reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

ja oduczanie zaczełam od piątku i w poniedziałek było już o niebo lepiej i do tego ja pracuję na zmiany to wiecie jak to ciężko ale wieże w was dziewczynki podejmujące próby trzymam za was
 
reklama
Kankyia mój Mati jak miał 6,5 miesiąca miał obwód główki 42,5 cm

Pyciolek ja daje mleczko 150 ml i wiecej ani rusz, a juz ie wspomnę o kaszce :no:
 
Pyciolek ja daje mleczko 150 ml i wiecej ani rusz, a juz ie wspomnę o kaszce :no:
Moja do niedawna też byłą niejadkiem i nawet 120 ml to był problem żeby jej wcisnąc i nagle z dnia na dzień jej sie odmieniło. Ostatnio jada tak:
7-8 150 ml mleko
11-12 - 180 ml kaszki
13-14 - obiadek (dzisiaj zjadła cały słoik 190 g:szok:)
16 - owoce (dzisiaj na plazy pożarła cały słoik 190 g kiselku który jej ugotowałam z borówek i malin)
18 - 19 - 150 ml mleka
21-22 - 180-200 ml kaszki

normalnie jestem w szoku, ale to sie powtarza od jakiegoś czasu, w miedzyczasie pije jeszcze soczki
A dzisiaj na plazy jadłam z chłopakami pizze, i Młoda tak sie patzryła, ze dałam jej skórkę z tej pizzy, zadowolona była jak nie wiem co, nie poznaję mojego niejadka, oby tak dalej
 
dziewczyny, sorki, że nie odpisuje, ale jestem 100lat za wami na tym wątku:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:a nie mam za bardzo kiedy nadrobić, bo obowiązki wzywają,

a wpadłam tylko z obiecanym krupniczkiem dla Pyciolka...i dla wszystkiech mamuś które chcą skorzystać:tak:

osobno gotuję kaszę jęczmienną(ze 2 łyżki płaskie)
osobno warzywa( 1 marchew, 1 pietruszka, 1 por(biała część), 1 ziemniaczek)
wszystko do miękkości
potem warzywa można zetrzeć na drobnej tarce, ja blenduje razem z kaszą(ale nie musi byc zblendowana, bo przeciez te starsze słoiczki tez mają juz grudki z ryżu czy kaszy),
dodaje łyżeczkę masełka, ok.60-90ml mleka modyfikowanego(zależy jakie chcecie czy bardziej gęste czy troszkę rzadsze), zagotowuje jeszcze raz i dodaje zielonej pietruszeczki bardzo drobno posiekanej do smaczku,
dla mnie pychotka,
smacznego maluszki!:-D:tak:
 
A ja mam do Was takie dziwne pytanie czesto wstawałyście w ciąży w nocy na siku...bo mojej koleżance ktora za trzy miesiace rodzi polozna powiedziala(kolejny zabobon:-D:-D:-D:-D)ze im częsciej w nocy staje siku tak czesto bedzie wstawala do dziecka:szok::szok::szok::szok:

U mnie sprawdzilo sie ja wstawalam raz nadranem i jak narazie Jula spi w nocy:-D:-D:-D:-D:-Da jak bylo u Was????moja kolezanka tez wstaje raz i juz cieszy sie....

hehe dobre:-Dja nie wiem ja różnie wstawałam czasem 1,2 czasem dopiero nad ranem, a Wiki jak był młodszy to tak 1-2razy w nocy na papu a teraz całą noc śpi juz dośc długo.

Ja z kolei słyszałam, że nie wolno szlika wiązać, bo dziecko będzie miało pępowinę owiniętą, nie wiem czy prawda ale u nas tak akurat było, w zabobony nie wierzę, więc czemu miałam marznąc w zimę:tak:a Wiki rzeczywiście był owinięty pępowina

Przepisy fajne... a dajecie już maluchom żółtko??

tak od 7m-ca co drugi dzień, czasem się zapomni:zawstydzona/y:to co 3

wiesz kokusia ale ja i tak cala nocke wole spac z mezem :zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:lubie sie porozwalac na lozku a spiac z Filipem jednak czuje jakies ograniczenia ruchowe :-D:-D:-D:-D

no ja w dzień to czasem śpię, ale w nocy nam coś ciasno we trojkę:tak::tak:

a u nas główki nie mierzą, ale jak sama mierzyłam teraz to mi wyszło 44cm:confused: to co dobrze?
 
dziewczyny jestem w wielkim szoku, moja Niunia wielka przeciwniczka butelek wszelkiego rodzaju, od dwóch dni na noc, przez sen dostaje butlę z mlekiem modyfikowanym i kleikiem i je :szok::szok::szok::-D wczesniej tez próbowałam jej dawac przez sen jednak zaraz budziła sie i wypluwała smoczek od butli, a tu taka zmiana:tak: szok:szok::-D:szok::-D
Ja robię to samo:) Też mi się podoba spanie z moim małym kaloryferkiem:) ale tatuś już się denerwuje że musi spać na sofie:)
Oduczanie zaplanowałam na weekend, bo tez pracuje i w tygodniu od razu kapituluję:)
:-D ja mam powiedzmy na tyle dobrze że mojego M nie ma wiec mi nikt nie marudzi ze msi spac na kanapie;-):-D:-D:-D
Prosze o przepis jak robicie ogórkową:sorry2::sorry2::sorry2:
do wody dodałam pokrojoną w kostke pierś z kurczaka, pokrojone w kostke ziemniaczki i marchewke, starta na tarce pietruszke i odrobine selera, dodałam tez przyprawy lisc laurowy i ziele angielskie oraz świeza pietruszke, por i magi obwiazane w niteczke tak dla zapachu i lepszego smaczku:tak:,pogotowałam az warzywa zmiekna, w mieczyczasie starłam na tarce ogórki kiszone (wczesniej obrałam je ze skórki), nastepnie dodałam te ogóreczki i pogotowałam jeszcze chwilkę, mojej Nuśce smakowało

matki wariatki co dajecie dzieciom przed snem...samo mleko,kaszke ...?
z butli czy lyzeczka i ile miarek na ile ml?:confused:
pomozcie...:sorry2:
ja wczesniej dawałam mojej Nuśce godzine przed spaniem kaszkę, tak ok. 130 ml wody i trzy - cztery łyzki stołowe kaszki, od dwóch dni przez sen podje Niuni butlę z mlekiem modyfikowanym i kleikiem tak 180ml. wody 6 miarek mleka, trzy cztery łyżeczki kleiku, dodam ze Mała po tym mleku z kleikiem przesypia prawie cała noc:-D
 
reklama
Do góry