asiulkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2008
- Postów
- 1 144
Misia mój mały patrzy do tyłu jak np stoję za nim, ale nie wywraca oczkami. Pewnie to nic takiego, ale dla świętego spokoju idź z tym do lekarza.Witam ! Moj Kubus ma 6,5 miesiaca. Mam pytanie-od paru dni zauwazylam ze wywraca czasami oczkami do gory lezac na pleckach. Nie wiem czy to jakis tik czy moze sa to jakies niepokojace objawy. Mam zamiar isc z tym do lekarza ale najpierw zapytam Was czy moze tez cos takiego Wasze szkraby robia?? Pozdrawiam
Ja też obstawiam zęby. Nie wiem jak jest u innych dzieci, ale Filip czasem śpi całą noc, a czasem budzi się i jest to zupełnie niezależne od tego ile zje. Zdarza się, że zje 20ml i w trakcie jedzenia uśnie i budzi się dopiero rano.Dziewczyny mój synuś od ok tygodnia budzi się w nocy o wiele częściej niż wcześniej. Mam 2 teorie i jedna mi podpowiada, że nie najada się na kolacyjkę...
Ile kaszki dostają wsze maluchy? Bo ja obawiam się, że jak mały żarłoczek dostanie więcej to pęknie...
Agaciu my chodzimy na rehabilitację, więc Filip wszystko robi później, ale naprawdę Mateusz ma jeszcze czas na samodzielne siedzenie,a tym bardziej raczkowanie. Jak widzisz większość dzieci na tym forum jeszcze tego nie robi, więc naprawdę nie masz się czym martwić.A mój w ogole kaszki nie chce jeść :-(, ani kleiku. W ogole jestm troche podłamana. Mały konczy 7 miesięcy a nawet nie siedzi a juz nie mówię o raczkowaniu czy podtrzymywaniu sie na wyprostowanych rączkach.
Gratulujemy zębola i jednocześnie zazdrościmy ;-)Witamy po przerwie!
Weekend nam sie troszkę przedłużył i mamy nowy nabytek: Jest pierwszy ząbek:-)
Miłego dnia! Chyba Kubuń nie da mi popisać bo marudny taki i domaga sie uwagi. Narazie wszystko zwalamy na ząbeczka.
villasko współczuję problemów z jedzeniem. Biedaczek mały tak się musi męczyć i Ty również, ale n ie denerwuj sie, bo jeszcze przecież nic nie wiadomo. Na pewno wszystko będzie dobrze. Zróbcie te badania, bo musicie w końcu doiwiedzieć się co dolega małemu.Czesc drogie mamy. Czzy Wasze dzieci tez sie tak zachowywaly przy wprowadzaniu nowosci? Chyba nie-tylko ja mam takiego dziwaka chybaDaje mu jabluszko, jabluszko z bananem, jabko z jagodami i nic- pociaga go na wymioty i tyle. Juz nie wiem jak sobie radzic z tym dzieckiem
Oczepuje go jakbym najwieksze swinstwo mu dawala. Podaje juz tak od kilku dni wiec powinien sie jakos przyzwyczaic a tu nic. Nie mam sil juz. Bylam u tej gastrolog prywatnie ale oczywiscie rzadnego sprzetu. Kazala przyjechac nam do szpitala na badania. Bedzie miar robione usg brzuszka, glowki, testy na alergie. Boje sie o ta glowke bo powiedziala, ze moze miec jakies zaburzenia neurologiczne. Nie spie juz po nocach-tak strasznie sie boje!!!!