reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
Zespół Sandifera – Wikipedia, wolna encyklopedia
Czy to wygląda w ten sposób u Ciebie? Moj tak bardzo czesto spi i probuje go inaczej jakos ukladac ale on i tak wraca do tej pozycji.
Kurcze malo mi problemow to jeszcze sobie doszukuje.:-(

jezu, dziewczyno, nie wydaje mi się żeby Twój synek spał w takiej pozycji, może bardziej chodziło Ci o taką pozycję ---> http://sen.zdrowotnie.com/wp-content/uploads/2009/02/967260_baby_maximus.jpg bo w takiej śpi wiele dzieciaków i nie musisz sie doszukiwać jakichś chorób.
 
to samo miałam napisać:tak::tak::tak:
zgadzam się z cukiereczkiem:-D

Ja też :-)

A co do jedzenia. Mój Jasiek też mało je. Jest zainteresowany całym światem a nie jedzeniem - mleko 120 ml - bo więcej na raz nie zjada - czasami mu daje na 3 podejścia. Co 10 minut. Jest poniżej 3 centyla ale wyniki krwi ma dobre, żadnej infekcji nie ma po prostu mało zjada. Pediatra mowi, ze wszystko ok. Wiec ja sie nie doszukuje.
 
Ja wiem ze jestem histeryczka i doszukuje sie roznych chorob:tak: Potrafilam juz 2 razy raka sobie znalezc:tak: Siedzialam po nocach i plakalam a okazalo sie ze to blache sprawy.
Niestety taki juz ze mnie czlowiek.
 
villaska - przestań, proszę cię. Wiesz, jaką siłę ma autosugestia? Jeszcze sobie kiedyś naprawdę coś wmówisz!

lilac - mój Jasiek też długo pił w nocy mleczko, w dodatku z butelki, ma 3,5 pół roku i jak powiedziała niedawno pani dentystka "idealne ząbki":tak: Więc to chyba nie do konca jest tak, że jak dziecko w nocy pije, to nie uniknie prochnicy. Ale fakt, że o ząbki trzeba dbać od samego początku.
 
Zespół Sandifera – Wikipedia, wolna encyklopedia
Czy to wygląda w ten sposób u Ciebie? Moj tak bardzo czesto spi i probuje go inaczej jakos ukladac ale on i tak wraca do tej pozycji.
Kurcze malo mi problemow to jeszcze sobie doszukuje.:-(


Nie no villaska trochę przesadziłaś. Jednak mój śpi tak jak olcia82 pokazała. I zgadzam się z dziewczynami. Zejdź z netu i ciesz sie dzidziusiem. Ja na początku też dałam się zwariować i doszukiwałam się nie wiadomo czego, bo ktoś mi zwrócił uwagę, ze jedno oczko ma mniejsze i taki słabiutki jak określiła pediatra więc ja sru - internet. DOpatrzyłam się zeza, dwoistości widzenia, chciałam dziecku prześwietlenia głowy robić, bo oczywiście na różnych forach wzmagano jeszcze mój niepokój: idź prywatnie, na co czekasz i takie tam. I jak się w końcu okazało, że z oczkami oki i tylko małe ONM to podziękowałam Bozi ładnie i staram się ze spokojem podchodzić do różnych takich spraw rozwojowych i zachowania mojego dziecka. Też bym mogła doszukiwać się dlaczego nie zasypia jak dotąd o 19:45 tylko o 20:30 ale po co. Czy od tego będę mądrzejsza albo pomogę mu siedząc na necie. On potrzebuje mamy teraz na podłodze, chce się paprać jedzonkiem i podgryzac moje palce, chce żebym mu czytała bajki i robiła prytaski na brzuszku więc mu to daję. Zresztą dziewczyny juz o tym dobrze napisały. (Ja tym bardziej nakręcona, ze po pedagogice specjalnej jestem i dużo juz widziałam, więc maoje dziecko trochę nie mieści się w normach rozwojowych to ja - panika.)
Zrób te badania które uważasz za potrzebne i sprawdx to co martwi cie najbardziej. Jeśli uważasz to za konieczne zapłać za prywatne badanie, bo widać że naprawdę nie daje ci to spokoju. Tylko zastanów się czy to wystarczy. Czy za chwilę znowu coś nie doczytasz i nie będziesz chciała robić kolejnych badań.
Ale nie warto się nakręcać. Twoje dziecko potrzebuje spokojnej, racjonalnie myślącej mamy. Przecież on wyczuwa twój niepokój. Od samego początku chcesz karmić go lękiem? Dlaczego?


Pytia - to fajnie, ze jednak masz takie pozytywne doświadczenia z ząbkami, bo mi właśnie znajoma mówiła, że piersią w nocy karmiła i dziecko straszną próchnicę miało. Więc moze jednak to te geny warunkują.
 
Nie no villaska trochę przesadziłaś. Jednak mój śpi tak jak olcia82 pokazała. I zgadzam się z dziewczynami. Zejdź z netu i ciesz sie dzidziusiem. Ja na początku też dałam się zwariować i doszukiwałam się nie wiadomo czego, bo ktoś mi zwrócił uwagę, ze jedno oczko ma mniejsze i taki słabiutki jak określiła pediatra więc ja sru - internet. DOpatrzyłam się zeza, dwoistości widzenia, chciałam dziecku prześwietlenia głowy robić, bo oczywiście na różnych forach wzmagano jeszcze mój niepokój: idź prywatnie, na co czekasz i takie tam. I jak się w końcu okazało, że z oczkami oki i tylko małe ONM to podziękowałam Bozi ładnie i staram się ze spokojem podchodzić do różnych takich spraw rozwojowych i zachowania mojego dziecka. Też bym mogła doszukiwać się dlaczego nie zasypia jak dotąd o 19:45 tylko o 20:30 ale po co. Czy od tego będę mądrzejsza albo pomogę mu siedząc na necie. On potrzebuje mamy teraz na podłodze, chce się paprać jedzonkiem i podgryzac moje palce, chce żebym mu czytała bajki i robiła prytaski na brzuszku więc mu to daję. Zresztą dziewczyny juz o tym dobrze napisały. (Ja tym bardziej nakręcona, ze po pedagogice specjalnej jestem i dużo juz widziałam, więc maoje dziecko trochę nie mieści się w normach rozwojowych to ja - panika.)
Zrób te badania które uważasz za potrzebne i sprawdx to co martwi cie najbardziej. Jeśli uważasz to za konieczne zapłać za prywatne badanie, bo widać że naprawdę nie daje ci to spokoju. Tylko zastanów się czy to wystarczy. Czy za chwilę znowu coś nie doczytasz i nie będziesz chciała robić kolejnych badań.
Ale nie warto się nakręcać. Twoje dziecko potrzebuje spokojnej, racjonalnie myślącej mamy. Przecież on wyczuwa twój niepokój. Od samego początku chcesz karmić go lękiem? Dlaczego?
.
AMEN:tak::tak::tak::tak:
 
Zespół Sandifera – Wikipedia, wolna encyklopedia
Czy to wygląda w ten sposób u Ciebie? Moj tak bardzo czesto spi i probuje go inaczej jakos ukladac ale on i tak wraca do tej pozycji.
Kurcze malo mi problemow to jeszcze sobie doszukuje.:-(

o zgrozo????wszystkie nasze dzieciaczki są zdrowe?
villaska, masz zakaz czytania inernetu, pozwalam czytać tylko BB

villaska - przestań, proszę cię. Wiesz, jaką siłę ma autosugestia? Jeszcze sobie kiedyś naprawdę coś wmówisz!

lilac - mój Jasiek też długo pił w nocy mleczko, w dodatku z butelki, ma 3,5 pół roku i jak powiedziała niedawno pani dentystka "idealne ząbki":tak: Więc to chyba nie do konca jest tak, że jak dziecko w nocy pije, to nie uniknie prochnicy. Ale fakt, że o ząbki trzeba dbać od samego początku.

pytia popieram, z moją córcią jest tak samo jak z Twoim Jasiem
 
reklama
musze sie wam pochwalic ze wczoraj moje dziecko po raz pierwszy zjadło ze smakiem owoce :tak::szok::-D zmiksowałam Nusi morelke, bananka i dwa biszkopciki, nie nadążałam ją karmic łyzeczka co chwile otwierała buźke :-D

no i oczywiście wczoraj zdrazniła mnie moja teściówka, dała małej ogórka małosolnego "do ciumkania":szok::szok::szok:, wymcknęło jej sie przypadkiem, myslałam ze ja zastrzele:wściekła/y:

o matko, wariatka jakaś

ZASYPIA NA BOKU WYGIĘTY JAK PARAGRAF:-D:-D:-D NAWET NIE MAM POJĘCIA JAK ON TO ROBI BO JA TAK NIE POTRAFIĘ ,WIĘC MYŚLĘ ŻE TO SĄ TAKIE DZIECIĘCE UPODOBANIA;-):-)

u mnie to samo...

Ja jeszcze nie zaczęłam :zawstydzona/y::zawstydzona/y: jaki wstyd :zawstydzona/y::zawstydzona/y:, ale zacznę, kupiłam już silikonową szczoteczkę na palec :tak::tak:

a my tylko waciekiem przemywamy dziąsełka, ale nieraz zapominamy:zawstydzona/y:

My już po wizycie u lekarza.Mocz wyszedł ok.Oskrzela też już czyste, ale mała jakoś tak dziwnie pokasłuje, nawet jak śpi to kaszle, mam wrażenie że to jakis alergiczny kaszel bo trwa już od stycznia-lutego.No i mamy na ten kaszel brać przez miesiąc Zyrtec a w razie kaszlu Deflegmin i potem przerwa na 2tyg. i zobaczymy jak będzie.

My jezcze ząbków nie mamy ale odkąd córcia je deserki i obiadki zawsze wieczorem przemywam buźkę płatkiem kosmetycznym lub zmoczoną pieluszką tetrową.

dobrze, że badania ok, a ten Zyrtec, to tak bez żadnych badań ma brać?

no nie, podobno malosolne najgorsze na żołądek tym bardziej taki malutki. ale rozumiem twoje zdenerwowanie, bo moja mam chciała małemu dać troszkę szprotek z puszki o czym też już pisałam. myśle, ze ona z twoją teściową by się dogadały.

ojej, aż się swojej zaczynam bać
 
Do góry