reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Palce Lizac :p

Zupa wegierska gulaszowa :) pycha!

skladniki:
1kg chudego,wolowego mieska bez kosci
2 marchewki
2 korzenie pietruszki
maly seler
biala czesc pora
2 duze cebule
4 ziemniaki
2 lyzki koncentratu pomidorowego( ja biore wiecej)
2 lyzki czystego smalcu
sol
pieprz
papryka slodka
papryka ostra
cukier do smaku

Miesko oczyszczamy z najmniejszych sladow tluszczu, kroimy w drobna kostke, lekko solimy, smazymy na rozgrzanym smalcu( ja robie na oleju) rumieniac ze wszystkich stron - przekladamy do garnka.
Na pozostalym ze smazenie tluszczu podsmazamy czesto mieszajac rozdrobnione jarzyny ( tez w kostke) powinny sie zeszklic - przekladamy to do garnka na warstwe miesa.
Na pozostalym tluszczu smazymy pokrojone w piorka cebule i krazki bialej czesci pora, dy sie zeszkla przekladamy do garnka wraz z reszta tluszczu.
Przgotowane produkty zalewamy ciepla woda na wysokosc 3 cm ponad powierzchnie jarzyn i miesa ( ja wlewam troszke wiecej ) zagotowujemy, zmiejszamy ogien i gotujemy od czasu do czasu mieszajac az mieso i jarzyny beda miekkie.
Pod koniec gotowania dodajemy pokrojone w kostke ziemiaki.Przed zdjeciem z ognia dodajemy koncentrat pomidorowy, przyprawiamy papryka slodka i ostra caly czas mieszajac.
Zupa powinna byc pikantna z wyrazna pomidorowa nuta.
Znakomicie smakuje odgrzana nastepnego dnia ;)
 
reklama
Sylwia z myślą o Tobie (może cię natchnie) i Evci (której kiedyś obiecałam podać przepis na rybkę)

Sola zapiekana

ziemniaczki
Sola (może być i inna biała rybka, ale sola jest bardzo smaczna, i “nieśmierdzi” w trakcie przygotowywania)
brokuł
koper włoski
zółty ser
mleko/śmietana (taka żeby się niezważyła)
masło
czosnek
gałka muszkatołowa, sól, pieprz,


Zrobić masełko czosnkowe (tak z pół kostki masła, najwyżej) - do masła kilka ząbków czosnku, trochę soli i można pokrojoną pietruszkę dać (niedużo).
Ziemniaki obrać, pokroić w plasterki i wrzucić do garnka i podgotować (od zagotowania ok. 5 min),przełożyc do odsączenia na durszlak
brokułkę podzielić na różyczki i wrzucić do wrzącej wody na 2 minuty (trzeba zblanszować) i odsączyć.

Dno naczynia do zapiekania wyłożyć plasterkami ziemniaków.

Rybkę posolic i popieprzyć (rozmrożoną) podsmażyć na patelni na masle czosnkowym. Podsmażoną układać na ziemniakach.

Koper włoski pokroić w słupki i podsmażyć (na maśle czosnkowym) i ułożyć na rybce.

Na to poukładać brokułkę.

Przygotować sos: są dwa sposoby, albo zrobić klasyczny (niegęsty) beszamel, albo jak ja żeby było szybko

Śmietanę do garnuszka, posolić, i dodać startą gałkę muszkatołową (niezadużo) , odrobinę żółtego zera.
Takim powstałym sosem zalać nasze przygotowane danie i na wierzch posypać troszkę sera.

piec w piekarniku (180-200 st.) ok. 20-30 minut
 
Rybka zapiekana II

Ryba w filetach (panga wychodzi dobrze, mintaj też, morszczuk za suchy jest)
marchewka
por
pieczarki
papryka
pietruszka (korzeń)
cukinia (może byc też )
passata pomidorowa (jak nie ma to sok pomidorowy - w wakacje świeże pomidory)


warzywa pokroić i lekko poddusić na patelni, zalać pomidorami
rybkę rozmrozić i też lekko podsmażyć
ułożyć rybkę w naczyniu do zapiekania, na to wyłożyć warzywa
i piec w piekarniku ok 20-30 min.
można posypać żółtym serem :-)
 
FAWORKI - CHRUSCIKI

Skladniki :

• 2 i 1/2 szkl. mąki

• 1/2 szkl. cukru

• 4 jaja

• 10 dag masła ( pół kostki)

• cukier wniliowy

• proszek do pieczenia

• szczypta soli

• olej do smażenia

• cukier puder


Etapy przygotowania :

1. Masło, cukier waniliowy i cukier utrzeć na puszystą masę. Mąkę i proszek do pieczenia przesiać , oprószyć solą. Dodać jaja, zagnieść.

2. Ciasto bić wałkiem ok. 15 minut, włożyć do lodówki na ok. 30 minut. Cienko rozwałkować, radełkiem wyciąć paski. Każdy naciąć na 2-3 cm., przewinąć nacięcie, przewinąć drugi koniec paska.

3. Olej rozgrzać, smażyc partiami na złoto, osączyć , posypać cukrem pudrem.

4. Smacznego!:))
 
Bena na swieta bede robila ta karkoweczke. Tylko powiedz mi jeszcze co to jest za ketczup, ja chyba nie bede miala az takiego wyboru, szczegolnie z polskich ketczupow. Czy to musi byc wlasnie ten z Wroclawia, czy moze byc jakis innyi jaka wielkosc tych sloiczkow.
 
Bena ja ta karkowke mam zamiar robic jutro (przychodz tesciowa). Czy zamiast keczupu moze byc przecier?? Chyba bedzie bardziej intensywny???...
 
Powiem wam tak, ja daje czasami keczup a czasami przecier, co mam pod reka a jesli chodzi o ilosc to daje na oko bo tez nie mam nigdy polskiego keczupu :) Ja patrze na zabarwienie bardziej i mysle ze przecier bedzie ok, jak cos to smakuj sosik bo niektorzy nie lubia jak za bardzo zajezdza pomidorami :) Generalnie to i keczup i przecier jest dobry do tej potrawy.
Acha! Nie liczcie ze po podanym przeze mnie czasie karkowka bedzie juz miekka bo to chyba zalezy od mieska, ja czesto robie ja poprzedniego dnia i sprawdzam po tym czasie czy jest miekka, jak nie jest to zostawiam jeszcze w nagrzanym piekarniku az dojdzie.
 
Kasiek musisz tak na oko .... wlej, pomieszaj, zobacz czy sie juz zabarwilo, jak cos to posmakuj, ja zawsze wlewam tyle zeby byl sos czerwony ale to kwestia gustu kto jak lubi :-) Smacznego i piszcie jak wyszlo;-)
 
reklama
Dołączam do grona wielbicieli karkówki Beny!! Mąż wniebowzięty! No i w mojej skromnej książce sprawdzonych potraw jest kolejna! Zamiast co tydzień korzystać z zaproszenia na obiad do rodziców, mogę zrobić ja;) coś tylko muszę wymyślić z papryką - dałam zieloną i teraz skórkami pluje:)
Dziękuję - niskie ukłony dla autorki i modyfikatorek przepisu:)))
 
Do góry