B
Bryszka
Gość
JA miałam dwa razy glukozę da się przeżyć ja akurat wziełam cytrynkę ze sobą najgorsza jest pierwsza godzina po wypiciu....
I też miałam z zyły pobieraną krew do badania... ręka do dziś mnie boli :-( nie dość że jakaś niezbyt doświadczona kobietka mi pobierała to jeszcze wzieła z bocznej zyły...
dziś idę do gina ale to tylko kontrola więc nie zobaczę się z synkiem szkoda ....
I też miałam z zyły pobieraną krew do badania... ręka do dziś mnie boli :-( nie dość że jakaś niezbyt doświadczona kobietka mi pobierała to jeszcze wzieła z bocznej zyły...
dziś idę do gina ale to tylko kontrola więc nie zobaczę się z synkiem szkoda ....