Paplanina

[Mihir]

czesc..
Nie bywam tutaj ostatnio bo nie mam internetu w domu...
Ale niedlugo sie naprawi
Pozdrawiam wszystkich
A tak co do brzuszkow..Zaczynam chodzic jak takie babsko w ciazy..Zaczynam siadac jak taka baba
Jest smiesznie..
Nie moge teraz w ogole jezdzic samochodami i komunikacja miejska..
Bo od razu swiat wiruje a ja wymiotuje..
W ogole..Jem ostatnio ciagle chleb i mieso..I mieso..i Mieso
Jakies fastfoodowe zachcianki...
Przytylam juz 2 kg..Chyba nawet ponad..wazylam sie kilka dni temu..U lekarza..
Mam humorki..I to porzadne..
Wkurzam koty jedynie..I wyzywam sie na laszlo..
A on chce wrocic..
Bardzo chce...nie bedzie mu to dane nigdy..
Nie ze mna te numery
Pozniej nawie mnie niezaradna albo cos i odbierze dzieci..
Ok..lece..Trzymajcie sie kobietki
Przesylam troszke sloneczka

 

[Pola 30]

Mihir, ale miło Cię czytać, jak masz dobry nastrój. Super. Wszystkim nam przyda się trochę optymizmu (w tych skokach nastrojów) i siły (do facetów byłych, obecnych lub przyszłych
Życzę wszystkim Paniom radosnych Świąt.
Trzmajcie się ciepło i jedzmy smakołyki do woli...

 

[Elżbietka]

Mihir, co sie stało, dlaczego zniknęłas??

 

[monika_k80]

Elzbietka ona nieco ucichla z braku dostepu do kompa.... ah i nudnosci tez pewnie maja swoj wplyw.
Ja dalej podczytuje... dalej trzymam kciuki ... ale cale dnie przesypiam
Zagladam jak u was juz ciemna noc ...

 

[Elżbietka]

chodzilo mi o to ze usunęla swoke konto...

 

[Cynamonka]

Mamuski, jade dzis na Świeta do domu i życzę Wam i Waszym malenstwom spokojnych, radosnych

 

[Cynamonka]

( coś się urwało ....Świąt Wielkanocnych. Nie obżerajcie się za dużo.

 

[monika_k80]

Cynamonka.... w stanach wprawdzie za "swiateczni" nie sa...ale co tam... WESOLYCH SWIAT KOBIETKI!!!

 

[weronisia]

Witam moje panie już po świetach-jak tam sie czujecie brzuchatki :laugh:
Ja juz mniej sennie ale potwornie zmęczona,nic się nie chce....w święta podzieliliśmy sie radosną nowiną z moimi rodzicami i całą reszta.Wszyscy się bardzo ucieszyli i gratulowali i gratulowali....i oczywiście,że ma być syn
a ja bym wolała corkę,aby moja panna miała siostrę,której ja nigdy nie miałam i tak też planowałam,ale co z tych moich planów będzie to sie okarze w listopadzie oczywiscie jak bedzie syn to i tak bedzie kochany :laugh:mąż chce syna,ale jak będzie córa też bedzie dobrze,także zdania podzielone ale najważniejsze żeby zdrowe było.Ja czuje sie tak jak przy pannie,nie mam żadnych dolegliwości,tylko problemy z cerą w tym samym miejscu co 5 lat temu moze bedzie córcia????
Pozdrawiam was wszystkie trzymajcie sie cieplutko pa

 

[monika_k80]

oooo ja tez w sumie nic nie czuje...tylko moja szyja pokryla sie krostkami.... to jak tak to ja tez bede sobie marzyc ze to dziewczynka.... bo nie wymiotuje ani nie mam szczegolnych zachcianek... ale mowia ze dziewczynka zabiera mamie urode a ja sie ani tyci nie zmienilam.... podobno nawet rysy mam delikatniejsze ...wiec pewnie chlopaczek :s