reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Opieka nad maluszka i wszystko co nią związane

W piątek wieczorem zauważyłam coś dziwnego u Bartka. Tak jakby coś mu wystawało z pępka :baffled::confused: W sobotę i niedzielę było to bardziej widoczne. Wygląda to jak taka ciemnoczerwona kuleczka. Poszłam więc z nim dzisiaj do pediatry ( nowej, bo zmieniłam lekarkę, tamta była do kitu ) i okazało się że moje słonko ma ziarniniaka pępka :baffled::baffled: I mam skierowanie do chirurga :-( Będę próbowała załapać się na termin jutro. Czy któraś z Was spotkała się kiedykolwiek z tym ziarniniakiem?

my miałyśmy ziarniniaka. to nic groźnego. u nas zniknął sam po smarowaniu spirytusem. z tego co wiem to albo taką pałeczką specjalną to osuszają, albo chirurg to podwiązuje i to odpada. ale nie masz sie co martwic bo to go ani nie boli ani nie jest w zaden sposób szkodliwe.
 
reklama
Dziewczyny jak sprawić, żeby maluszek ssał efektywnie?
Igorek całymi dniami wisi mi na cycku, ale właściwie nie pije, tylko tak sobie "ciumka", a ja powoli zaczynam popadać w paranoję. Nie mogę nic zrobić, bo on cały czas musi mieć cycusia w buzi. Dodam, że smoczki mu ewidentnie nie pasują...:-(
 
Dziewczyny jak sprawić, żeby maluszek ssał efektywnie?
Igorek całymi dniami wisi mi na cycku, ale właściwie nie pije, tylko tak sobie "ciumka", a ja powoli zaczynam popadać w paranoję. Nie mogę nic zrobić, bo on cały czas musi mieć cycusia w buzi. Dodam, że smoczki mu ewidentnie nie pasują...:-(

Zapominajko, ja już nawet pytałam położnej :dry: I usłyszałam, że najlepiej się położyć z dzieckiem i cały dzień leżeć, żeby mała mogła pić :dry: Oj wkurzyła mnie tą odpowiedzią, ale wiesz co? Myślę, że teraz maluszki zaczną się bardziej interesować tym, co je otacza i powinno być lepiej... Zresztą od paru dni wydaje mi się właśnie, że Zosia mniej przy cycku leży... Poleży już trochę w leżaczku, popatrzy na zabaweczki... Aha, u nas też żadne smoczki nie wchodziły w grę, a "zaczepianie" jej, żeby nie ssała a nie "ciumkała" nie dawało żadnych rezultatów...

Dziewczyny mam pytanie:dokarmiam Małą piersią, ale nie mogłam się opanować i dzisiaj zjadłam rybę smażoną:zawstydzona/y:Więc po jakim czasie mogę Małej dać cyca, tak aby jej nie zaszkodziło:baffled:

Przepraszam Paola, że głupio zapytam :zawstydzona/y: ale dlaczego nie można karmić dziecka po zjedzeniu smażonej ryby? :zawstydzona/y:

Co do odbijania się po jedzonku to właśnie w szpitalu pediatra tłumaczył, że niektórzy rodzice trzymają dziecko po kilkadziesiąt minut do odbicia i nic... No i że jeśli dziecko się nie nałyka powietrza podczas karmienia to mogą sobie tak czekać i czekać :-)
 
Dziewczyny mam pytanie:dokarmiam Małą piersią, ale nie mogłam się opanować i dzisiaj zjadłam rybę smażoną:zawstydzona/y:Więc po jakim czasie mogę Małej dać cyca, tak aby jej nie zaszkodziło:baffled:
Mi rybę smażoną podali w szpitalu na drugi dzień po porodzie na obiad i nic małej nie było. Każde dziecko inaczej reaguje, ale myślę, że nie powinnaś w ogóle czekać :-)
 
Dzień Dobry :-)
Ja mam pytanko odnośnie śladu (kuleczki) po szczepieniu na ramieniu wiem, że już kiedyś coś było pisane na ten temat, ale nie za bardzo mam czas tego szukać :zawstydzona/y:, otóż wczoraj przy kąpieli zauważyłam, że tam chyba się jakiś płyn, czy ropka zbiera :-(, i nie wiem, czy to coś groznego, i jak z tym postępować ... jak to pielęgnować, żeby to znikło:confused::confused:
 
A my się jutro wybieramy do naszej pediatry, bo wydaje mi się, że Hania jakoś słabiej główkę podnosi i w ogóle tak dziwnie ją przekrzywia po skosie. Wolę to skonsultować.
Ależ to moje dziecko rozpieszczone: właśnie siedzi w leżaczku i wrzeszczy, bo znowu chce na rączki :baffled: A mnie już kręgosłup wysiada powoli...

Mi też się tak wydaje, że za nisko ją jakoś unosi :-(, mam nadzieję, że to nic złego, koniecznie daj znać kochana co Ci na to pediatra powiedziała, może i ja pójdę na kontrolę ...
A ja jutro mam zamiar umówić maluszka na usg bioderek:tak:, tylko powiedz mi Pati w którym to jest budynku :zawstydzona/y: jak się wjedzie na teren szpitala :confused: i czy weszłaś o umówionej godzinie??
Aha i jeszcze jedno :sorry2:, czy Ty pielu***jesz Hanie tak jak Ci kazali "zapobiegawczo" :confused::confused:, czy raczej nie :confused:
 
Edee24 ślad po szczepieniu na grużlicę długo się goi ale jeśli nie sączy się żaden płyn nie musisz nic robić, gdyby się zaogniło to przemyj spirytusem i pokaż lekarzowi. Pozdrawiam

Agatkas co powiedzieli w poradni?
 
Dzień Dobry :-)
Ja mam pytanko odnośnie śladu (kuleczki) po szczepieniu na ramieniu wiem, że już kiedyś coś było pisane na ten temat, ale nie za bardzo mam czas tego szukać :zawstydzona/y:, otóż wczoraj przy kąpieli zauważyłam, że tam chyba się jakiś płyn, czy ropka zbiera :-(, i nie wiem, czy to coś groznego, i jak z tym postępować ... jak to pielęgnować, żeby to znikło:confused::confused:



ostatnio ja bylam tym przerazona:tak: u nas tez sie ropka zbierala ale to normalne :zawstydzona/y: po niedlugim czasie ten babelek pekl ropka sie wylala i zaschlo juz ladnie jak ropka sie wylewala to podlozylam gazik tylko zeby bodziaczek sie nie ubrudzil i bylo ok
 
przed chwila wrocilam od neurologa powiedziala mi zebym sie nie przejmowala usg tym co wczesniej wam juz pisalam mowila ze narazie wszystko ma w rozszeszonej gornej normie a usg powtorzyc jak bedzie miala pol roku ttylko dostalysmy juz drugie skierowanie na rehabilitacje bo malutka zza slabo unosi głowke :-:)-:)-(wieczorem mam nastepną wizyte prywatna tez u neurologa zobaczymy co mi powie :szok::szok:
 
reklama
Dziewczyny mojemu dziecku sie poprzestawialo w glowce i w dzien spi a w nocy buszuje zamienil dzien z noca czy jest jakis sposob zeby to odwrocic:-:)-:)-( od 2 tygodni maly sie budzi kolo 23.30 i do 4-5 nie zasnie a pozniej spi nawet po 4 godziny w dzien...

pozmozcie bo moje baterie juz sie wyczerpaly ja w dzien nie umiem spac... a w nocy jak zoombi chodze...
 
Do góry