reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Obawy i rady dla majowych mamuś

co do czapeczki - barmanko - moja Jagoda ma sporo wlosków, wiec zawsze po kapieli zakladam jej czapeczke, a ze kapiemy ja poznym wieczorem (ok. 20-22), to w pokoju nie jest juz tak goraca jak w trakcie dnia, a My co chwilke otwieramy drzwi (a to wychodzi sie na korytarz, do kuchni, czy do wc), wiec przez 1 - 1,5 godzinki Mała ma lekką czapeczke na glowce.

Co do oliwienia glowki - wczesniej pomimo oliwki wkrapianej do kapieli, to podczas abiegow kosmetycznych na przewijaku - dodatkowo smarowalam Malej glowke oliwka. Od ponad tygodnia darujemy sobie to smarowanie po kapieli. Wczoraj zrobilam jej kompresik na 2 godzinki przed kapiela (bo pojawil sie malusi strupeczek ciemieniuchy na czubku glowki/a tak sie cieszylam, ze ciemieniucha moze nas ominac).
 
reklama
Mam pytanie do dziewczyn które orientują się w temacie albo są już po miesiączce powiedzcie mi kiedy po odstawieniu dziecka od piersi pojawiła wam się miesiączka i czy jeśli np jak ścisne i mi dalej leci to też mam to traktować jako skończenie laktacji chodzi o to że zastanawiam się czy nie jestem w ciąży :) i jeszcze jedno czy jak zrobie test ciążowy to wynik będzie wiarygodny, czy teraz jeszcze ta gospodarka hormonalna jest zaburzona
 
Cześć kochane,
Znowu zniknęłam na długo, ale musicie mi to wybaczyć, bo przeżywam dramat! Ciemieniuchy się pozbyliśmy, ale zaczęły się gorsze problemy.
W niedzielę Filip zaczął wymiotować po każdym karmieniu, potem przeszło, ale od tamtej pory śpi bardzo niespokojnie, ciągle popłakuje, a od czasu do czasu dostaje potwornego ataku płaczu, a właściwie wrzasku. Nie pomaga nic, żadne herbatki, kołysanie. Wczoraj byliśmy u pediatry, ale usłyszałam, że to normalne, nawet to, że robi zielone kupy.

Dajemy mu Bebilon HA, prosiliśmy lekarkę, żeby nam przepisała Bebilon Pepti, ale oczywiście nie widziała takiej potrzeby. Ja już opadam z sił, bo nie wiem dlaczego moje dziecko płaczę, widzę, że cierpi i serce mi pęka :-(
 
a My jesteśmy już po wizycie u doktora no i po szczepieniu:happy2:.

A szczepienie - ojoj... Byly lzy i z jej oczu i z moich:-(. Zdecydowalam sie na szczepionke 5w1. Kosztowala mnie 95 zł (6w1 kosztuje u nas 180 zł, i gdyby nie moj M pewnie bym ja wziela, ale Stary zadecydowal, ze przez jedno klucie wiecej nic jej sie nie stanie - Żyd jeden :angry::wściekła/y:) - takze cena jak najbardziej przystepna.

aga_k_m - a wiesz przeciw czemu była ta szczepionka 5 w 1 bo ja też ją brałam ale zapomniałam zapytać
 
m@dz1@, JUŻ??!! :-)
p.s. niestety nie umiem ci pomóc, ja nadal karmię, okresu nie widać, aha i biorę tabletki.:cool2:


klauduśka, ojejku, a już było lepiej. Mam nadzieję że zaraz Filipkowi to minie. Trzymaj się.
A swoją drogą co to za lekarka??!!:szok::wściekła/y:
 
W niedzielę Filip zaczął wymiotować po każdym karmieniu, potem przeszło, ale od tamtej pory śpi bardzo niespokojnie, ciągle popłakuje, a od czasu do czasu dostaje potwornego ataku płaczu, a właściwie wrzasku. Nie pomaga nic, żadne herbatki, kołysanie. Wczoraj byliśmy u pediatry, ale usłyszałam, że to normalne, nawet to, że robi zielone kupy.

To mi troche pod moje objawy podchodzi. I pasuje do kolki... :tak: Dziecko wtedy wlasnie strasznie placze i w zasadzie niczym sie nie uspokaja. Kupy zielonkawe (przygladnij sie czy nie ma sluzu) to tez objaw ze strony jelit. A normalne, to to raczej nie jest! Glupia baba! :angry:
Ja bede podawac Julce na jelita Dicoflor 30, jak aga_k_m Jagodzie. No i do tego cos na gazy typu espumisan, esputicon.
Aha! I czytalam gdzies, ze herbatki koperkowe w problemie kolki jeszcze bardziej pogarszaja sprawe. One jakos tam popychaja gazy i wtedy dziecko jeszcze bardziej boli, bo jest ich wiecej.:shocked2:

Moze nie zaszkodzi konsultacja z innym lekarzem?:confused:
Cierpliwosci! Trzeba podobno bobasa duzo tulic, kochac...
 
A jak u waszych maluchów wygląda ssanie rączek?
Bo moja Maja to ostatnio ssie piąstki jakby miała je zjeść. I to nawet po karmieniu. Smoka wypluwa i pakuje na jego miejsce piąstkę. :baffled:
A ślini się przy tym!:szok: że leje się po niej.:eek:
 
Aga - cieszę się bardzo że twoja córeczka nie ma skazy :tak:.
zmiana proszku mówisz? echhh znasz to powiedzenie że "najciemniej pod latarnią"?;-):-D ja to mówię tak - że my, młode, niedoświadczone, mamuśki jesteśmy tak zagubione, zakręcone że same nie widzimy prostych odpowiedzi które często mamy pod nosem :sorry2: że dopiero osoba/y trzecie mówią nam co i jak :confused: a potem dziwimy się dlaczego same na to nie wpadłyśmy :-p:zawstydzona/y::szok:

co do czapeczki to pytałam dlatego iż ja synka dosyć późno kąpie 22-22,30, i poza tym ma jeszcze końcówkę ciemieniuchy (w sumie nic już nie widać ale jak się palcem po głowie przejedzie to czuć taki strupek), no i tak się zastanawiałam jak długo jeszcze zakładać tą czapkę po kąpieli (oczywiście przy założeniu że wypleni się ciemieniuszkę:tak:)

m@dz1@ a jak tam wesele się udało? a gdzie foteczki z wesela co??:-p
niestety nie potrafię ci pomóc, bo ja nadal cycem karmię a miesiączki jeszcze nie dostałam, ale czytałam że owulacja czasem jest bez miesiączki :sorry2:
(ostatnio nawet przeglądałam sobie inne wątki innych mamuś, i po suwaczku "doczytałam" że jedna z mamuś miała 3,5 miesięczne dziecko i zaszła w kolejną ciążę :szok: :cool2:)

kladuśka kochana trzymaj się :tak::tak: wszystko kiedyś minie, tylko potrzeba czasu... a może pójdź do innego pediatry na konsultację? czasem warto :tak:

m&m no moje dziecię też pchało rączki do buzi, ale to było przed jedzeniem więc wiedziałam że jest głodny, i też się ślinił przy tym że juhu... ale po jedzeniu na się nie zdażyło więc nie wiem jaka może być tego przyczyna :zawstydzona/y:
 
reklama
Barmanko nie mam jeszcze zdjęć z pleneru ale jak tylko będę miała to wam pokaże wesele było czadowe wszyscy się bawili że hohoh tylko skończyło się kiepsko bo mieliśmy włamanie do domu ale nie ważne....
Co do moich podejrzeń że jestem w ciąży to wolałabym jednak jeszcze poczekać ale tak wyszło że nie potrafimy z mężem się pohamować no i teraz mamy problemik
 
Do góry