fasolkamaria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2008
- Postów
- 502
Cześć dziewczynki
Moja Julka skosztowała już startego jabłuszka i skończyło się to twardą kupką, pierwszy raz w życiu miała problemy Skończyło się czopkiem glicerynowym po tygodniu oczekiwania, kupka była jak plastelina. Teraz już nic jej nie daje i nie będę chyba do 6 miesiąca.
Wyjęłam już Julkę z gondoli, bo wydawało mi się, że jej strasznie jej nie wygodnie, skoro na spacerówkę jest za wcześnie to pokombinowałam z fotelikiem samochodowym, a mam z tej samej firmy co wózek i Juleczka na spacerkach może świat oglądać i już nie jest taka skrępowana jak w gondoli. Mądra mamusia
Moja Julka skosztowała już startego jabłuszka i skończyło się to twardą kupką, pierwszy raz w życiu miała problemy Skończyło się czopkiem glicerynowym po tygodniu oczekiwania, kupka była jak plastelina. Teraz już nic jej nie daje i nie będę chyba do 6 miesiąca.
Wyjęłam już Julkę z gondoli, bo wydawało mi się, że jej strasznie jej nie wygodnie, skoro na spacerówkę jest za wcześnie to pokombinowałam z fotelikiem samochodowym, a mam z tej samej firmy co wózek i Juleczka na spacerkach może świat oglądać i już nie jest taka skrępowana jak w gondoli. Mądra mamusia