reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Październikowe brzuszki <3

1464895781011.jpg


Julki domek rośnie a ja razem z nim [emoji23] [emoji23]

Napisane na D6603 w aplikacji Forum BabyBoom
 

Załączniki

  • 1464895781011.jpg
    1464895781011.jpg
    34,7 KB · Wyświetleń: 576
reklama
@Alice92 ja Wam zazdroszczę z tym alko.
Że sobie tak razem...
Ja nienawidzę a mój młody lubi, od czasu jak jesteśmy razem nie pije bo nie ma z kim a sam nie lubi.
Tylko zwoziłł te alkohole że świata, leżą w szafkach kuchennych i nabierają mocy.
Też robimy razem dużo wspólnych rzeczy,
ale ja pale (nie teraz) On nie,
kawy nie pijemy,
alko ja w ogole On lubi i nie ms z kim,

A jakby tak wieczorem razem się schlac, ja bym chciała. :oo:
 
Ostatnia edycja:
Witamy się czerwcowo, słonecznie i.... bólowo... laski... jak mnie bolą stopy i biodra to nie zdajecie sobie sprawy.
Mąż mi ostatnio stopy przez pół godziny masował w poniedziałek jak wróciłam ze szpitala z podstawowej kontroli. Fakt ide na nogach 50 minut w jedną stronę, ale w szpitalu się wysiedziałam 1,5 godziny, więc miałam czas odpocząć, a tymczasem tak mnie bolą, że do dzisiaj (piąty dzień!!) je czuję. Chciałam Antosia zabrac do zoo puki jeszcze nas w szpitalu nie położyli, a tu lipa. Nie dam rady. Samochodu nie mamy... nic tylko się popłakać. A w kryzysowych momentach chodze po domu na kolanach - mąż się śmieje, ale co zrobić? We wtorek teraz wielki dzień. Stresa mam jak jasna cholera, ale to wam zdam relacje, jak już będzie po wszystkim. A tymczasem MY:) Troszkę ponad 21 tydzień :) Z tej strony Nina do was macha, a Fela śpi z drugiej, główką w dół :) Pozdrawiamy cioteczki!

030620161699.jpg
 

Załączniki

  • 030620161699.jpg
    030620161699.jpg
    36,2 KB · Wyświetleń: 569
Ostatnia edycja:
Gnida pewnie z uwagi na dwójkę dzieci będziesz bardziej odczuwała takie bóle :-( może jakieś wkładki do butów poszukaj, które odciążą pewne partie?

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Gnidka ale masz balonik okraglutki:) zgrabny taki ten brzusio.
Tez zycze zdrowka dla Ciebie i malutkich:) spacer niezly sobie zrobilas, mnie tez jak sobie pozwole nogi bola potem czuje przy zasypianiu..
 
Do góry