reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Nasze zdrowie, samopoczucie, wizyty u lekarzy...

Oli. B - ja jeżdże do Bielańskiego. Z tego co zauważyłam to nawet skierowania nie wołają. Idziesz zarejestrować się w poradni K, dostajesz karte na KTG i czekasz w gigantycznej kolejce :-). Badania wykonują od 9-18
 
reklama
Kochaniutkie ja po KTG oczywiscie kolejka na patologii byla czekalam troszke ale wolalam czekac niz isc na KTG na porodowke bo znowu bym z szoku nie mogla wyjsc !!!
Moj skarb sobie dzis jaja robil i uciakal i kopal i lezalam ponad 50 min pod KTG myslam ze polozna zerkie i pusci mnie do domu a ona do mnie ze musze czekac na lekarza bo skurcze sie zapisaly i ona nie wie co teraz... No nic lekarz puscil mnie do domu bo nie ma miejsc nawet jakby cos :-D w ogole dzis przeludnienie i nie maja gdzie odsylac bo sa tylko 2 szpitale w Bydgoszczy gdzie jest porodowka i z tego drugieo to od wczoraj odsylaja do tego mojego bo tam tez nie ma miejsc, dzis kobitki w 42 tyg czekaly czy je przyjma czy do domu !!! Na patologii lezaly te co na porodowke powinny sie udac SZOK !!!
No i przy okazji zapytalam o ten moj wynik na GBS i jest ujemny nie mam tych paciorkowcow :-)
Nastepne KTG w poniedzialek jak do zyje bo mam skurcz za skurczem
 
U mnie wreszcie coś się dziać zaczyna. Gin stwierdził , że do terminu nie dotrwamy w dwupaku, bo szyjka skrócona i rozwarcie > 1 cm. Do tego są skurcze , których ja nie czuję ? Tzn. często robi mi się dziwnie gorąco, a potem mam wrażenie iż młody się niesamowicie wierci. Może to to? No i powoli mam odstawiać leki podtrzymujące. Jeszcze godzinę temu się cieszyłam, teraz łapię doła, że nie zdążę porobić ostatnich badań, dokupić czegoś potrzebnego...typowa gonitwa myśli.
 
No u mnie na ostatnim badaniu w poniedzialek wszystko OK. Młody mial ponad 3600 g, lozysko III stopień dojrzałości, szyjka skrocona mocno, ale zamknieta. Dostalam 2 dodatkowe tabletki Fenoterolu ( obecnie 8 tabletek ) bo brzuch twardy, a na KTG skurcze sie pojawiły.
Obrzęki od jakiegos czasu sie pojawily szczególnie na stopach, ale dlonie tez zaczeły mi puchnąć.
Byle do poniedziałku :-)
 
Ja dziś byłam na kontroli ciśnienia - położna zrobiła mi 4 pomiary; jeden za pomocą zwykłego ciśnieniomierza zegarowego (pomiar wyszedł niepokojący 140/92) oraz 3 kolejne za pomocą jakieś superczułej aparatury szpitalnej - no i tu już było wszystko w porządku, czyli ciśnienie w normie:-D Poza tym rutynowo sprawdziła również próbkę moczu oraz tętno dzidzi - wszystko wyszło w porządeczku:tak: W poniedziałek mam się zgłosić na kontrolę do przychodni, ale powiedziała, że nie ma się czym martwić - więc wychodzi na to, że pokulam się do porodu niewywoływanego w terminie wybranym przez moje dziecię:tak:
 
reklama
Tricolor rozumiem, że specjalnie czekałaś na jakiś mój lapsus - no to ciesz się, udało Ci się czepić;-):-p. A oczywiście jak wszystkie wiedzą - chodziło o MOJĄ próbkę moczu:tak:
 
Do góry