kasiente
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Listopad 2009
- Postów
- 804
Ja tak reaguję dlatego, że 3 lata temu straciłam dziecko i teraz się strasznie boję i martwię o mojego maluszka... Najgorzej jest przed wizytą u lekarza. No ale muszę wierzyć, że tym razem wszystko się uda
ja tez stracilam coreczke w 21tc, wiec dla mnie ta wizyta i ta na poczatku czerwca to dwie kluczowe. genetyczne USG sprawilo ze odzylam i sie uspokoilam bo tak ruchliwe mialam dzieciatko ze jestem pelna nadziei i wierze ze ta ciaza od poczatku do konca jest inna zupelnie jesli pojde teraz i pojde za dwa tygodnie np 6 czerwca to bede w 19-10 tygodniu a bedzie na USG widac jeszcze wiecej niz teraz to bede spokojniejsza, bo bede wiedziec na czym stoje!
Ale czuje ze wszystko jest inaczej i jestem bardzo pozytywnie nastawiona dziecko czuje codziennie, jak puknie albo sie przeslizgnie, wiec jest git
Byłam wczoraj na usg i młodego zabrałam ze soba zaraz po złobku.Gin jakis taki niezbyt zadowolony był,ale nie wiem co mu to przeszkadzało,przecież mnie już nie badał W sumei nic ciekawego nie powiedział tyle tylko,ze przezierność ok,ale noska nie widział,bo się dzidziuch nie chciał odwrócić.Resztę informacji niemal siłą wyciągałam A tyle co się dowiedziałam to,ze młode ma 7,5 cm i się rozwija prawidlowo jak na 13 tc-rączki i nóżki są Chociaż on mi w piątek obliczył,ze to 11 tc,ale mówiłam,ze 13,bo przeciez mam suwaczek nie.Na zdjęciu w ogóle pokazało,ze 13tyg i 4 dni ciąży,a resztę niezbyt widac,więc nawet nie wklejam Kurcze a już takie dobre wrażenie zrobił na mnie w piątek,a tu znów mam mieszane uczucia
Ale dzisiaj idę jeszcze prywatnie i mam nadzieję,ze to będzie ten właściwy gin i więcej się dowiem,bo ja mam jakieś obawy,bo ta głowa jakas taka wielka no i ten nosek oby zobaczył no i m ma iść ze mną,oby zdążył.
Trzymam kciuki za dziewczyny ,które tez mają dzisiaj wizyty!
glowa musi byc wieksza jeszcze na tym etapie bo to taki maly alien jeszcze ma takie guzki na glowie typowe dla 12 tc wiec sie nie przejmuj
Powodzenia dzisiaj na wizycie prywatnej