reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

witam dziewczyny:)
przypomnę się, jestem mamą praiw 2 miesięcznego Ludwiczka, który urodził się 18 grudnia:tak:

Anka- nam pomagaja suszone śliwki. JAk mój ma zatwardzenie ja zjem pare śliwek i pomaga:tak:

Właśnie mam pytanie co szczepień, szczepicie swoje Maluchy płatnymi szczepieniami czy na fundusz??? i szczepiłyście czy tez będziecie szczepić na rota??? pozdrawiam:-p
Ja szczepilam Rotarixem i 5 w 1
 
reklama
ja też zaczepiłam rotarixem i infarixem czy jakoś tak...ale spotykam się z różnymi opiniami na temat tych szczepien...:dry:
 
ja też zaczepiłam rotarixem i infarixem czy jakoś tak...ale spotykam się z różnymi opiniami na temat tych szczepien...:dry:

Przy kazdym temacie padaja rozne opinie roznych osob, na co by nie spojrzec kazdy ma inny punkt widzenia a jesli chodzi o szczepionki to juz wogule:baffled: od dawien dawna ludzie szczepili sie i jakos nie bylo wokol tego tyle szumu:sorry2: wiec ja sie juz przestalam przejmowac zbytnio tym co inni mowia :tak: ja uwazam ze dobrze zrobilam szcepiac maluszka bo przy pierwszej szczepionce moze ochronilam go przed choraba ktora potrafi naprawde wyniszczyc organizm takiego maluszka a przy drugim pozbawilam go bolu i placzu spowodowanym wielkokrotnym nakluwaniem. Ale to moja opinia inni moga miec inne:tak:
 
Cześć moje friendy kochane ;-);-);-)

Rzadko tu bywam bo czasu mało...a doba za krótka...:tak:

U mojej Oli trochę lepiej...robi kupki co 3 dzień...sama ale niestety trochę się przy tym nacierpi....za to wszystkie badania wyszły dobrze i pediatra powiedziała że to minie z czasem....:tak:
Za to moje najdroższe dziecko przesypia już całe noce....zasypia o 9.30 i śpi do 6.30....oczywiście budzi się cała zasikana...nawet pampers nie wytrzymuję tylu godzin...:-D za to w dzień śpi tylko na spacerku ok godzinki....
Na szczęście nie wymaga noszenia na rękach...(no chyba że ma bardzo zły dzień)...leży w leżaczku i generalnie jest bardzo grzeczna....a ja w końcu mogę zorganizować sobie jakoś dzień...na sprzątanie...prasowanie...bo wcześniej nawet nie było o tym mowy...

Ściskam Was kochane bardzo mocno!!!!
 
Cześć moje friendy kochane ;-);-);-)

Rzadko tu bywam bo czasu mało...a doba za krótka...:tak:

U mojej Oli trochę lepiej...robi kupki co 3 dzień...sama ale niestety trochę się przy tym nacierpi....za to wszystkie badania wyszły dobrze i pediatra powiedziała że to minie z czasem....:tak:
Za to moje najdroższe dziecko przesypia już całe noce....zasypia o 9.30 i śpi do 6.30....oczywiście budzi się cała zasikana...nawet pampers nie wytrzymuję tylu godzin...:-D za to w dzień śpi tylko na spacerku ok godzinki....
Na szczęście nie wymaga noszenia na rękach...(no chyba że ma bardzo zły dzień)...leży w leżaczku i generalnie jest bardzo grzeczna....a ja w końcu mogę zorganizować sobie jakoś dzień...na sprzątanie...prasowanie...bo wcześniej nawet nie było o tym mowy...

Ściskam Was kochane bardzo mocno!!!!

Zazdroszczę wolnych rączek:-D:-D:-D
U nas nocki też w miarę spokojne ale te ostatnie dni....:sorry2::sorry2::sorry2:Mam nadzieję że moja też dorośnie do bycia samej od czas do czasu

Buziaczki dla Oliwki i mamusi!!!!

Dzisiaj Julcia wyjątkowo cierpi, bardzo pręży się przy prutaniu:szok::szok::szok::szok:
Męczy się moje dzieciątko:-:)-:)-:)-(
 
Pytia i wszystkie mamuśki które zawijały swoje dzieciaczki czy dalej to robicie???:tak:jak myśicie ile czasu jeszcze możemy małą tak zawijać??ona bez kocyka nie zaśnie:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:jak ją oduczyć???pomocy!!!!!
Ja zawijałam na noc a w miare jak sie robiła coraz wieksza to coraz luzniej zapinałam rozek a teraz kłade mala na kocyku tak jak na rozku i tylko zarzucam brzegi kocyka w koperte tak zeby przy buzi czuła kocyk to sie wtedy chyba czuje tak bezpieczniej i przytulniej, a w dzien to pada gdzie popadnie na takie krotkie drzemk,i pozy ma nieraz komiczne:-D
 
Witam Kochane! Chciałabym częścij zaglądać ale wiecie jak jest:-D
A u mnie:
-dzisiaj byliśmy na szczepieniu (infanrix 6w1, resztę sobie darowaliśmy bo nie oddajemy małego do żłobka) był baaaardzo dzielny:-)ale teraz nóżka jest trochę spuchnięta i boli.
- misiek przybrał 1900g od urodzenia w 6 tygodni :-) bo moje słoneczko pożera cyca a nie je:-) potem problemy z brzuszkiem bo nałyka się powietrza. Odbija mu się jak staremu obleśnemu facetowi (łysinę już ma):baffled:aż wstyd przy gościach
- wolne rączki = chusta - mały terrorysta:-)
- pomimo, że ma kołyskę i łóżeczko - preferuje spać w naszym łóżku. Lepiej go tam nie zabierać bo się nie da go pozbyć, chociaż nocne karmienie w łóżku kusi bo zawsze można sobie przysnąć

POZDRAWIAM BUZIAKI
 
reklama
Niestety nadal walczymy z cycem, nie chce i koniec, nic nie daje stawianie do pionu ani inne metody, a na butle po prostu sie rzuca, wiec chyba skapituluje, bo nie bede głodzic dziecka:zawstydzona/y:
Nie poddawaj sie jeszcze, ja tak mialam jak mała kończyła miesiac(dostawała cyca i potem butle bo miałam mało pokarmu i chyba sie w koncu zorientowała ze z butli łatwiej ssac) teraz załuje bardzo ze jej nie przetrzymałam, bo mleka juz prawie nie mam, miałam odciagac ale zwykle juz nie miałam na to czasu albo siły, a od czasu jak dostaje samo sztuczne to problemy mamy z kupkami i bóle brzuszka a wczesniej kupka była codziennie i nic jej nie bolało
wiec trzyyyyyyymaj sie:tak::tak:
 
Do góry