Ach zapomniałabym.... Moja mała polubiła patrzeć w prawo i jak leży na plecach to prawie cały czas ma tak przechyloną główkę- w tamtym kierunku... Martwię się, bo po miesiącu kładziemy ją do łóżeczka w odwrotną stronę - czyli już ok. 2-3 tydzień - a ona nadal w tamtym kieruku lubi patrzeć.... Co tu robić???? Czy też tak miałyście??????????
reklama
kana161
Mama "terrorystek" :P
Ewelew Mariczka TEZ UPODOBAŁA SOBIE BARDZIEJ PRAWĄ STRONKĘ I GDYBY NIE MO TATA NAWET NIE ZWRÓCIŁABYM NA TO SZCZEGÓLNEJ UWAGI.....wiesz my ja mamy na codzien to tak sie tego ni widzi....albo ja jestem kiepska mama 
....tak czy siak teraz staramy sie,zeby patrzyła tez lewo i sa rezultaty....to znaczy wczensiej tez patrzyła,ale czesciej i bardziej wolała prawa strone....
Landyneczko zgadzam sie z Agata i szczerze radze Ci uwazac z takim posunieciami....to jest dla bobaska niebezpieczne...trzeba koniecznie dawac tyle miarek ile jest napisane na mleczku....takie oszukianie moze tylko dziecku zaszkodzic....
Yoka moja malutka tez tak robi...jak tylko złapie ja za dwie raczki to sie ciagnie do góry.....ale ja jeszcze poki co nie podnosze jej tak...ewentualnie trzymama ja za te roczki ona osbie troszke uniesie głowke i pare cm i tyle dalej lezakowanie
hahaha i poki co na szczescie jej to wystarcza.....
....tak czy siak teraz staramy sie,zeby patrzyła tez lewo i sa rezultaty....to znaczy wczensiej tez patrzyła,ale czesciej i bardziej wolała prawa strone....Landyneczko zgadzam sie z Agata i szczerze radze Ci uwazac z takim posunieciami....to jest dla bobaska niebezpieczne...trzeba koniecznie dawac tyle miarek ile jest napisane na mleczku....takie oszukianie moze tylko dziecku zaszkodzic....
Yoka moja malutka tez tak robi...jak tylko złapie ja za dwie raczki to sie ciagnie do góry.....ale ja jeszcze poki co nie podnosze jej tak...ewentualnie trzymama ja za te roczki ona osbie troszke uniesie głowke i pare cm i tyle dalej lezakowanie
hahaha i poki co na szczescie jej to wystarcza.....
Agacia82
Mami :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2008
- Postów
- 5 782
U nas jest to samo ! Mały tylko prawa strona, ale ja od początku na to zwracałam uwage i jak tylko zasnie przekrecam mu główkę w druga strone, przezde wszystkim zeby nie miał krzywej główki, bo małe dzieci mają bardzo mieciutkie główki i się mogą odkształcic. Ale mały i tak baaaaardzo lubi tylko prawą stronę. Zwłaszcza jak go biore na rece to patrzy tylko na prawo a jak próbuje cos z tym zrobic to zaraz jest wsciekły.
no my też z tym walczymy jak możemy - przekładamy jej sami - ale ona i tak lubi prawą. a ja się martwię właśnie głównie ze względu na odkształcenia główki - bo moja dodatkowo miała krwiak po tej stronie na czubku głowy - już się wchłonoł, ale jeszcze jest takie delikatne zgrubienie:-( Dobry pomysł z tym przekładaniem główki - kiedy śpi - jeszcze i to zastosujemyU nas jest to samo ! Mały tylko prawa strona, ale ja od początku na to zwracałam uwage i jak tylko zasnie przekrecam mu główkę w druga strone, przezde wszystkim zeby nie miał krzywej główki, bo małe dzieci mają bardzo mieciutkie główki i się mogą odkształcic. Ale mały i tak baaaaardzo lubi tylko prawą stronę. Zwłaszcza jak go biore na rece to patrzy tylko na prawo a jak próbuje cos z tym zrobic to zaraz jest wsciekły.
dzięki;-)Ewelew Mariczka TEZ UPODOBAŁA SOBIE BARDZIEJ PRAWĄ STRONKĘ I GDYBY NIE MO TATA NAWET NIE ZWRÓCIŁABYM NA TO SZCZEGÓLNEJ UWAGI.....wiesz my ja mamy na codzien to tak sie tego ni widzi....albo ja jestem kiepska mama
Landyneczko zgadzam sie z Agata i szczerze radze Ci uwazac z takim posunieciami....to jest dla bobaska niebezpieczne...trzeba koniecznie dawac tyle miarek ile jest napisane na mleczku....takie oszukianie moze tylko dziecku zaszkodzic....
Yoka moja malutka tez tak robi...jak tylko złapie ja za dwie raczki to sie ciagnie do góry.....ale ja jeszcze poki co nie podnosze jej tak...ewentualnie trzymama ja za te roczki ona osbie troszke uniesie głowke i pare cm i tyle dalej lezakowanie
Ale ja jej nie pomagam rączkami....:-(ona sama prawie siada....i to obojętnie w jakiej jest pozycji....czy leży na pleckach czy w leżaczku...jedynym wyjściem jest brac na ręce ale przecież nie moge jej całymi dniami nosic bo i tak już ledwo wyrabiam na kręgosłup i do tego kolana mi wysiadają....a Oli w dzień praktycznie nie spi....ewentualnie na spacerze...:-(
Moja Oli też preferuje prawą strone...ale niestety u Nas taki numer z przekręcaniem główki w trakcie snu nie przejdzie bo zaraz się budzi...:-(U nas jest to samo ! Mały tylko prawa strona, ale ja od początku na to zwracałam uwage i jak tylko zasnie przekrecam mu główkę w druga strone, przezde wszystkim zeby nie miał krzywej główki, bo małe dzieci mają bardzo mieciutkie główki i się mogą odkształcic. Ale mały i tak baaaaardzo lubi tylko prawą stronę. Zwłaszcza jak go biore na rece to patrzy tylko na prawo a jak próbuje cos z tym zrobic to zaraz jest wsciekły.
Agacia82
Mami :)
- Dołączył(a)
- 29 Lipiec 2008
- Postów
- 5 782
Ja tylko tak robię jak bardzo twardo zasnie, czyli na noc, mały jak zasypia snem nocnym
, to mogę z nim robic wszystko, ale w dzien nie ma mowy, nie spi wcale, a jak juz zapadnie w dzemkę 15 min to chodze na paluszkach, a najlepiej jakbym w ogole nie oddychała 
.Wiesz co ja mam wrażenie że moja bździągwa wogóle twardo nie sypia...haha...zreszta w nocy kładę ją zawsze na boczku...przekręca się sama w ciągu nocy...Ja tylko tak robię jak bardzo twardo zasnie, czyli na noc, mały jak zasypia snem nocnym
reklama
no my też z tym walczymy jak możemy - przekładamy jej sami - ale ona i tak lubi prawą. a ja się martwię właśnie głównie ze względu na odkształcenia główki - bo moja dodatkowo miała krwiak po tej stronie na czubku głowy - już się wchłonoł, ale jeszcze jest takie delikatne zgrubienie:-( Dobry pomysł z tym przekładaniem główki - kiedy śpi - jeszcze i to zastosujemy
Ewelw podłóż małej z prawej strony zrolowana pieluchę tetrową zeby miała blokade i nie mogła polzyć główki na prawą stronę...u nas było podobnie ale mała szybko odzwyczaiła
