alma a wiec mamy podobnie z ta szyjka Ja od ponad tygodnia z 2 cm rozwarciem ale szyjka miekka. Choc w zeszlym tygodniu gin twierdzil ze główka dziecka jest nisko i moze ją dotknąć, to przedwczoraj powiedzial mi, że ta główka nie jest az tak nisko - więc zgłupialam
alma andrzelika moze urodzimy w tym samym dniu ;-)
No a jak chodzi o skurcze... To mnie już konkretnie mecza
Załuje ze nie moge brac Nospy, bo nawet podczas miesiaczki mnie tak nie bolalo jak w te ostatnie dni :-(
Skurcze nieregularne z napieraniem główki na sam dół - to mi przypomina troszke bole parte podczas porodu. No ale co mam zrobic jak musze czekac na odejscie wód, albo regularne skurcze co 7min.
Szczerze nie wiem kiedy doczekam sie skurczy regularnych bo jak na razie po 2-3h skurczy regularnych co 10 min one wyciszaja sie jakos samoistnie.
A najlepiej bylo wczoraj na wieczor.... Przed 21 wziely mnie jeszcze wieksze skurcze + wizyty w WC "oczyszczajace" i przyznam ze już mi sie slabo robiło. Wskoczylam do wanny i... koniec.... Cała noc mialam spokój.
Sadzac po sile natężenia tych skurczy wnioskuje, ze poród bedzie "na dniach" -zreszta inaczej tego sobie nie wyobrazam
alma andrzelika moze urodzimy w tym samym dniu ;-)
No a jak chodzi o skurcze... To mnie już konkretnie mecza
Załuje ze nie moge brac Nospy, bo nawet podczas miesiaczki mnie tak nie bolalo jak w te ostatnie dni :-(
Skurcze nieregularne z napieraniem główki na sam dół - to mi przypomina troszke bole parte podczas porodu. No ale co mam zrobic jak musze czekac na odejscie wód, albo regularne skurcze co 7min.
Szczerze nie wiem kiedy doczekam sie skurczy regularnych bo jak na razie po 2-3h skurczy regularnych co 10 min one wyciszaja sie jakos samoistnie.
A najlepiej bylo wczoraj na wieczor.... Przed 21 wziely mnie jeszcze wieksze skurcze + wizyty w WC "oczyszczajace" i przyznam ze już mi sie slabo robiło. Wskoczylam do wanny i... koniec.... Cała noc mialam spokój.
Sadzac po sile natężenia tych skurczy wnioskuje, ze poród bedzie "na dniach" -zreszta inaczej tego sobie nie wyobrazam