🍂🍂🍁Październikowe kreski🍁🍂🍂- aby kolorowe na drzewach liście zwiastowały Nam ciąże - OCZYWIŚCIE 😍😍

[Megipta]

Ciężko stwierdzić :/ Ale po moim wczorajszym wyniku to się wszystkiego można spodziewać, może być fabryczna a może nie być. Testuj koniecznie rano

Zatestuje, zatestuje, zostanie mi aż 8 najwyżej i 50 owu na nastepny cykl Ale z tego co czytałam robiłaś w środku cyklu? Ja 3dni przed @ praktycznie i z popołudniowego

 

[Kitsune]

Zatestuje, zatestuje, zostanie mi aż 8 najwyżej i 50 owu na nastepny cykl Ale z tego co czytałam robiłaś w środku cyklu? Ja 3dni przed @ praktycznie i z popołudniowego

Więc szansa duża, że to pozytyw Trzymam kciuki!

 

[natasia142]

Spotkałam się ze stwierdzeniem, że 7 wskazuje, że owulacja była. Wiem, że przez ginów pożądany próg to powyżej 10.
Masz pewność co do terminu owu?

Właśnie teraz nie miałam 100% monitoringu bo byliśmy na urlopie. W poprzednich monitoringach owu 17-18 dc. W tym miesiącu poszłam właśnie 18 dc i lekarz powiedział, że owu była bo widać płyn w zatoce douglasa i że z prawego jajnika prawdopodobnie. Endometrium 1.51 cm mówił, że ladne. Nie widział ciałka żółtego. Więc albo faktycznie owu była jakoś tego dni lub dzień wcześniej albo jej w ogóle nie było. Zawsze jak robiłam proga 8 dpo to był super. A teraz taka lipa więc nie wiem jak to interpretować . Jak do niego zadzwoniłam to mnie zbył..

 

[Gwen89]

Właśnie teraz nie miałam 100% monitoringu bo byliśmy na urlopie. W poprzednich monitoringach owu 17-18 dc. W tym miesiącu poszłam właśnie 18 dc i lekarz powiedział, że owu była bo widać płyn w zatoce douglasa i że z prawego jajnika prawdopodobnie. Endometrium 1.51 cm mówił, że ladne. Nie widział ciałka żółtego. Więc albo faktycznie owu była jakoś tego dni lub dzień wcześniej albo jej w ogóle nie było. Zawsze jak robiłam proga 8 dpo to był super. A teraz taka lipa więc nie wiem jak to interpretować . Jak do niego zadzwoniłam to mnie zbył..

A ja tak z innnej beczki (nie znam się wiec nie odpowiem na Twoje pytanie), czy to nie 7 dpo powinno się mierzyć progesteron? Czy to mozliwe aby spadł tak od 7 do 8 dnia?
Pytam tez bo jestem świecie przekonana ze moja lekarka kazała mi progesteron zrobić konkretnie 7 dpo, a teraz to już nie wiem czy nie mówiła o 8

 

[natasia142]

A ja tak z innnej beczki (nie znam się wiec nie odpowiem na Twoje pytanie), czy to nie 7 dpo powinno się mierzyć progesteron? Czy to mozliwe aby spadł tak od 7 do 8 dnia?
Pytam tez bo jestem świecie przekonana ze moja lekarka kazała mi progesteron zrobić konkretnie 7 dpo, a teraz to już nie wiem czy nie mówiła o 8

Niby robi się 7 dni po ale 8 też może być. Ja zawsze robiłam 8 i wyniki były super, zawsze te 1.5 ng/mL ponad normę. Dlatego nie pasuje mi, że tym razem mam tylko 7.10 ng/mL, nie wiem co o tym myśleć. Ponoć jak dojdzie do zapłodnienia a coś jest nie tak z progiem to że on wtedy szybciej spada. Nie wiem, nie znam się tak tylko gdzieś przeczytałam. Ale ile w tym prawdy to nie wiem. Ale martwię się , że u nie właśnie coś z nim nie tak bo w lutym poroniłam w 10 tygodniu (nie badałam proga nigdy wcześniej) a potem w kwietniu biochem gdzie próg był 1.64 z tego co pamiętam

 

[Dong]

A ja tak z innnej beczki (nie znam się wiec nie odpowiem na Twoje pytanie), czy to nie 7 dpo powinno się mierzyć progesteron? Czy to mozliwe aby spadł tak od 7 do 8 dnia?
Pytam tez bo jestem świecie przekonana ze moja lekarka kazała mi progesteron zrobić konkretnie 7 dpo, a teraz to już nie wiem czy nie mówiła o 8

Robi się w 7 tak standardowo, więc raczej mowila 7
A co do wartości proga, to z tego co wiem, zależy on od jakości owulacji- im wyższy, tym oczywiście lepsza.
@natasia142 jednorazowy niższy wynik, może być pokłosiem urlopu albo złym obliczeniem daty owu

 

[Kitsune]

Robi się w 7 tak standardowo, więc raczej mowila 7
A co do wartości proga, to z tego co wiem, zależy on od jakości owulacji- im wyższy, tym oczywiście lepsza.
@natasia142 jednorazowy niższy wynik, może być pokłosiem urlopu albo złym obliczeniem daty owu

A te 7 dni liczy się od piku czy potwierdzonej owulacji?

 

[amusedxxx]

Wiesz co, a ja czasem właśnie bym chciała jeszcze mieć to poczucie nadziei i ekscytacji z robienia testów ale jak człowiek się wiele lat stara i nic z tego nie wychodzi, to się na nic już nie nastawia

U mnie już ponad dwa lata, a i tak co miesiąc mam nadzieje

 

[amusedxxx]

A te 7 dni liczy się od piku czy potwierdzonej owulacji?

ja robiłam 8 dni po piku - czyli domniemane 7dpo

 

[Karolina_123]

U mnie już ponad dwa lata, a i tak co miesiąc mam nadzieje

Po 2 latach też jeszcze miałam