edee24
Mama Alanka :-)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 2 087
myślałam że bardziej skomplikowany aaaa, taki to zrobię małemu w sobotę
skomplikowany powiadasz ??? ja w kuchni to ledwo ledwo co potrafie zrobić , ale przecier mi zawsze wyjdzie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
myślałam że bardziej skomplikowany aaaa, taki to zrobię małemu w sobotę
Ja jeszcze nie, ale w schemacie żywienia po 10 m-cu jest już kapusta biała, czerwona, pekińska iiiiiiiiiiiii kiiiiiiiszonaaaaaaaaaaDzięki laseczki za odpowiedzi. Chciałam właśnie mu obciąć grzywkę jak śpi, ale skubaniec mały się przebudza jak tylko dotykam włosków heh. Będę musiała poczekać z tym jak będzie bardziej padnięty
Dagulla ja też bym wstrzymała się z tym koncentratem Ja mam takie przeciery z pomidorów z działki także do posiłków jak coś robię to właśnie tego używam
Ostatnio zrobiłam bigos i zastanawiałam się czy mogę dać małemu. Konkretnie chodzi mi o kapuchę. Dawałyście swoim maluszkom kapustę?
kobietki ja może troszke odważnie ale daje już prawie wszystko..wiadomo jak coś pierwszy raz to ostrożnie w małych ilościach,zupe pomidorową z ryzem zrobiłam normalnie!Nawet nic nie oszczędzałam przypraw jakos szczególnie bo mały nie chce jeść mdłych rzeczy,pieczareczek nie dawałam jeszcze ale np. jajko tak,czasami jak my jemy jajecznice to mały też sie dopadie,fileciki rybne itp. itd. Bo doszłam do wniosku że wszzystkiego trzeba próbować,ostatnio mały zabrał mi...batonika..dosłownie rzucił się na mnie jak torpeda dobrze że namierzył mnie jak już kończyłam no ipóki co żadnych bólów brzuszka nie mieliśmy a kupy ida bez problemowo
Aha dziękuję Edee Właśnie szukałam ostatnio od kiedy można dawać kapuchę i nie mogłam znaleźć. No ja ten bigos robiłam z młodej i kiszonej.
Dzięki laseczki za odpowiedzi. Chciałam właśnie mu obciąć grzywkę jak śpi, ale skubaniec mały się przebudza jak tylko dotykam włosków heh. Będę musiała poczekać z tym jak będzie bardziej padnięty
Dagulla ja też bym wstrzymała się z tym koncentratem Ja mam takie przeciery z pomidorów z działki także do posiłków jak coś robię to właśnie tego używam
Ostatnio zrobiłam bigos i zastanawiałam się czy mogę dać małemu. Konkretnie chodzi mi o kapuchę. Dawałyście swoim maluszkom kapustę?
tez czytalam ze po 10 juz mozna kapucheJa jeszcze nie, ale w schemacie żywienia po 10 m-cu jest już kapusta biała, czerwona, pekińska iiiiiiiiiiiii kiiiiiiiszonaaaaaaaaaa
co do smazonego to tak, nie wolno dziecku dawac do 2 roku zycia, gdzie stak czytalam, ale u nas ztym nie bedzie problemu, bo my wdomu tez nie jadamy smazonegoewelw-ja czytałam ze żółtko co drugi dzień,a całe jajko to od roczku,a smażone to juz wo gule hoho ale łii tam wazne że dzieciom smakuje i ze nic im nie jest po tym
ewelw-ja czytałam ze żółtko co drugi dzień,a całe jajko to od roczku,a smażone to juz wo gule hoho ale łii tam wazne że dzieciom smakuje i ze nic im nie jest po tym
ja rowniez robie swojej na parzeA w tvn style w programie dla mam mówiono że po 9 czy 10 miesiącu jajecznicę na parze żeby dawać I nawet pokazywali jak to zrobić - czyli w dużym garnku woda a miseczkę z jajkiem do tej wody i mieszać. A co do żółtka to masz rację - samo żółtko.
ewelw-ja czytałam ze żółtko co drugi dzień,a całe jajko to od roczku,a smażone to juz wo gule hoho ale łii tam wazne że dzieciom smakuje i ze nic im nie jest po tym
co do smazonego to tak, nie wolno dziecku dawac do 2 roku zycia, gdzie stak czytalam, ale u nas ztym nie bedzie problemu, bo my wdomu tez nie jadamy smazonego