reklama
cocca 3mam kciuki za spokojny porod Oby za 3 tyg sytuacja sie wyjasnila.
inka a ja wlasnie z podobnym problemem mialam pisac
Dzis na wizycie uslyszalam od poloznej ze waże mniej. W zeszlym tygodniu 60,1kg a dzis 59,7kg. Powiedziala mi że to dobrze bo to jest oznaka ze niebawem nastapi poród.
Oczywiscie slyszalam o tym ze przed porodem traci sie na wadze -zazwyczaj ze 2 tyg przed porodem, ale nie wiem czy jej opinia nie jest zbyt pochopna. To jest niecale pol kilo roznicy przeciez....
No ale do tego doszedl jeszcze fakt, że mam ostra infekcje drog moczowych i grzybicza pochwy a to tez moze wywolac porod przedwczesny.
Hmmm gin stwierdzil ze mnie dzis nie zbada bo boi sie o moj czop sluzowy - tez dziwne, ale niech mu bedzie....
Wiec nie wiem jak sie szyjka trzyma.
Brzuszek twardnieje ale skurczow nie mam.
Przyznam ze ta polozna mnie troszke skolowała tym co mowila. Nie wiem co myslec....
inka a ja wlasnie z podobnym problemem mialam pisac
Dzis na wizycie uslyszalam od poloznej ze waże mniej. W zeszlym tygodniu 60,1kg a dzis 59,7kg. Powiedziala mi że to dobrze bo to jest oznaka ze niebawem nastapi poród.
Oczywiscie slyszalam o tym ze przed porodem traci sie na wadze -zazwyczaj ze 2 tyg przed porodem, ale nie wiem czy jej opinia nie jest zbyt pochopna. To jest niecale pol kilo roznicy przeciez....
No ale do tego doszedl jeszcze fakt, że mam ostra infekcje drog moczowych i grzybicza pochwy a to tez moze wywolac porod przedwczesny.
Hmmm gin stwierdzil ze mnie dzis nie zbada bo boi sie o moj czop sluzowy - tez dziwne, ale niech mu bedzie....
Wiec nie wiem jak sie szyjka trzyma.
Brzuszek twardnieje ale skurczow nie mam.
Przyznam ze ta polozna mnie troszke skolowała tym co mowila. Nie wiem co myslec....
Margana
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Marzec 2010
- Postów
- 27 660
Cocca życzę ci zeby dzidzia się obróciła jak należy! A jak nie to sie nie przejmuj CC. Na pewno lekarze podejmą decyzje najlepszą dla Was obojga. I oby serduszko sie uspokoiło!
nimfii mi też sie wydaje, ze ta połozna wyciąga zbyt pochopne wnioski. No ale nigdy nic nie wiadomo. Lepiej uwarzaj na siebie i duzo odpoczywaj. Na tym etapie juz tragedii nie będzie, ale jednak to jeszcze za wsześnie. Lepiej żebyśmy dotrwały do końca 36tc!
A co do infekcji to racja. Ja też podejżewam, ze do tych moich problemów ostatnich mogło sie przyczynić to zapalenie zatok
nimfii mi też sie wydaje, ze ta połozna wyciąga zbyt pochopne wnioski. No ale nigdy nic nie wiadomo. Lepiej uwarzaj na siebie i duzo odpoczywaj. Na tym etapie juz tragedii nie będzie, ale jednak to jeszcze za wsześnie. Lepiej żebyśmy dotrwały do końca 36tc!
A co do infekcji to racja. Ja też podejżewam, ze do tych moich problemów ostatnich mogło sie przyczynić to zapalenie zatok
Nimfii, mam nadzieję, że wszystko dobrze, trochę to dziwne co mówiła położna, ale przecież u mnie też są różnice czasem nawet z dnia na dzień kilograma (ważę się codziennie nago i na czczo), a tutaj 400g nie powinno robić dużego problemu, przecież wystarczy, że zjesz trochę więcej na kolację i już jest inaczej
Tak sobie pomyslalam ze na ta wage raczej zlozylo sie to w co bylam ubrana (dzis jest goraco) no i to co zjadlam (dzis tylko jedna kanapke rano). No nic zobaczymy. zawsze moge sie zwazyc w najblizszych dniach.
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
cocca trzymam kciuki zeby Twoje dzieciatko sie odwrocilo do nastepnej wizyty.
nimfii nie bierz sobie tego do serca co polozna powiedziala bo moim zdaniem tez wyolbrzymia zbytnio i straszy,na pewno na spadek wagi u Ciebie mialo wplyw to co jadlas,ubranie i tez na poprzedniej wadze tak samo jedzenie i ubranie i tez dlatego moze wyszla taka roznica ze teraz niby mniej wazysz niz poprzednio.
Ja juz po wizycie dziewczyny,jest dobrze tzn serducho bije jak dzwon,cisnienie idealne ale jak polozna pomierzyla mi brzuch i wpisala sobie do diagramu to wychodzi po tych ich angielskich obliczeniach ze maly rosnie jak na drozdzach hmm bo jestem w 31tc a rozmiar wychodzi na 34tc wysyla mnie na badanie tolerancji glukozy,twierdzi ze musi to wykluczyc zebym nie miala cukrzycy ciazowej wiec w czwartek mam badanie glukozy dziewczyny :-) a i przytylam w ciagu 3tygodni 2kg czyli juz mam 67kg a na +14kg ;-)
nimfii nie bierz sobie tego do serca co polozna powiedziala bo moim zdaniem tez wyolbrzymia zbytnio i straszy,na pewno na spadek wagi u Ciebie mialo wplyw to co jadlas,ubranie i tez na poprzedniej wadze tak samo jedzenie i ubranie i tez dlatego moze wyszla taka roznica ze teraz niby mniej wazysz niz poprzednio.
Ja juz po wizycie dziewczyny,jest dobrze tzn serducho bije jak dzwon,cisnienie idealne ale jak polozna pomierzyla mi brzuch i wpisala sobie do diagramu to wychodzi po tych ich angielskich obliczeniach ze maly rosnie jak na drozdzach hmm bo jestem w 31tc a rozmiar wychodzi na 34tc wysyla mnie na badanie tolerancji glukozy,twierdzi ze musi to wykluczyc zebym nie miala cukrzycy ciazowej wiec w czwartek mam badanie glukozy dziewczyny :-) a i przytylam w ciagu 3tygodni 2kg czyli juz mam 67kg a na +14kg ;-)
Cocca
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Lipiec 2011
- Postów
- 660
Ssabrinaa gratuluję wizyty! A co do pomiarów brzucha to chyba nie całkiem jest to zgodne z prawdą, popatrz na nasze fotki, jesteśmy wszystkie mniej więcej w równo zaawansowanej ciąży a każdy ma inny rozmiar brzucha. W szkole rodzenia była dziewczyna z bardzo małym brzuszkiem, której lekarz wytłumaczył, że ponieważ jest wysoka, to brzuch inaczej rośnie (wyglądała jak ja w 20 tc) poza tym to też zależy od naszych mięśni brzucha. Dobrze, że wysyłają Cię na dodatkowe badania, awsze później człowiek czuje się pewniej, jak coś się wykluczy :-)
reklama
Ssabrinaa
Podwójna Mama ☺️
Cocca dokladnie,zgadzam sie z Toba kazdy brzuszek jest inny no ale ciesze sie ze wysylaja mnie na ta glukoze bo chociaz bede spokojniejsza jesli bedzie wszystko ok a jesli tak bedzie to potem mam wizyte z ginekologiem i on w tedy bedzie kombinowal czy bedzie trzeba robic USG itd czy bedzie CC czy SN bo jesli bedzie ponad 4kg maly to bedzie CC no ale zobaczymy w krotce,najwazniejsze zeby robili tak zeby bylo bezpiecznie i dla mnie i dla syneczka :-)
Jak na razie trzymajcie kciuki za czwartek i moja glukoze do wypicia hehe zebym jej czasem nie zwrocila
Jak na razie trzymajcie kciuki za czwartek i moja glukoze do wypicia hehe zebym jej czasem nie zwrocila
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5 tys
- Wyświetleń
- 191 tys
- Odpowiedzi
- 31
- Wyświetleń
- 8 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 209 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 86 tys
- Odpowiedzi
- 53
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: