Myszqa
Fanka BB :)
Dziewczynki a będziecie szczepić dzieciaczki dodatkowo na ospę?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ale ja gotuję takie zwyczajne obiadki jak dla nas, nic specjalnego, bo moje dziecię specjałów nie chce.lilus a podeslij troszke przepisow na Kubusiowe obiadki
Ja Ci niestety kochana nie pomogę bo sama się zastanawiam jak to zrobic bo chciałabym podawac natalce butle na noc. Mała coprawda kiedys piła z butelki ale potem zapomniała jak się to robi i wogóle pluje jak wyczuje smak sztucznego mleka. Trzymam za Ciebie kciuki w walce z cycoholikiemA może macie jakiś pomysł jak nauczyć malucha ssać z butelki. Idę do pracy a moje maleństwo nie umie ssać. Pomijam fakt, ze niezwykleciężko odseparować mi go od piersi. Podałam już mu mleko w kubeczku i pije jako tako ale złości się bo jednak to nie to samo co sobie porządnie possać. Dałam mu więc to mleczko w postaci budyniu i spoko, pięknie zjadł łyżeczką ale nadal jednak domaga się pocycania. Co robić z moim cycoholikiem?:-zawstydzona/y:
bosze dziewczyny ja przez całe popołudnie nie mogę go przytulić bo on ciągnie za bluzkę i stanik i serducho mi już pęka a co dopiero jak pójde do pracy
ograniczyć tylko chcę, szczególnie w czasie kiedy mnie nie będzie z nim w domciu. czyli od 11 do 16:---(Ja Ci niestety kochana nie pomogę bo sama się zastanawiam jak to zrobic bo chciałabym podawac natalce butle na noc. Mała coprawda kiedys piła z butelki ale potem zapomniała jak się to robi i wogóle pluje jak wyczuje smak sztucznego mleka. Trzymam za Ciebie kciuki w walce z cycoholikiem
A tak wogóle to Ty chcesz Go całkiem odzwyczaic od piersi czy tylko ograniczyc te przyjemności?
A może macie jakiś pomysł jak nauczyć malucha ssać z butelki. Idę do pracy a moje maleństwo nie umie ssać. Pomijam fakt, ze niezwykleciężko odseparować mi go od piersi. Podałam już mu mleko w kubeczku i pije jako tako ale złości się bo jednak to nie to samo co sobie porządnie possać. Dałam mu więc to mleczko w postaci budyniu i spoko, pięknie zjadł łyżeczką ale nadal jednak domaga się pocycania. Co robić z moim cycoholikiem?:-zawstydzona/y:
bosze dziewczyny ja przez całe popołudnie nie mogę go przytulić bo on ciągnie za bluzkę i stanik i serducho mi już pęka a co dopiero jak pójde do pracy
chyba wyczuł co mamusia planuje, ach te nasze Skarby:-)bidulek mój jak się dossał ok 18 to ssał jak wariat mimo, że głodny nie był, ulewał i ssał znowu....... Wykąpałam w końcu, wycałowałam, dałam cyca raz jeszcze i usnął w 5 sekund.
A może macie jakiś pomysł jak nauczyć malucha ssać z butelki. Idę do pracy a moje maleństwo nie umie ssać. Pomijam fakt, ze niezwykleciężko odseparować mi go od piersi. Podałam już mu mleko w kubeczku i pije jako tako ale złości się bo jednak to nie to samo co sobie porządnie possać. Dałam mu więc to mleczko w postaci budyniu i spoko, pięknie zjadł łyżeczką ale nadal jednak domaga się pocycania. Co robić z moim cycoholikiem?:-zawstydzona/y:
bosze dziewczyny ja przez całe popołudnie nie mogę go przytulić bo on ciągnie za bluzkę i stanik i serducho mi już pęka a co dopiero jak pójde do pracy
Dziewczynki a będziecie szczepić dzieciaczki dodatkowo na ospę?
nie jesteś sama , moja też nie chce mleka z butli, ale w ciągu dnia na szczęście nauczyłam ją jeść obiadki i deserki no i herbatkę pije od tygodnia z butli:-):-) dawałam jej do zabawy przed 2 tyg butelkę z herbatką na przemian z kubkiem niekapkiem i w końcu zaczęła pić,ale mleko za żadne skarby a chciałabym już zakończyć przygodę z cucusiowaniem
A Kuba nic poza cyckiem nie je??
Kurcze mam problem ,bo Biance wyskoczyło pod paszką jakieś uczulenie od miesiąca i nie mogę tego wytępić ma to tylko pod jedną paszką i zaczęło się rozprzestrzeniać w formie zygzaka wzdłuż ręki i w stronę tułowia, lekarze też nie wiedzą o co chodzi-mówią,że to forma grzyba i kazali smarować clotrimazolem a po tym nic nie schodzi nie miałyście stycznośći z czymś takim?? bo ja już nie wiem co robić naczytałam się o plamach kawowych na necie(kolor podobny) i nastarszyłam się niepotrzebnie,bo lekarz wykluczył choroby gen,ale mimo wszystko się martwię,bo nawet dermatolog nie wie co to jest:---(