mamusia2008
mamusia Karolinki
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2009
- Postów
- 5 171
moja dentystka mówiła ze jak tylko pojawi się ząbek natychmiast trzeba dziecku czyścicto ja zaczynam od dziś
![]()
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
moja dentystka mówiła ze jak tylko pojawi się ząbek natychmiast trzeba dziecku czyścicto ja zaczynam od dziś
![]()
Kurcze, ja jeszcze nie myje, nie myslalam, z dwa takie malutkie trzeba juz myc, ale zaraz lece po ta silikonowa szczoteczke, a uzywacie jakiejs pastyy czy tak na sucho?Sawka współczuję. Ja bym chyba udusiła, gdyby coś takiego ktoś zrobił.
Dziewczyny, czy wy czyścicie maluszkom ząbki?
Sawka, strasznie to wkurzajace, jak ja bylam u tesciowej na tydzien to tez dawali malemu wszystko do reki i nawet kostke zwyklego, bialego cukru!!!czasami to nie mam juz do niej siły, wiedzialam ze bedzie ciężko jak mała sie urodzi bo moja teściówka uwielbia mieć zawsze racje i do wszystkiego sie wtrąca (jeszcze mieszkamy razem), a te jej wyskoki doprowadzaja mnie do furii...
na pewno swiadomieOna chyba jednak robi swiadomie skoro to juz nie pierwszy raz.
problem w tym że mojego m nie ma, przyjezdza raz w miesiącu na weekend i nie za bardzo chce sie wtracac, ale spokojnie dam sobie z moja teściówka rade... jakoś...Sawka, strasznie to wkurzajace, jak ja bylam u tesciowej na tydzien to tez dawali malemu wszystko do reki i nawet kostke zwyklego, bialego cukru!!!Co mu zabieralam i zwraclam uwage, oni za chwile swoje, bo przeciez 5 dieci odchowali to wiedza.
Ale ja to mialam kilka dni, a Ty bidulko caly czaas, moze niech mezowy z nia stanowczo porozmawia, syna moze predzej poslucha?
dała jej ogórka małosolnego, myślę że jeszcze czas na takie nowosci i nie chce żeby moje dziecko juz teraz je kosztowałosawka - czy ty pisałaś o kiszonym ogórku, czy takim świeżym. sorki ale nie mogę znaleźć już tego posta. bo jeśli chodzi o kiszonego to mój malec już ssałtroszke takowego i nic absolutnie mu nie jest poza tym że był przeszczęśliwy. oczywiście bardzo go trzeba było pilnować bo całego by połknął.
dziewczyny!
mimo, że pogoda taka piękna to tu produkcja pełną parą
Moje dziecię też śpi powyginane - na boczku, głowa w tył i dupcia też. Taki to słodki widok. A jak czasem go wyprostuję to chwilka i spowrotem łuk.
Co do mycia zęba - to ja kupiłam takie gumowe szczoteczki w rossmanie z osłonką i tak sobie co wieczór gryziemy tą szczoteczke nr 1 w celu oswojenia dziecka z czynnością.
mamusia super te artykułu tu nam podajesz. dzieki serdeczne.
a jeśli chodzi o próchnicę to podobno higiena swoją drogą a swoją tendencje genetyczne. mój dentysta mówi, ze jeśli karmiędziecko w nocy to prawdopodobnie nie uniknie próchnicy. ale jak go tu nie nakarmić.
narazie robię co mogę i staram się juz nie panikować.
villaska - trzymam mocne kciuki za ciebie i bobasa. Nie wiem jak mogłabym cię jeszcze wesprzeć.
sawka - czy ty pisałaś o kiszonym ogórku, czy takim świeżym. sorki ale nie mogę znaleźć już tego posta. bo jeśli chodzi o kiszonego to mój malec już ssałtroszke takowego i nic absolutnie mu nie jest poza tym że był przeszczęśliwy. oczywiście bardzo go trzeba było pilnować bo całego by połknął.
Zespół Sandifera – Wikipedia, wolna encyklopedia
Czy to wygląda w ten sposób u Ciebie? Moj tak bardzo czesto spi i probuje go inaczej jakos ukladac ale on i tak wraca do tej pozycji.
Kurcze malo mi problemow to jeszcze sobie doszukuje.:-(
to samo miałam napisaćmoim zdaniem to troche za duzo grzebiesz w w necie i choroby sie doszukujesz w swoim synku...
im mniej wiesz tym dluzej zyjesz... ktos tak kiedys napisal i to swiete slowa
jak tak dalej pujdzie w depresje sie wprowadzisz