca
 
U mnie większość właśnie to „wpadki” moja mama ma nas 4 z czego ostatnie wpadka,siostra mamy 4 (dwoje wpadka),brat 3 dzieci, od strony mojego, dziadek 12 dzieci 🤪 tam również wszyscy maja po 2-3 dzieci

Moi rodzice mają po 4 rodzeństwa, nas mają 5 z czego tylko jedno było planowane. Ja mam 1 dziecko (2 cylje i się udało) i 2 biochemy za którymi prawdopodobnie stoją moje mutacje. Siostra jedna 4 lata po ślubie i brak dzieci, a chcą. Druga niby jeszcze nie chce dzieci, ale ma jakieś przeboje. Jak się już zdecyduje na dziecko to ma złość się wcześniej do lekarza.
 
reklama
Do góry