tygrysek82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Listopad 2008
- Postów
- 6 369
witam poniedzialkowo
no wlasnie mam to samo co ty :-( u nas to od jakis 2 tygodni takie siupy mam z malym moge go nosci godzinami a jak tylko poloze i tak uleje a wczoraj to tak ulal chlustajaco czyli na odleglosc on caly mokry i w mleku no i ja tez ale sie wystraszylam az balam mu dac drugie pol butelki ale na szczescie nie ulal.
a u nas tydzien zaczyna sie nieciekawie...
moja kruszynka sie rozchorowala chyba dzis :--(ma temp 37.6 i do tego kaszle :--( dzis dzwonie do pediatry juz mu dalam paracetamol w kropelkach i teraz mi ladnie zasnol przy butli. mam nadzieje ze obejdzie sie bez antybiotyku i tylko areosol bedzie musial powdychac tak jak ostatnim razem...
Landryneczko Agacia ma racje temperature zbija sie dopiero u dziecka gdyz jest powyzej 38 stopni. Wtedy dopiero mowimy o goraczce, temperatura do 38 to tylko stan podgoraczkowy ktorego nie nalezy zbijac gdyz wtedy organizm sam walczy z jakas infekcja a zbijajac temperaturke wtedy powodujesz ze organizm dzeciatka sam nie walczy.