reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

Też tak mysle ale dzisiaj w nocy zjadła 150ml i jeszcze 20-30ml herbatki rumiankowej:szok::szok::szok::szok:

Chyba w nocy zwiększe jej ilość mleczka.....
nasz misio je tak ok 120-150 mleczka ale np wczoraj pierwszy raz zjadl 180!! ale skoro ma taka potrzebe raz zjesc taka wieksza dawke to ja jemu nie odmowie:zawstydzona/y::sorry2::sorry2:a niekiedy jeden posilem wynosi tylko 90 i juz sie naje
 
reklama
Dziewczyny...mam dylemat....otóż od wczoraj moje dziecko nie robi nic innego tylko z całych sił stara się samodzielnie usiąść...:szok: I nie wiem czy powinnam jej na to pozwalac...bo to chyba trochę za wcześnie...ale z drugiej strony lekarze twierdza że dziecko samo najlepiej wie kiedy ma zacząć siadac i wstawac itd...??? A jak wasze maluchy???

Yoka, mój Mały tez próbuje podnosić się do siadu, ale moim zdaniem to trochę za wcześnie. Spróbuj ją wtedy jakoś zabawić i nie dawaj rączek, żeby się nie podciągała.

Chyba wysiądę dziś psychicznie:-:)-:)-:)-(, mój mały od wczoraj (dziś też) wogóle nie chce pić z piersi :-:)-(, pociągnie góra 10 razy i puszcza i w płacz :-:)-(, czemu tak robi ?? nic nie jadłam, żeby mu zaszkodziło, a dopajać też się nie daje zbytnio :-(, a jeśli on się odwodni ??, ale waga mu stanie?? mam pokarm ..., normalnie mi się chce ryczeć :-:)-(

Ojej, nie umiem Ci pomóc. Musisz go tylko bardzo obserwować, żeby się nie odwodnił.

A my właśnie wróciliśmy ze szczepienia. Mały dostał też szczepionki na rotawirusa i na pneumokoki. Był bardzo dzielny i ślicznie wypił szcepionkę na rotawirusa, aż pielęgniarka była zdziwiona, ze on tylko na piersi i tak ładnie łykał. W ciągu 6 tygodni urósł 5 cm (ma teraz 60) i przybrał na wadze 1,4 kg (teraz waży 5700). Martwi mnie tylko to,że ma duże ciemiączko, bo ja jak byłam mała, to miałam z tym problemy-nie chciało mi się zarastać i musieli sprowadzać mi wit. D2 z Niemiec.
 
Nie, nie ma :-(pampers dalej prawie suchy i ciągle płacze :-(, chyba z głodu :-(


Kurcze jak suchy pampers to nie fajnie :-:)-( odwodnienie sie tak sprawdza jak napisala Madzienka , patrzysz tez na usteczka czy sa suche czy wilgotne i czy jest jezyczek mokry czy suchy. Dodatkowo sprawdza sie na brzuszku na skorce bierzesz faldke skorki z brzuszka do raczki i ja przekrecasz o 90 stopni i puszczasz jesli natychmiast skora powroci do siebie to jest ok a jesli wolniej sie wchlania do poczatkowej pozycji to znaczy ze maluszek odwodniony. hm mam nadziejne ze mnie zrozumialas:sorry2:
 
Dziewczyny...mam dylemat....otóż od wczoraj moje dziecko nie robi nic innego tylko z całych sił stara się samodzielnie usiąść...:szok: I nie wiem czy powinnam jej na to pozwalac...bo to chyba trochę za wcześnie...ale z drugiej strony lekarze twierdza że dziecko samo najlepiej wie kiedy ma zacząć siadac i wstawac itd...??? A jak wasze maluchy???

Yoka - ja myślę, że to zdecydowanie za wcześnie i nie można jej na to pozwalać, bo zaszkodzi sobie na kręgosłup. Przynajmiej nasza rehabilitantka tak twierdzi, że jak dziecko nadgorliwe w wykonywaniu różnych czynności, to trzeba je troszkę hamować, jeśli jeszcze nie czas. Może chce siadać, bo ciekawa świata i chce się rozglądać, co nie znaczy, że jej kręgoslup do tego dojrzał.

darina - dobrze, że u was wszystko ok.

edee - spróbuj go wyrurkować (nawet jeśli nie wydaje ci się że to brzuszek), a potem przystaw do piesi. U nas to się czasem sprawdza, bo niby mała kupki nie chce, a potem w koncu cosik tam wyleci i się uspokaja i zaczyna normalnie pić. Wyczyść mu też nosek porządnie, może gdzieś ma przytkany i źle mu się pije. A jak to nie pomoże to odciągnij i daj mu z butli, bo przecież musi pić.

A nas choróbsk ciąg dalszy. Mój mąż złapał ode mnie zapalenie krtani i jest na antybiotyku, Jasiek ciągle smarka (już drugi tydzień). Z Hanią byłam dzisiaj osłuchać oskrzelka. Jest trochę lepiej osłuchowo, ale kaszel się mojej pani doktor nie podoba i ciągle jesteśmy trochę w zawieszniu - jak się pogorszy = szpital :-( Poza tym dzisiaj zrobila już trzy luźne kupki, co też przy tym zapaleniu oskrzeli nie wróży najlepiej (kazała nam dawać smectę). No a najbardziej zmartwiło mnie to, że w ciągu ostatnich 3 tygodni przybrała tylko 250 g:-:)-:)-( No i teraz nie wiem, czy w ogóle tak mało przybierała (chociaż pije często), czy przybrała normalnie, ale od piątku spadła jej waga przez chorobę i brak apetytu. No i mam doła oczywiście. :-(
 
Dziewczyny...mam dylemat....otóż od wczoraj moje dziecko nie robi nic innego tylko z całych sił stara się samodzielnie usiąść...:szok: I nie wiem czy powinnam jej na to pozwalac...bo to chyba trochę za wcześnie...ale z drugiej strony lekarze twierdza że dziecko samo najlepiej wie kiedy ma zacząć siadac i wstawac itd...??? A jak wasze maluchy???

Mój Igorek nie próbuje siadać, ale wydaje mi się, że to stanowczo za wcześnie...

Chyba wysiądę dziś psychicznie:-:)-:)-:)-(, mój mały od wczoraj (dziś też) wogóle nie chce pić z piersi :-:)-(, pociągnie góra 10 razy i puszcza i w płacz :-:)-(, czemu tak robi ?? nic nie jadłam, żeby mu zaszkodziło, a dopajać też się nie daje zbytnio :-(, a jeśli on się odwodni ??, ale waga mu stanie?? mam pokarm ..., normalnie mi się chce ryczeć :-:)-(

A byłas z tym problemem u pediatry?
Może młody ma takie dni niejadka...
 
Dzięki babeczki za wszystkie rady i troskę ;-)
A więc tak, Alanowi udało się już mnie obsikać przy zmianie pieluszki :tak:, wypić 70 ml herbatki:tak::tak:i ... possać dosyć spokojnie pierś, a teraz udaje, że śpi :-D:-D:-D, więc chyba nie jest tak tragicznie.
Pytia, a co do odciągania, to ja pokarm mam, ale kobito, żeby odciągnąć coś laktatorem to zapomnij, może z 10 ml :zawstydzona/y::wściekła/y:, nic nie chce tam nakapać :crazy:, więc przystawiam małego ile tylko się da do cyca, bo tam mu na pewno leci, tylko może mu się ciągnąć nie chce :wściekła/y::wściekła/y:

Ale znowu co gorsza. boshe jakieś fatum chyba na nas siedzi :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:, zauważyłam wczoraj czerwone chrostki i plamki, w okolicach pupci i siusiaczka, i z tego co już zdążyłam wyczytać w necie to "pieluszkowe zapalenie skóry" chyba :szok::szok:, już umówiłam się na jutro do pediatry z tym, a przy okazji zaszczępią nam małego bo miał być we czwartek, to poprosiłam co by to zrobiła za jednym podejściem :tak::tak:i do tego jeszcze ma biedaczek te pleśniawki na ustach...:-(ale ciągle je ścieram tzn. jakieś 4 razy dziennie, ciemieniucha, trądzik niemowlęcy i odparzenia też już mamy za sobą :-:)-(, powiedzcie mi dziewczyny, ale tak szczerze, czy ja zle dbam o moje maleństwo :confused::confused: skoro tyle świństwa już miał i ciągle coś nowego ...a przewijam, i kremuję myję go tak często jak się da...:-(
 
reklama
Ale skoro Twój szkrab dobrze przybiera na wadze ( w normie) to myslisz że to dobry pomysł tak go oszukiwać?? Przecież w mleku nie tylko chodzi o kalorie ale równiez o witaminy itd...?
Landryneczka - YOKA ma rację - to przecież też witaminy i składniki odżywcze niezbędne dla małego organizmu. Wczystkie małe dzieci najpierw się robią takie okrągłe jak Ty to stwierdziłaś "świnki" doputy - dopuki nie zaczną raczkować!!! Potem raczkują - bałykują - wszędzie ich pełno i zaczynają chudnąć - zawsze tak jest- lepiej nie oszukiwać małego dać ile trzeba - ewentualnie radziłabym Ci po prostu częściej przepajać dzidzię:tak::tak::tak:
Miłego dnia wszystkim!!!!!!
 
Do góry