reklama
scotland18
Fanka BB :)
Hej dziewczynki ja sie witam po pracy, niedawno zjadlam kolecje i przypaletala sie pierwszy raz w tej ciazy zgaga fuuuj
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
hej
nie bylo mnie pare dni bo mam kryzys - tworczy i wogole
jakas depresja mnie dopadla, niz mi sie nie chce, doslownie nic, zwlaszcza sprzatac. Jedyne co robie to jak musze, np prasowanie czy pranie.
Wracam z pracy i leze, nawet kompa nie chce mi sie wlaczyc. Mam nadzieje ze to minie z koncem 3 m-ca, a moze z przyjsciem wiosny
wogole to jakos ciagle mysle o dzidzi, bardzo sie boje czy wszystko jest ok, czy jest zdrowe. Bralam rozne leki, bialam bakterie i bardzo sie boje tego usg genetycznego.
Nie wiem czy tylko ja schizuje czy Wy tez o tym myslicie
poza tym mam skoki cisnienia, musze mierzyc 3 razy dziennie. Niestety miewam od 130 do 145 co jest niestety za duzo. Zobaczymy co gin na wizycie powie
poza tym to mam mega mdlosci, ale pewnie nie ja jedna.
sorry ze tylko o sobie bo nie czytalam co u Was.
postaram sie bywac czesniej, bo ciekawa jestem co tu skrobiecie. Tylko zeby ta depresja sobie poszla.
pozdrawiam Was kochane mamusie,
ide spac,
do uslyszenia
nie bylo mnie pare dni bo mam kryzys - tworczy i wogole
jakas depresja mnie dopadla, niz mi sie nie chce, doslownie nic, zwlaszcza sprzatac. Jedyne co robie to jak musze, np prasowanie czy pranie.
Wracam z pracy i leze, nawet kompa nie chce mi sie wlaczyc. Mam nadzieje ze to minie z koncem 3 m-ca, a moze z przyjsciem wiosny
wogole to jakos ciagle mysle o dzidzi, bardzo sie boje czy wszystko jest ok, czy jest zdrowe. Bralam rozne leki, bialam bakterie i bardzo sie boje tego usg genetycznego.
Nie wiem czy tylko ja schizuje czy Wy tez o tym myslicie
poza tym mam skoki cisnienia, musze mierzyc 3 razy dziennie. Niestety miewam od 130 do 145 co jest niestety za duzo. Zobaczymy co gin na wizycie powie
poza tym to mam mega mdlosci, ale pewnie nie ja jedna.
sorry ze tylko o sobie bo nie czytalam co u Was.
postaram sie bywac czesniej, bo ciekawa jestem co tu skrobiecie. Tylko zeby ta depresja sobie poszla.
pozdrawiam Was kochane mamusie,
ide spac,
do uslyszenia
Witam, staram się być na bieżąco ale nie jest to proste
)
jutrzenka- Twój nastrój pewnie wiąże się z burzą hormonów. Ja też raz jestem szczęśliwa jak nigdy w życiu a za chwile martwię się zwłaszcza o dzidzię. Niesamowite ze tego bąbla jeszcze nie ma na świecie a już tak zawojował moje życie. Panicznie boję się że poronię Wszystkich w koło to dziwi bo nigdy wcześniej ani mi ani nawet w rodzinie takie nieszczęście nie wystąpiło a ja jednak co dzień o tym myślę i odliczam dni. A co potem. Jak się urodzi to już zawsze będę się martwić???
Jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, nigdy nie miałam problemów z dokonywaniem wyborów a teraz nie potrafię się odnaleźć i jestem przerażona a przecież wszystko było zaplanowane. Nie poznaję siebie
W sobotę leżałam sobie z 3 godziny na leżaczku w słoneczku- to pomaga w relaksie- jak widać nie na długo
Lecę nadrabiać.
Brzuch- nie przytyłam a zaczął się zmieniać. Niby zapnę się w spodniach ale czuję się niekomfortowo. Chyba czas na zakupy
)jutrzenka- Twój nastrój pewnie wiąże się z burzą hormonów. Ja też raz jestem szczęśliwa jak nigdy w życiu a za chwile martwię się zwłaszcza o dzidzię. Niesamowite ze tego bąbla jeszcze nie ma na świecie a już tak zawojował moje życie. Panicznie boję się że poronię
Wszystkich w koło to dziwi bo nigdy wcześniej ani mi ani nawet w rodzinie takie nieszczęście nie wystąpiło a ja jednak co dzień o tym myślę i odliczam dni. A co potem. Jak się urodzi to już zawsze będę się martwić??? Jestem osobą twardo stąpającą po ziemi, nigdy nie miałam problemów z dokonywaniem wyborów a teraz nie potrafię się odnaleźć i jestem przerażona a przecież wszystko było zaplanowane. Nie poznaję siebie
W sobotę leżałam sobie z 3 godziny na leżaczku w słoneczku- to pomaga w relaksie- jak widać nie na długo
Lecę nadrabiać.
Brzuch- nie przytyłam a zaczął się zmieniać. Niby zapnę się w spodniach ale czuję się niekomfortowo. Chyba czas na zakupy
Witam,wczoraj nie miałam siły po tych urodzinach,do tego net szwankował jak wypełnialiśmy a potem wysyłaliśmy PIT.
Urodzinki w grocie solnej-wrażenia niesamowite ,pani animator dla dzieci mogła się trochę lepiej postarać.
Część rodziców zostawiła dzieci,ale w czwórkę zostałyśmy-piłam super kawę z lodami i bitą śmietaną, siedzimy ,a tu nagle Aśka ,która ma ojca i brata ginekologa wyskakuje z tekstem : ty ale ty wyglądasz ,rysy ,cera ci się zmieniły ,ty chyba jesteś w ciąży,na to druga ,ja ją też obserwuje ,bo cały czas trzyma rękę na brzuchu w jednym miejscu.
Więc się przyznałam ,ale poprosiłam o dyskrecję do czasu wizyty u lekarza.
Dzwonił teść ,a m. do niego -co będą z mamą robić w październiku -a teść na to ,R,ty chyba coś wypiłeś ,zaczął się marzec skąd mogę wiedzieć co będę robić w październiku.
Zmykam po tabsy ,zajrzę poźniej
Urodzinki w grocie solnej-wrażenia niesamowite ,pani animator dla dzieci mogła się trochę lepiej postarać.
Część rodziców zostawiła dzieci,ale w czwórkę zostałyśmy-piłam super kawę z lodami i bitą śmietaną, siedzimy ,a tu nagle Aśka ,która ma ojca i brata ginekologa wyskakuje z tekstem : ty ale ty wyglądasz ,rysy ,cera ci się zmieniły ,ty chyba jesteś w ciąży,na to druga ,ja ją też obserwuje ,bo cały czas trzyma rękę na brzuchu w jednym miejscu.
Więc się przyznałam ,ale poprosiłam o dyskrecję do czasu wizyty u lekarza.
Dzwonił teść ,a m. do niego -co będą z mamą robić w październiku -a teść na to ,R,ty chyba coś wypiłeś ,zaczął się marzec skąd mogę wiedzieć co będę robić w październiku.
Zmykam po tabsy ,zajrzę poźniej
Hej hej
Sandy
nam się wydaje że nikt nie wi o ciązy ale jednak jak ktos nas poobserwuje to widac zmiany jakie w nas zachodzą.
Jutrzenko życzę dobrych nastrojów!!! Mnie też czasami dopadaja jakies dołki (szczególnie jak pomysle jak to wszystko bedzie) ale wydaje mi sie że to taki strach przed nieznanym ,jeszcze dochodzi osłabienie wiosenne i zmiany hormonalne no i dól gotowy....
Co do brzucha to mi tez wywaliło ,szczególnie widac wieczorem ,mieszczę się co prawda we wszystkie spodnie ale ostatni guzik na brzuchu juz coraz cięzej zapiąć.
Jadę zaraz do Krusu bo okazało sie że od sierpnia nie mam ubezpieczenia!!!!!!!!!!Szok nawet nikt mi tego w UP nie powiedzial przy rejestracji ,normalnie tylko kłocic się wypada z kazdym.....brrrr!
Miłego dnia dziewczynki
Sandy
nam się wydaje że nikt nie wi o ciązy ale jednak jak ktos nas poobserwuje to widac zmiany jakie w nas zachodzą.
Jutrzenko życzę dobrych nastrojów!!! Mnie też czasami dopadaja jakies dołki (szczególnie jak pomysle jak to wszystko bedzie) ale wydaje mi sie że to taki strach przed nieznanym ,jeszcze dochodzi osłabienie wiosenne i zmiany hormonalne no i dól gotowy....
Co do brzucha to mi tez wywaliło ,szczególnie widac wieczorem ,mieszczę się co prawda we wszystkie spodnie ale ostatni guzik na brzuchu juz coraz cięzej zapiąć.
Jadę zaraz do Krusu bo okazało sie że od sierpnia nie mam ubezpieczenia!!!!!!!!!!Szok nawet nikt mi tego w UP nie powiedzial przy rejestracji ,normalnie tylko kłocic się wypada z kazdym.....brrrr!
Miłego dnia dziewczynki
Polcia :)
mama pełnoetatowa:-)
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2009
- Postów
- 1 975
Sandy- i jaka była reakcja koleżanek, kiedy w końcu się przyznałaś?
Lecę jakieś śniadanko małej majstrować,bo wciągnęła butlę kaszy, ale pewnie nie pogardzi kolorową kanapeczką
Będę zaglądać, miłego dnia ;-)
Lecę jakieś śniadanko małej majstrować,bo wciągnęła butlę kaszy, ale pewnie nie pogardzi kolorową kanapeczką
Będę zaglądać, miłego dnia ;-)
Ostatnia edycja:
reklama
jutrzenka
Szczęsliwa mamusia :)))
ojj mi tez ciasno w spodniach, najgorzej ze nie mam w czym do pracy bardzo chodzic a na spodnie z pasem to za wczesnie.
Na wadze mam 1 kg na plusie ale to z winy mojego apetytu niestety .....
u mnie to samo, a z kalendarza chinskiego wychodzi mi chlopak wiec zobaczymy
.A komus to sie wogole pieniło???
Polcia to musismy to przetrwać :-)
ja w pracy wiec tylko tyle na tą chwile
milego dnia, takiego slonecznego jak u mnie !!!!:-)
