Ardhara
Mama po raz trzeci :)
mina - są i tacy co roznoszą farmazony że poród ze znieczuleniem to już nie poród 
ja czasami z podziwu nie mogę wyjść nad ludzkimi wymysłami
ja czasami z podziwu nie mogę wyjść nad ludzkimi wymysłami
reklama
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
kurcze ale się męczę ...mam okropną zgagę i wszystko dosłownie czuję w gardle 
.... młody wyprawia przy mnie jakies fikołki i tylko czekam kiedy mnie trzepnie nogą .... odliczam minuty kiedy pójdzie się kąpać i spać 
.... młody wyprawia przy mnie jakies fikołki i tylko czekam kiedy mnie trzepnie nogą .... odliczam minuty kiedy pójdzie się kąpać i spać
Ardhara
Mama po raz trzeci :)
ja właśnie pochłonęłam placek po węgiersku - dosyć ostry i muszę powiedzie że po raz 1 mnie nie mdli po jedzeniu.. chyba muszę jeść ostrzejsze potrawy dla świętego spokoju
scotland18
Fanka BB :)
Moj porod niestety do szybkich nie nalezal bo od odejscia wod 19 godzin
15 marzec 3 dni przed terminem: Wieczor zaczelismy z M klotnia, juz nie pamietam o co ale wiem ze sie zdenerwowalam strasznie
pamietam ze M spadla nawet na glowe zabawka dosyc sporych rozmiarow, byla na meblach, dobrze ze nic mu sie nie stalo
potem byl seksik na zgode, poszlismy spac, o 2 w nocy podobnie do Lorelain obudzilo mnie ciepelko w majtach, pomyslalam sobie ale wstyd zlalam sie do lozka i to tak porzadnie
jak juz sie zorientowalam o co biega zaczelam sie cala trzasc jak osika, a serce walilo tak szybko, wzielam ze soba recznik, poszlam do M powiedziec mu co sie dzieje, recznik polozylam na podloge i kucnelam nad nim, nie wiedzialam ze tyle tej wody tam jest
potem bylo liczenie skurczy, prysznic, ogarnelam salon bo nie wierzylam ze M to zrobi jak mmie nie bedzie.... o 6 pojechalismy do szpitala, napoczatku wybralam sobie basenik calkiem przyjemna sprawa, siedzialam w nim pare godzin pociagajac co chwile z rurki gas&air z M na zmiane, bo strasznie spodobalo mu sie takie znieczulanie
wszystko straaaasznie powoli postepowalo, mienelo poludnie, zaczelo sie sciemniac juz tracilam nadzieje ze urodze tego samego dnia:-(ale udalo sie i o 21.03 wypchalam tego mojego szkrabka, polozyli mi ja na piersiach, byla taka malutka ze balam sie jej dotknac, nie plakala jak zabierali ja na wazenie zobaczylam tylko czarny tylek, okazalo sie ze coreczka nie mogla sie doczekac i zrobila kupke jeszcze w srodku hehe o polnocy bylismy juz razem na sali, nie spalam cala noc patrzalam tylko na nia i rozmyslalam co to teraz bedzie:-)
15 marzec 3 dni przed terminem: Wieczor zaczelismy z M klotnia, juz nie pamietam o co ale wiem ze sie zdenerwowalam strasznie
pamietam ze M spadla nawet na glowe zabawka dosyc sporych rozmiarow, byla na meblach, dobrze ze nic mu sie nie stalo potem byl seksik na zgode, poszlismy spac, o 2 w nocy podobnie do Lorelain obudzilo mnie ciepelko w majtach, pomyslalam sobie ale wstyd zlalam sie do lozka i to tak porzadnie jak juz sie zorientowalam o co biega zaczelam sie cala trzasc jak osika, a serce walilo tak szybko, wzielam ze soba recznik, poszlam do M powiedziec mu co sie dzieje, recznik polozylam na podloge i kucnelam nad nim, nie wiedzialam ze tyle tej wody tam jest potem bylo liczenie skurczy, prysznic, ogarnelam salon bo nie wierzylam ze M to zrobi jak mmie nie bedzie.... o 6 pojechalismy do szpitala, napoczatku wybralam sobie basenik calkiem przyjemna sprawa, siedzialam w nim pare godzin pociagajac co chwile z rurki gas&air z M na zmiane, bo strasznie spodobalo mu sie takie znieczulanie wszystko straaaasznie powoli postepowalo, mienelo poludnie, zaczelo sie sciemniac juz tracilam nadzieje ze urodze tego samego dnia:-(ale udalo sie i o 21.03 wypchalam tego mojego szkrabka, polozyli mi ja na piersiach, byla taka malutka ze balam sie jej dotknac, nie plakala jak zabierali ja na wazenie zobaczylam tylko czarny tylek, okazalo sie ze coreczka nie mogla sie doczekac i zrobila kupke jeszcze w srodku hehe o polnocy bylismy juz razem na sali, nie spalam cala noc patrzalam tylko na nia i rozmyslalam co to teraz bedzie:-)
Ostatnia edycja:
-Lorelain-
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2010
- Postów
- 4 726
ja całą noc nie spałam bo się uczyłam do obrony ... laska leżąca ze mną w pokoju trochę krzywo na mnie patrzyła bo świeciłam lampką koło mojego łóżka, no ale światło na cały pokój. Gdyby nie to że lała się ze mnie krew to poszłabym z tymi książkami na korytarz no ale wyboru nie miałam.
Bardzo się bałam badania ginekologicznego następnego dnia po porodzie bo to był warunek konieczny do tego żeby wyjść na własne żądanie ze szpitala. Bałam się bardziej tego badania niż samego porodu. Jak sobie pomyślę że to żywa rana a Ci grzebią to aż mnie ciarki przechodzą, a mnie na dodatek młody zachaczył stopą i mnei trochę rozerwał i musiałam mieć 6 szwów przez tego gadzine.
Bardzo się bałam badania ginekologicznego następnego dnia po porodzie bo to był warunek konieczny do tego żeby wyjść na własne żądanie ze szpitala. Bałam się bardziej tego badania niż samego porodu. Jak sobie pomyślę że to żywa rana a Ci grzebią to aż mnie ciarki przechodzą, a mnie na dodatek młody zachaczył stopą i mnei trochę rozerwał i musiałam mieć 6 szwów przez tego gadzine.
Zapominajka
dwa kawałki nieba mam
A ja chyba pójdę spać, bo mi się oczęta zamykają:-(
Proponuję zostawić temat porodów, bo każda z nas ma lub będzie miała inne doświadczenia i inne wskazania medyczne. A pisanie, że znieczulenie złe, cesarka zła i w ogóle wszystko złe bo to i tamto jest ryzykowne, po pierwsze bo może kogoś urazić, po drugie bo każda z nas ma prawo do własnego zdania swoich własnych strachów i fobii.
To nasze doświadczenia powodują, że jesteśmy kim jesteśmy i jaką mamy opinię o niektórych sprawach.
Wolność słowa nie nie polega na wyrażaniu opinii w sposób mało kulturalny i mogący kogoś urazić.
Proponuję zostawić temat porodów, bo każda z nas ma lub będzie miała inne doświadczenia i inne wskazania medyczne. A pisanie, że znieczulenie złe, cesarka zła i w ogóle wszystko złe bo to i tamto jest ryzykowne, po pierwsze bo może kogoś urazić, po drugie bo każda z nas ma prawo do własnego zdania swoich własnych strachów i fobii.
To nasze doświadczenia powodują, że jesteśmy kim jesteśmy i jaką mamy opinię o niektórych sprawach.
Wolność słowa nie nie polega na wyrażaniu opinii w sposób mało kulturalny i mogący kogoś urazić.
Lorelain pełna podziwu jestem dla Ciebie. Pewnie wrażenie zrobiłas jak weszłaś na egzamin??;-)
Ja również jestem zdania, ze forum jest od wyrażania opinii ale raczej powinno się to robic na tyle delikatnie zeby nikogo nie urazić.
I ja jestem padnięta i pójde w ślady Zapominajki.
Ja również jestem zdania, ze forum jest od wyrażania opinii ale raczej powinno się to robic na tyle delikatnie zeby nikogo nie urazić.
I ja jestem padnięta i pójde w ślady Zapominajki.
http://tech.money.pl/ten-lek-jest-u-nas-legalny-w-anglii-to-juz-uzywka-0-1034936.html
czego to ludzie nie wymyślą..
albo jak z tabletkami arthrotec - lek na stawy przyjmowany doustnie cena w aptece ok 10 zł, użyty dopochwowo działa poronnie. Moje 2 poronienie zatrzymane, to aplikacja tych tabletek przez lekarza, potem za 6 godzin normalne rozwarcie i bóle porodowe, potem na stół i łyżeczkowanie.. brrrrr.
I na wypisie mam ze szpitala że użyto właśnie tego.
A ja po tych plackach ziemniaczanych dalej jestem ociężała.. tylko herbatka z cytryną mi przechodzi przez gardło
moje młode całe szczęście zajmuje się sobą: gra w EyePeta
czego to ludzie nie wymyślą..
albo jak z tabletkami arthrotec - lek na stawy przyjmowany doustnie cena w aptece ok 10 zł, użyty dopochwowo działa poronnie. Moje 2 poronienie zatrzymane, to aplikacja tych tabletek przez lekarza, potem za 6 godzin normalne rozwarcie i bóle porodowe, potem na stół i łyżeczkowanie.. brrrrr.
I na wypisie mam ze szpitala że użyto właśnie tego.
A ja po tych plackach ziemniaczanych dalej jestem ociężała.. tylko herbatka z cytryną mi przechodzi przez gardło
moje młode całe szczęście zajmuje się sobą: gra w EyePeta
reklama
kkarolcia
Zaciekawiona BB
Rzeczywiście Lorelain czyta się Twoje historie, a jakby się film oglądało super piszesz ;]
Ja się wyrywam z domu, idę ze znajomymi na pizzę - nareszcie, bo już mam dość tego leżenia
super piszesz ;]Ja się wyrywam z domu, idę ze znajomymi na pizzę - nareszcie, bo już mam dość tego leżenia
