reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
A ja jeszcze raz zapytam :zawstydzona/y: jestem w trakcie nadrabiania wszystkich wątków :zawstydzona/y:. Kiedy zacząć podawać te witaminy o których pisałyście ? (tzn wit. K, i D3) dodam, że w dzień karmię piersią a na noc daję bebiko. A jutro mój Alanek skończy 2 tyg.

Co prawda w czwartek idziemy na pierwszą wizyt do pediatry, ale dobrze by było to wiedzieć od Was :tak::tak:, bo to nasze forum to istne zródło wiedzy, porad i dobrych rad ;-):tak:
Ja podaję witaminę k od 8 doby życia, a witaminę d od dzisisaj, czyli od 15 doby zycia. poza tym połozna poeidziała, ze jeśli bede dokarmiać nawet raz na dobę, to już witaminy k nie podawać.

Też chciałam dawać małej glukozę lub jakieś herbatki, ale ona się wścieka i nie chce, poza tym krztusi się, a na cycu tego nie ma, wiec sobie daruję dopajanie i dokarmianie.
W środę bedzie położna i ma zwazyć, sama jestem ciekawa czy cos przybrała.
A pępuszek odpadł nam juz w czwartek, expresowo (11 dzień życia).

A z tym Nan, to rzeczywiscie coś jest, bo chłoapców nim dokarmiałam i też mieli straszne problemy z zatwardzeniami, potem przeszliśmy na bebiko i było ok
 
Kokusia dziekuję, jestes rewelacyjna :-D


A u nas ciagle brzydkie kupki i dość mocne ulewanie po karmieniu, czasem nawet jak z fontanny.:-(Jutro przychodzi położna, zobaczymy co powie.
pytia mój mały tez wymiotował, z tego tez powodu byłam na usg brzuszka z podejrzeniem zwezenia odzwiernika, ale to się pojawia się tylko u chłopców podobna. Druga opcja to skaza białkowa tak mi powiedziała pediatra. Lub za duze objadanie sie maluszka.

Powiedzcie mi dziewczyny...czy Wasze maluchy też charczą.....bo moja czasami w nocy tak się męczy że sama się od tego charczenia budzi i płacze....czasem boje się że się udusi...:-(
Mój mały tez charczy, ale jak nie spi tylko jak sie np. przeciaga.

Mój Olek zaczął charczeć jakieś dwa dni temu-ciekawe od czego? Ale jak śpi to nie charczy, tylko w trakcie jedzonka, jak robimy przerwy.
Po każdym jedzonku próbuję coś zrobić, żeby mu się odbiło, ale bardzo rzadko mu się to zdarza.
Dziewczyny czy Wasze dzieciaczki śpią coraz krócej-Oli dzisiaj nie może zasnąć już od 5 godzin-tzn. budzi się co 15 minut. Ale nie wydaje mi się, żeby coś go bolało :confused:
Dokładnie jak u mnie. Dzisiaj mały spi po 15 min i sie budzi :baffled:, mam ciezki dzien dzisiaj.

No to mój Olek był szybszy, bo pępuszek odpadł mu w 8 dobie :-D
To tak jak mojemu synkowi, pepuszek odpadł po 8 dniach :-)
 
Czesc mamuski w tamtym tygodniu w poniedzialek chycilo Kornelie zapalenie płuc odnowa musieli ja podlaczyc do aparatury i byla w spiaczce ale dzisiaj jest juz lepiej nawet dali mi ja na rece 8 minut plakalam jak dziecko bo nie mialam jej na rekach od 11 dni, taka jestem szczesliwa ze najgorsze za nami teraz bedzie tylko lepiej. Morze bedzie z nami na swieta.
 
Czesc mamuski w tamtym tygodniu w poniedzialek chycilo Kornelie zapalenie płuc odnowa musieli ja podlaczyc do aparatury i byla w spiaczce ale dzisiaj jest juz lepiej nawet dali mi ja na rece 8 minut plakalam jak dziecko bo nie mialam jej na rekach od 11 dni, taka jestem szczesliwa ze najgorsze za nami teraz bedzie tylko lepiej. Morze bedzie z nami na swieta.


O mój Boże ale macie przejśćia!!!!
Mam nadzieję, że na Święta będziecie Serca razem!!!
 
Czesc mamuski w tamtym tygodniu w poniedzialek chycilo Kornelie zapalenie płuc odnowa musieli ja podlaczyc do aparatury i byla w spiaczce ale dzisiaj jest juz lepiej nawet dali mi ja na rece 8 minut plakalam jak dziecko bo nie mialam jej na rekach od 11 dni, taka jestem szczesliwa ze najgorsze za nami teraz bedzie tylko lepiej. Morze bedzie z nami na swieta.

Współczuje, biedna malutka Kornelka tyle sie nacierpi.
Życzę szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieje ze Swieta spędzicie razem w domku
 
reklama
Do góry