No mi się chiński sprawdza przy poprzedniej ciązy,a teraz jakoś zawiódł.Ale w sumie to dobrze ;-)
Jest jeszcze jakiś kapusciany test i on podobno się pokrywa z tymi testami na płeć,które mozna kupić,a które są ponoc bardzo drogie.Kumpela mi kiedyś wkleiła linka,ale teraz nie umiem znaleźć,a chętnie bym sobie zrobiła i sprawdziła czy się zgadza.
Jest jeszcze jakiś kapusciany test i on podobno się pokrywa z tymi testami na płeć,które mozna kupić,a które są ponoc bardzo drogie.Kumpela mi kiedyś wkleiła linka,ale teraz nie umiem znaleźć,a chętnie bym sobie zrobiła i sprawdziła czy się zgadza.