Nasze wizyty u lekarza (badania,wyniki,zdjęcia USG)

[mysza_tj]

mysza masz objawy takie jak przy cholestazie,aby sobie ulżyc staraj sie wypijac 2 l wody w ciagu doby jak dasz rade wiecej to wiecej
w ten sposob oczyscisz organizm z toksyn wytwarzanych w watrobie
tez to przechodziłam dostaniesz leki i bedzie dobrze :-)

Wyniki prób wątrobowych odebrane i na szczęście wszystko ok. Nie ma się co martwić.

Dzięki za informację. A przed ciążą też skóra cię swędziała? Codziennie masz tak?

Nie codziennie, przed ciążą skóra na nogach też mnie trochę swędziała ale tylko jak długo siedziałam bez możliwości ruszania np. podczas długiej jazdy autkiem. Ale to było troszkę inne uczucie (bardziej drażniły mnie nogi niż swędziały), a teraz wystarczy że trochę posiedzę w pracy i już mnie nogi drażnią a swędzą to częściej wieczorem, przed snem.
pozdrawiamy

 

[kasiente]

Gola84 kolejna wizyta za miesiąc, dokładną date muszę ustalić, tzn zadzwonic i zarejestrować;

Kurcze, powiem wam 4 miesiąc ale każdy pyta gdzie ja mam brzuch, nawet pani doktor pytała gdzie nosze tego dzidziusia ... Ale zważyła mnie, co prawda powiedziała ze waga jak wróbel, (utyłam z 2 kg) i wszystko jest ok,

A jak to u was z tymi brzuszkami ?


Margana Napewno bedzie wszystko dobrze.... zobaczysz... skonczy sie tylko na strachu; Trzymam kciuki za polepszenie calej sprawy ;-)

hehe na ja juz z bebnem laze nie da sie ciazy ukryc ale ja zaczelam 5ty miesiac a no i od wizyty prawie 2 tyg temu wskoczylo mi 0,5kg wiec na razie 2,5 na plusie

 

[1kkarolaa1]

;-) no dziewczyny u nas prawdopodobnie bedzie drugi chłopiec. zamieszczam tez zdjecie z usg niestety zdjecie robione tel :/ nie mam skanera. wszystko u nas ok, dzidzia wazy ok 260 g. i moja waga sporo w góre a termin na 27.10 teraz mam. pozdrawiam wszystkie brzuchatki

 

[Margana]

Dziewczyny jesteście kochane! Dziękuje bardzo za wsparcie!
Sprostuje tylko, ze będę miała załozony pessar-krążek, a nie szew;-)

Tylko mam takiego doła okropnego. Wczoraj cały dzień płakałam. Dla mnie to miał być jedyny w zyciu czas kiedy będziemy mieli wiecej czasu dla siebie, bedziemy mogli zwiedzac sobie, robić razem zakupy, wyjechać na urlop kiedy i na ile będziemy chcieli bez problemu czy dostanę urlop i na jak długo. A tu wszystko się zawaliło.
Pewnie się przyzwyczaję do tej sytuacji, ale na razie mi cieżko. Nawet teraz jak to pisze to płaczę.
Z drugiej strony jest mi też głupio, że w takiej sytuacji myślę o sobie, kiedy dziecko jest najważniejsze.
To po prostu niesprawiedliwe, ze patologie piją, palą do lekarza nie chodzą, nie dbają o siebie i rodzą zdrowe dzieci, a nierzadko nawet je porzucają, a my dbając o siebie musimy tyle przejsć żeby urodzić zdrowego dzidziusia.

Do tego czuję się taka do niczego nie przydatna i nikomu niepotrzebna. Ech... po prostu muszę przywyknąć do nowej sytuacji i tyle.

Emy to jesteśmy dwie i będziemy sie wspierać! Wiem, ze i tak mam szczęście, ze od razu na dobrego lekarza trafiłam. Nawet sobie nie wyobrażam jak Ty przeżyłaś swoją stratę i to właśnie przez głupotę lekarza! No i Ty do tego masz gorzej, bo jeszcze na lekach jesteś. Mam nadzieję, ze ja sie bez nich obejdę jak najdłuzej.
Dziekuję Ci bardzo za wsparcie!


Zaraz spadam do lekarza i trochę się boję:-(

 

[1kkarolaa1]

powodzenia, wszystko bedzie ok

 

[Angun]

Margana nie zamartwiaj się, będzie dobrze. Przecież może być tak, że ponosisz pessar kilka tyg., miesiąc i szyjka porawi się na tyle, że będzie można go zdjąć i będziesz miał większą swobodę. Pomyśl o kobietach, które leżały praktycznie przez całą ciążę (mam taką koleżankę). Poza tym nie jest to szew. który trzeba ściągać tak jak u Emy. Bądzćie dzielne dziewczyny, my możemy dużo wytrzymać dla naszych pociech.

 

[nimfii]

margana to zrozumiale ze chcialas pomyslec o sobie i o Waszym zwiazku, bo okres ciązy to juz ostatnie chwile kiedy jestescie niezalezni od dziecka i mozecie pozwolic sobie na podroze itp. Widzisz zycie potrafi niezle zaskoczyc i zmienic calkiem plan. najwazniejsze aby dziecko urodzilo sie zdrowo i terminowo 3mam kciuki aby pessar zdal swoj egzamin.

 

[Margana]

Dzieki dziewczyny za wsparcie! Jestem juz po. Nic nie czułam! Lekarz mówił, ze nie bedzie boleć, ale za bardzo mu nie chcialam wierzyć. Zresztą myslałam, że nawet jak nie bedzie boleć to coś bedę czuła nieprzyjemnego, a tu na prawdę nic. Jestem w szoku.
Do tego zrobił mi usg, mimo, ze robił w środę, bo mówi, ze zawsze robi żeby kobieta miała pewnosć, że dzidzia się rusza i nic jej sie nie stało przy zakładaniu.

Szyjkę mam bardzo krótką i wrażliwą, wiec wcześniej raczej nie bede miała sciaganego pessara, ale lekarz jest zadowolony, ze udało ja sie zabezpieczyć w odpowiednim czasie.

A dzidzia na usg ułozyła się na baczność z wyprostowanymi nogami, ale nic nie było widać. Powiedział, ze na połówkowym powinno już być widać.

 

[angie80]

Margana, widac ze masz naprawde dobrego lekarza, super bo to najwazniejsze. Ciesze sie ze ta wizyta minela dla Ciebie w najlepszy mozliwy sposob no i ze dzidzius zdrowo sobie rosnie. Teraz juz wszystko bedzie dobrze i spokojnie doczekasz listopada.

 

[Angun]

Margana cieszę się,że obyło się bez bólu. Dobrze,że lekarz nie ryzykował i nie czekał dłużej. Pewnie odetchnęłaś, że Maleństwo jest bezpieczne.