reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

reklama
W czym Wasze dzieciaczki śpią w takie upały i czym je przykrywacie w nocy o ile przykrywacie?;-)
Moja śpi w bluzce z krótkim rękawem lub w koszulce na ramiączka i pampersie. Czasem w bodziaku. I nie nakrywam jej niczym przez całą noc bo jak tylko poczuje kocyk chocby na palcu u nogi to się zaraz budzi bo za gorąco. A no i okna w każdym pokoju mam cały czas pootwierane a czasem to nawet wiatrak działa bo gorąco
 
reklama
Ja sie chyba wykończę:confused::confused::confused:Jula od kiedy zaczęło się ząbkowanie usypia lulana na rekach...odkładam ją do łóżeczka jak bombę zegarową i za chwilę znowu ryk i tak lulam i lulam ja czasami nawet 40minut:sorry2::sorry2::sorry2:a ona pospi 30minut no casami godzinę...

Myslicie ze to przez ząbkowanie??czy rosnie mi mały terrorysta....

Moze nie powinnam narzekac bo w ciągu dnia nie wymaga noszenia:sorry2::sorry2:ale jak czytam ze dzieciaczki same zasypiaja w lezaczkach czy lozeczkach to zazdroszczę Wam.....niedługo będe miała bicepsy jak pudzian:-D:-D:-D:-D
iesz co u nas już 2 zeby wyszły i reszty narazie ani widu ani słychu. Zwykle Kubuń usypia przy piersi ale w najkrytyczniejsze dni też było lulanko. Teraz znowu przy piersi i też martwię się, że nie umie zasnąć sam także w dzień.

W czym Wasze dzieciaczki śpią w takie upały i czym je przykrywacie w nocy o ile przykrywacie?;-)
My śpimy w bodziaku pod pieluszką flanelową i przy otwartym oknie. Jak chłodniejsza noc to pod kocykiem.
 
Do góry