Dziewczyny, czy wasze maluszki potrafią zasnąć same? Ja mojego muszę lulać, bo sam absolutnie nie zaśnie:-(, zupełnie nie wiem jak tego oduczyć...
U nas podobnie...czasami już prawie zasypia a za chwilę oczka jak 5 zli lulanie
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dziewczyny, czy wasze maluszki potrafią zasnąć same? Ja mojego muszę lulać, bo sam absolutnie nie zaśnie:-(, zupełnie nie wiem jak tego oduczyć...
Tygrysku a jak idzie picie mleczka????unormowały się kupki???
Mam jeszcze pytanie do butelkowych mam...w jaki sposób będziecie rozszerzać dietę dzieciaczków po 4 miesicu???Myślałyście już o tym???
Marzycielka chyba będzie pierwsza
U nas z tym różnie czasami zaśnie sama a czasami muszę ją lulać. A czasami tylko ją wezmę z łóżeczka jak płaczę i od razu śpi :-) Zauważyłam, że jest to bardzo zależne od nastroju mojej małej księżniczki jak ma dobry dzień to zasypia sama, jak ma chandrę to lulamyDziewczyny, czy wasze maluszki potrafią zasnąć same? Ja mojego muszę lulać, bo sam absolutnie nie zaśnie:-(, zupełnie nie wiem jak tego oduczyć...
Dziewczyny, czy wasze maluszki potrafią zasnąć same? Ja mojego muszę lulać, bo sam absolutnie nie zaśnie:-(, zupełnie nie wiem jak tego oduczyć...
Mam jeszcze pytanie do butelkowych mam...w jaki sposób będziecie rozszerzać dietę dzieciaczków po 4 miesicu???Myślałyście już o tym???
Marzycielka chyba będzie pierwsza
Mam jeszcze pytanie do butelkowych mam...w jaki sposób będziecie rozszerzać dietę dzieciaczków po 4 miesicu???Myślałyście już o tym???
Marzycielka chyba będzie pierwsza
Oj to paskudztwo(czyt. Nutramigen) smakuje temu małemu mojemu łobuziakowi w pierwsze dni mieszałam z bebilonem gdyz smak naprawde okropny a potem dosładzałam troszkę glukozą a teraz już bidok pije samo aż mu sie uszy trzęsą a zauważyłam ze jest ono bardziej kaloryczne niz Bebilon a kupki sa poprostuPAPUŚNE tzn takie plastelinkowate mieciutkie miodzio zbytniego wysiłu w robienie ich nie wkłada chociaż czasami tak śmiesznie się skupia jak robi kupkę i robi je raz dziennie ostatnio czasami zdazy sie że zrobi 2 kupki na dzień oczywiście pijemy do tego Lacidobaby i smekte jeszcze czasami, ale tak sobie myślę że te kupki brzydkie były bardziej spowodowane gronkowcem niż alergia ale niech sobie dziecie popije jeszcze troche tego paskudztwa skoro mu smakuje
kurcze jeszcze nie myślałam nad wzbogacenie dietyale już się nie moge doczekać tych zupek przecieranych deserków
A ja jestem zaskoczona nową zmianą otóż Młoda robi sama co 3 dni kupkę albo dwie Co do dnia i godziny bez czopka i stresu hurra hurra:-)