reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Nasze wizyty u lekarza (badania, USG, zdjęcia naszych fasolek....)

Ja już po wizycie i jestem załamana :sad: termin mam na 12 sierpnia następna wizyta jest na 17 a 16 usg czy wszystko z małą dobrze. aż mi odeszły nadzieje że urodzę w terminie :baffled: jeśli nic się nie ruszy to 21 mam się zgłosić na wywoływanie porodu :szok: :wściekła/y: był bardzo nie przyjemny lekarz i cholera ani nic nie powie tylko nabazgrolił mi w teczce :realmad: sprawdził mi coś a nawet nie wiem co :oo: ( trudno się dogadać jak nie można pogadać po polsku) domyślam się że rozwarcie i szyjkę ale ani nie powie co i jak. tylko skrótami napisał w jednym 3-4 a w drugim 3 :crazy: i teraz bądz mądry pisz wierszę :hmm: jestem zła i wszystko mnie boli :no2: czułam się jakby mi całą ręką grzebał w środku :oo2: nie mogłam oddychać ani złapać powietrza a jeszcze mała tak gwałtownie zaczęła się wiercić że po prostu szok :-(
 
reklama
widzę, że wszędzie dzisiaj lekarze mili, że pieron by ich strzelil hehe
a przy badaniu mi polożna powiedziała, że najlepiej otworzyć szeroko buzię i oddychać , wtedy jest lżej jak badają... i szczerze powiem, że to prawda
 
Beti - może córeczka zachce wyjść wcześniej... trzeba mieć nadzieję... trzymam za Ciebie kciuki!
AssiaB - no to wizyta także nie za świetna... kurcze żeby prosić się o badanie tam to jest normalnie szok...
U mnie jak i u Malgo nie ma badania tam na dole... przez całą ciążę :szok:
 
karolinkaz na poczatku nie bylo tak zle z wizytami, lekarz bez problemu wypisywal zwolnienie a dla mnie do bylo bardzo wazne(mojej kuzynce lekarz nie wypisal musiala isc do niego prywatnie by dal zwolnienie), pozniej dopiero zaczely sie schody i jakos nie bardzo pod koniec ciazy bylo mi zmieniac lekarza tym bardziej ze w drugiej przychodni niedaleko mnie jeden lekarz podobne podejscie, a lekarka takie terminy ze masakra- nawet dla ciezarnych, bylam w 27 tyg prywatnie u dobrej babeczki uspokoila mnie, dostalam odp na kazde pytanie i dalej chodzilam do tego mojego na kase chorych, na prywatnego lekarza mnie nie stac by regularnie chodzic...
beti przykro mi z powodu przezyc , co za lekarz- niedelikatny wrrr!
 
karolap a na paciorkowca Ci nie dał skierowania? Mój przeoczył i robiłam wczoraj na szybko, a na wywoływanie mam się stawić w piątek i wyników jeszcze mieć nie będę, ale lekarz zadzwoni sobie do laboratorium bo tam już powinny one być. Chyba jak nie masz tego badania to antybiotyk podają zapobiegawczo?
Co do przebiegu wizyt dzisiejszych to dziewczyny bez nerwów ;-)jesteśmy na końcówce, a później kopnijcie lekarzy w zad:tak:
 
mam nadzieję że nie spotkam tego lekarza nigdy więcej ( chińczyk jakiś czy coś innego ) :wściekła/y: :wściekła/y: nie ma bata że ja będę czekać do 21 sierpnia nich**ja :wściekła/y: :no: nawet M był w szoku i bardzo był zły na to jak ten lekarz ze mną postąpił , to on się boi że seksik może zaszkodzić a nawet masaż boi się zrobić a tu jakiś palant taki nie delikatny i w ogóle. powiedział że ma to gdzieś i seksik ma być codziennie :eek: i w ogóle mam latać ze ścierką i okna myć :confused2:
 
Och Dziewczyny co to za lekarze...Jakby za karę to robili-a ponoć to ich powołanie.
beti oj wcale się Tobie nie dziwię,że jesteś zła-idziesz do doktorka,żeby dowiedzieć się co i jak,a tu d...a.Mamy podobny termin wywołania-ja 22 sierpnia :zawstydzona/y:
 
to ja chyba miałam szczęście. po pierwszej wizycie na rejonie od razu poszukałam prywatnego ginekologa. to co się dzieje w publicznych placówkach to zgroza. ja znalazłam super kobitkę - panią prof Nowakowską w Łodzi. W jej klinice wszystko na miejscu - badania krwi, usg itd. byłam pod jej opieką do końca czyli do porodu. w poczakalni spotkałam dziewczyny które do niej przyjeżdżaly z calej Polski z problemami. z ich opinii mogę wywnioskować, że nie żal im było jechać 300km. jakby co to tu jest kontakt do niej:
PREGMED
 
mam nadzieję że nie spotkam tego lekarza nigdy więcej ( chińczyk jakiś czy coś innego ) :wściekła/y: :wściekła/y: nie ma bata że ja będę czekać do 21 sierpnia nich**ja :wściekła/y: :no: nawet M był w szoku i bardzo był zły na to jak ten lekarz ze mną postąpił , to on się boi że seksik może zaszkodzić a nawet masaż boi się zrobić a tu jakiś palant taki nie delikatny i w ogóle. powiedział że ma to gdzieś i seksik ma być codziennie :eek: i w ogóle mam latać ze ścierką i okna myć :confused2:


ja napewno nie dam się przetrzymać, ze względu na to, że u kuzynki już po 2 dniach po terminie były zielone wody i szybka akcja cc ! a chcieli ją do domu na weekend barany puścić ... nie byłoby za wesoło z maluszkiem pewnie, gdyby tak się stało ! na szczęście zareagował jeden mądry w porę i ją zbadał (nawet w sobotę) !! dlatego ja boję się tego jak diabli...
 
reklama
ja napewno nie dam się przetrzymać, ze względu na to, że u kuzynki już po 2 dniach po terminie były zielone wody i szybka akcja cc ! a chcieli ją do domu na weekend barany puścić ... nie byłoby za wesoło z maluszkiem pewnie, gdyby tak się stało ! na szczęście zareagował jeden mądry w porę i ją zbadał (nawet w sobotę) !! dlatego ja boję się tego jak diabli...
assia ja tez się boję wywołania,no ale cóż można zrobić jak Maluszek nie ma zamiaru wyjść.Okna pomyte,łażę cały dzień,piję herbatki,a tu nic.
 
Do góry